Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grazyna 333

widzialam wypadek co robic, moga dojsc do mojej rejestracji

Polecane posty

Art. 162. 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
natko prawo jazdy mam od 2001 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na kursie na prawo jazdy jest szybki kurs udzielania pomocy przedmedycznej. Poza tym na egzaminie są pytania z tego tematu. Może warto co jakiś czas to sobie przypomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijanapowietrzem
jak to co zrobic? zadzwonic na pogotowie i pytac sie? co mam zrobic,opisasujac szczegolowo sytuacje,dyzurne nie sa pierwszymi lepszymi osobami z ulicy to raz,a dwa zamiast pytac sie co robic,poprostu przeczytaj zasady udzielania pierwszej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
natko i mnie akurat dotyczy sie punkt 2 bo pogotowie jest od tego by sie tym zajac, a nie szary czlowiek co moze wiecej szkody niz pozytlku zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
pijana t5y lepoiej wytrzezwiej potem sie wypowiadaj, wyraznie napisalam ze niemal mdleje na wiodok krwii wiec jak moge dzwonic i probowac ratowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka zacytowała kodeks karny i on właśnie jasno określa obowiązek udzielenia pierwszej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
natka a co to zmieni ze sobie przypomne, krew przestanie mi byc straszna czy jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
minia przeciez widze :O i kazdy z nas to widzi jA TYLKO NAPISALAM KTORY PARAGRAF MNIE "CHRONI"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia85 - dokładnie. Autorko, chyba nie zrozumiałaś przekazu - Ciebie dotyczy punkt 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
A NATKO NIE WIDZISZ NA KONCU 1 PUNKTU >... LUB USZCZERBKU NA ZDROWIU? mdlejac moglam uderzyc sie w ulice i zle to sie moglo dla mnie skonczyc, czytaj ze zrozumieniem kodeks i nie naginaj go celowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe ale to nie my wybieramy sobie paragrafy, więc nie mów takich rzeczy, bo się ośmieszasz :) To, że boisz się krwi w świetle prawa Cię nie usprawiedliwia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
pozatym nie wiesz czy samochod nie byl czesciowo zajety ogtniem.. moglo dojsc do wybuchu w ktorym moglam stracic zycie.. roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znajac życie te kursy są o kant dupy potłuc. ja z pierwszą pomoca miałam stycznośc jedynie w harcerstwie i było to 100 lat temu i nie pamiętam kompletnie nic obowiązek...super! to jak ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o pomocy wsadzi ofierze w dupe słomke to zalicza sie to do próby udzielenie pomocy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Kurwa, rozłożyłaś mnie :D Narażeniem życia lub zdrowia jest, jeżeli samochód płonie, wisi na skarpie itd, a nie przypadek domniemania, ze możesz zemdleć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to Cię chroni????????? Zabieg medyczny to nie usta-usta czy masaż. A niezwłoczna pomoc to natychmiastowa(krążenie zatrzymuje się po 4,5min), a nie za 5-10min przyjazd karetki. Oby Cię znaleźli i zabrali prawko, skoro nawet nie rozumiesz prostego przepisu i nie łaska nauczyć się prostych zasad udzielania pierwszej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artefakt_Diabła - kierowcy mają obowiązek poprzez własnie prawo jazdy. A czy pamięta i potrafi to nikogo nie interesuje niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasneee
I co z tego, ze sie krwi boisz?? to bys tam zemdlala ale bys przynajmniej probowala czesto w sytuacjach powaznych czlowiek nie mysli o swoich lekach tylko o ratowaniu ludzi i ty tez najpierw to powinnas zrobic. Najwyzej bys zmedlala, ale moze kaurat by ci sie komus udalo pomoc. Ja tez nie lubie krwi i przyjemnosc mi to nie sprawia, ale wazniejsze jest ludzkie zycie a nie to czy ja sie brzydze krwi czy nie. Kiedy moge to sobie pozwalam na marudzenie, ze sie krwi boje i nikt nie zmusza mnie byc zostala lekarzem, ale jak cos sie dzieje to chociaz probuje. Raz tez bylam swiadkiem wypadku i jak sie okazalo krwi nie bylo wcale praktycznie. Tylko glowa rozwalona, ale no nie przesadzajmy ze to jakies straszne czlowiek byl tylko zamotany i nie musialam nawet go ratowac tylko pomoc sie otrzasnac do przyjechania karetki usiadlam z dziewczyna i znia rozmawialam o taka pomoc tez czasem jest wazna. Zadzownilam po karetke i razem na nia czekalysmy, ale sprawdzilam wczeniej czy nie jest polamana itd. Nic trudnego. Nie kazdy wypadek wymaga nie wiadomo jakiej wiedzy i umiejetnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
