Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ten ostatni niedziel

Mam doła

Polecane posty

tzn ja sobie wyobrażam, że wbijam tak ten nóż w deskę... z takim impetem...:D w ogóle ja coś mam z tym wbijaniem noża.. wiesz? W "Ogniem i mieczem" jest taka scena, że Bohun wkurza się na Helę i Jaśka jak wywijają na parkiecie... i taki rozeźlony wbija w ławę miecz...:D jedna z moich ulubionych scen... no i ja czasem jak już coś gotuję, to tak wbijam sobie nóż w deskę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałeś "Dziewczynę na moście"? Panienka Johnego Deepa tam grała... Fabuła filmu polega na tym, że ona jest łatwa, każdy facet może ją mieć, jak jej naopowiada sentymentalnych, wydumanych bzdurnych historyjek o miłości... ona w końcu to zauważa, ma depresję, chce skoczyć z mostu... (akcja dzieje się w Paryżu..;)) I jak już stoi nad krawędzią, to podchodzi do niej facet - cyrkowiec... on też chce skoczyć... ale odechciewa się mu, kiedy ją zauważa... chce ją odwieść od samobójstwa, ale ona skacze... no to on za nią siup do wody... wyławia ją... ona nie ma celu w życiu, wszystko jej jedno... on potrzebuje asystentki to scen, w których on rzuca nożami... normalna dziewczyna by się nie zgodziła, ale ona, że jej wszystko jedno - zgadza się... no i tak sobie rzucają tymi nożami w siebie... i to jest cholernie zmysłowe i namiętne... aż się w sobie zakochują... pokażę Ci mój ulubiony fragment z tego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=Np1bn6P747o Zwróć uwagę na muzykę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oglądałem tego filmu ale ta scena jest wspaniała, gra aktorów, te ujścia kamery i ta muzyka... piękne. Muszę obejrzeć ten film kiedyś, aż se tytuł zapiszę żebym nie zapomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale... kiedyś też miałem manię takiego rzucania nożami... i nie chwaląc się komara upolowałem :D Biedny siedział na drzwiach w niewłaściwym miejscu i o niewłaściwej porze, nie zdążył uciec a potem wystawał taki spod noża wgnieciony w drzwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No naprawdę świetna scena. Od tego momentu numer 2 wśród moich ulubionych scen z filmów :D Jedyna co mi się bardziej podoba to scena końcowego pojedynku na cmentarzu z Dobry, Zły i Brzydki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam... nie wczytywałam się za bardzo... Oni tam piszą, że tango samobójców to "Ta ostatnia niedziela" Fogga?! Brednie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż nie... to może być tango samobójców... bo to jest tango... Ale jest też coś takieg jak "Gloomy sunday" Rezso Seressa :) Ponura niedziela. Seress skomponował tę melodię, kiedy rzuciła go narzeczona. Pod jej wpływem samobójstwo popełniło około 200 osób. W tym sam kompozytor i jego niewierna narzeczona :) Melodia jest uważana za przeklętą. Przez pewien czas nie mogła być wydawana, właśnie ze względu na swoją złą sławę... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×