Mam doła

'branoc

Wpadłem zobaczyć tylko jak się mój temat rozwija...

... widzę że się rozwija.

Chciałbym tylko powiedzieć że... eh...

... ja też... ja też miałem kota!

Mój kot był czarny, miał białe łapki i brodę... przyplątał się do nas jak był mały... był z nami, może, prawie 10 lat... zdechł... zdolna bestia był... słuchany... niby zwykły dachowiec, ale nigdy w domu nie nawalił, sypiał w domu, nocą jak mu się zachciało to zawsze przychodził obudzić, co by go wypuścić na dwór... ale mi się smutno zrobiło... że go już nie ma... to był dobry kot... tylko myszy nie chciał łapać... ale był dobrym kotem... brakuje mi go... czasami mi się śni... mimo że już tyle lat upłynęło odkąd go nie ma... hasa sobie teraz pewnie po niebiańskich łąkach... to był dobry kot

dobrego dnia a kup se nowego

mój przeszły kot się powiesił na oknie, jak chciał wyjść przez uchylone takie =.=

Abo wiecie... jak człowiek ma doła...

...ale takie intelektualnego, jak ja od dwóch dni...

...to se tak człowiek siedzi i myśli i nic wymyślić nie może...

aua, prąd mnie uszczypał, wyjścia na słuchawki w laptopie dotknąłem się, u was też tam prąd kopie?

Bo u mnie to kopie, od dawna już kopie...

Bo u mnie to kopie, od dawna już kopie.

A najgorsza jest ta bezsilność, że nie odkryje się Ameryki...

...jak Kolumb... bo Kolumb już odkrył...

...ale po co ja wam to piszę?

I tak mnie nie rozumiecie...

...nikt mnie nie rozumie...

...nie znacie tego bólu...

... bólu intelektualnego.

No i patrzcie... to już 10 stron naszej rozmowy, niebawem będzie stron 11...

Człowiek se tak pisze i pisze i... nikt go nie czyta...

... nikt nie czyta, nikt nie rozumie... wszyscy mnie w dupie mają , wszyscy w dupie mają biednego niedziela ... zero współczucia dla mojego nieudacznictwa

Ale tak jest łatwiej... łatwiej dla wszystkich...

...ja się mogę na was poużalać że macie mnie w dupie...

...a wy macie mnie w dupie...

... i to co piszę też macie w dupie.

Albo widzieliście to http://www.youtube.com/watch?v=QJE-pfW1Tbg&feature=topvideos

Niby fajne...