Mam doła

wiec nie snij o mnie...

Wiesz, Pijana, ja jestem bardzo... sugestywna... :P Wystarczy coś mi wspomnieć... a ja mimochodem robię zupełnie na odwrót... :P

A mnie chcieli cyganie porwać, jak miałam 4 lata! Ale mama przyszła w porę i im nie dała... Tańczyłabym ja teraz w taborze... :P

czyzbym sie wkopala?:D to chociaz ide sie przebraz i wlosy umyc:D

pociągnij usta czerwoną szminką... to bardzo efektownie wygląda... czerwona szminka i czarny strój - klasyczna elegancja :P

ps Znachor,Pianista,36,trendowata,cast away bedzie 1 lecialo...

coz,to nie ide spac,bede moj testament pisala...

Zapisz mi coś! Jakąś książkę ładną chcę... z dedykacją... :P

niech strace,tylko kto zaopiekuje sie moja roslinka:(

Ja nie... mam swoją od środy - fiołka alpejskiego - i zapomniałam go podlać przed powrotem do domu na weekend...:P

" Mnie się często śni wojna... ja się bardzo boję wojny... no i wychodzi nocami..." Mnie co prawda nie wojna, ale równie drastyczne rzeczy. Odkąd pamiętam. Ale przywykłem do tego. Nawet to lubię. Fajna odmiana od nudnego życia. Ale nie raz budzę się z krzykiem buaaaaaa :D

reanimuj..

a pamietasz pisales cos,o programie,gdzie opisywali zbrodnie itp,tez pamietam tego faceta,co jakiejs tam babie dal do macicy rurke i sie z nia bzykal...

Kurde... na chwilę was zostawiłem... a Konsternacja już pijanąpowietrzem zarywa... ale jaja :D

Krzyczysz w nocy? Współczuję współlokatorom! :P Gdyby moja współlokatorka tak się darła w nocy, no to... skończyłaby z rozżarzoną ezą w oku, a jak! :P a fiołek jest teraz 160 km ode mnie... nie mam jak go reanimować :(

albo faceta,ktory przeczuwajac swoja smierc poszedl na strych zabil sie dechami,znajomi mysleni,ze zaginola, nowi wlasciciele odkryli jego zwloki przypadkiem,kiedy wezwali facetow by jakies insekty ze strychu usunac...

Tak, pamiętam. Kurcze, nie mogę sobie przypomnieć tytułu tego serialu dokumentalnego... zawsze jak kogoś pytam to nikt nie wie... mam wręcz wrażenie że ja jeden w Polsce to oglądałem :O

Ale nie krzyczę co noc :D Tak od czasu do czasu... np dzisiaj po przeżyciach z OOBE sobie krzyknąłem :D

jak bylam mlodsza,spalam razem w pokoju z moim kuzynem,obudzil mnie,o cos krzyczal,wstaje,patrze na niego,a on gada do siebie,reke ma uniesiona,jakby byl pasowany na ucznia

Widzisz, to było nas nie zostawiać :P

dokument na dwojce labo jedynce lecial,noca,kolo 22...

A miałem taki sen w dzieciństwie, cholernie się go bałem, okolice kościoła parafialnego tylko że we śnie wszędzie był cmentarz, wszędzie groby. No i potem mi się przestał śnić, a potem dzień przed śmiercią dziadka mi się przyśnił. I potem mi się jeszcze raz przyśnił i też ktoś umarł, wujek jakiś chyba.

pijanapowietrzem, ja w tamtym tygodniu chyba ze 3 razy się obudziłem, leżąc na plecach z rękami wyciągniętymi tak przed siebie :D

ja mialam 2 straszne sny w dziecinstwie,ktorych sie balam: 1,po obejrzeniu filmu ptaki,wydawalo mi sie,ze u mnie na strychu zyja osy(wiem,wiem,nie ptaki),ktore chca mnie zamordowac,a 2,ze jakis wilk chodzi ze strzykawka i zamordowal mi juz pol mojej rodziny,tylko ja zylam i ktorys z moich braci...

albo pamietam,ze kiedys urzadzalismy sobie z naszymi kuzynami i kuzynkami cos na zasdzie wrestringu,nie wiem,czy pamietacie jak Halk Hogan sie nawalal,my podobnie u naszego kuzyna w pokoju,wszystkie chwyty dozwolone...

Ptaki... do dzisiaj ten film mnie przeraża, niby nic tam w nim nie ma takiego strasznego, ot ptaki i nic więcej, ale jest przerażający.

jeszcze mialam bardzo zle sny po omenie i synalku,kiedy jakis dzieciak innego na drzewie powiesil...

Ja go widziałam jako mała dziewczynka... oglądałam z rodzicami w łóżku... opatulona kołdrą, przytulona do mamy :D więc się go nie boję dzisiaj...

o Omena też się bałem w dzieciństwie, ale teraz to już nie taki straszny, nie mogłem po nim zasnąć

z neta, konsternacja? :p