oo widzisz natko.. sama piszesz.. kiedy np samochod plonie, a on wlasnie sie czesciowo palil, i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co pamiętam
OBOWIĄZKI UDZIELANIA PIERWSZEJ POMOCY przez każdego członka społeczeństwa na miejscu zdarzenia, wynikające z zapisów zawartych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. KODEKS KARNY (Dz.U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.) pierwsza pomoc to również zabezpieczenie miejsca wypadku!!!!!! Jeśli samochód płonie powinnaś się zatrzymać i chociaż to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja---
a co dokladnie widzialas? zdezenie dwoch samochodow czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ty pierdolisz od rzeczy :D Skąd wiesz, że się palił, skoro Cię tam nie było? Nie chcesz brać odpowiedzialności za rzecz oczywistą. Trudno, tacy są ludzie... Idę stąd, bo to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
nie moge napisac nic wiecej bo o tym wypadku bylo dosc glosno i na portalach i w wiadomosciach a wiecie ze redakotorzy kafeee maja dostep do IP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
natko jak to mnie tam nie bylo? to w jakim celu dzwonilam na policje i karetke? bo mi sypadek przysnil? chyba musialam to widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
Pa Natko, bedziemy tesknic... nie bardzo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasneee
Teraz tłumaczysz się, że zrobiłaś wszystko jak powinnaś. Usprawiedliwiasz się jak tylko możesz. Może Ci się upiecze, bo Cię nikt nie widział, a jeśli jechałaś wolno to i radar Cię nie capnął. Ale Grażyno jeśli nadal będziesz miała w swoim życiu takie podejście do ratowania ludzi, krwi i wypadków i za wszelką cenę będziesz próbowała uciec od odpowiedzialności, nie będziesz udzielała pierwszej pomocy będziesz się głupio tłumaczyła to w końcu dostaniesz za swoje. Los Cię pokara. Kiedyś Cię złapią za nieudzielenie pomocy, albo co gorsza kiedyś Ty sama bądź ktoś z Twoich bliskich zginie w wypadku i nikt im nie pomorze. Wtedy zobaczysz jak to jest i zmienisz myślenie. Chociaż nikomu z Twoich lbiskich nie życzę broń boże śmierci. Ale zło do nas wraca. Także jeśli teraz nie zachowałaś się tak jak powinnaś to zastanów się na przyszłość. Następnym razem musisz się przemóc i stanąć, wysiąść, pomóc jak tylko możesz. A Ty Artefakt_Diabła ciągle powtarzasz nam, że nie potrafisz udzielić pomocy. Więc zamiast to powtarzać w nieskończoność to w końcu zrób coś z tym. I to Ci tylko na dobre wyjdzie. Tyle z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłoooo matkoooo
wydaje mi sie,ze to marna prowo.. nie ma takich ludzi. karte sim tez mozna latwo namierzyc. jes to nieudzielenie pomocy. pozostawiam to sumieniu grazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna 333
grazki? cale szczescie sie nie znamy i nie zycze sobie bys tak o mnie pisala :O grazyna jestem a nie grazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłoooo matkoooo
a w dup ie mam co sobie zyczysz a czego nie. zrywaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli nie dośc, że
a gówno innych obchodzi, że ciebie brzydzi widok krwi. mam nadzieję, że Cię złapią i dostaniesz karę chociażby dla przykładu :D ja bym zrozumiała jak ktoś nie wie jak się zachować gdy np. przez ofiarę na wylot przechodzi drąg czy drzewo, ale zatrzymać się, zabezpieczyć miejsce wypadku, sprawdzić co z poszkodowanymi, może kogoś wystarczyłoby wyciągnąć z samochodu? pizdy wielkie z was. wykształcone społeczeństwo a nie ma podstawowej wiedzy. i z całego serca wam życzę, aby was kiedyś spotkało coś takiego!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×