czy mam jej powiedzieć że mam dziecko?

Kilka miesięcy temu poznałem super dziewczynę, układa się świetnie. 5 lat temu miałem przelotny romans z dziewczyną, która zaszła w ciążę... no nieważne, w każdym razie mieszka teraz w innym mieście, wiem że urodziła dziecko, ale ja nie mam z nim żadnego kontaktu. Czy uważacie że mam powiedzieć swojej dziewczynie o tym dziecku? Kolega mówi żebym nic nie mówił, bo na pewno już nigdy nie będę miał do czynienia z tamtą kobieta i dzieckiem, więc moja dziewczyna nigdy się nie dowie.

możesz mieć tajemnicę, taką, że kutasa nosisz w lewej nogawce, ale tak poważną, to raczej nie warto mieć....

przelotny romans :O

ja bym wolała wiedzieć

to jak sobie wyobrazasz zwiazek z ta kobieta? Poza tym zupelnie nie rozumiem, masz dziecko a alimenty, a kontakty z dzieckiem? Tamta ujela sie honorem, ze Ciebie nie chce znac , czy zaplaciles od razu alimenty do pelnoletnosci?

Szczerość to podstawa związku Wyobraź sobie sytuacje kiedyś stworzycie związek idealny, założycie rodzinę. Wszystko pięknie i wspaniałe, pewnego pięknego dnia ktoś puka do Twoich drzwi, twierdzi że jest Twoim dzieckiem. Co wtedy zrobisz? Mój facet jest ojcem powiedział mi o tym fakcie na początku znajomości. Jestem mu wdzięczna, że mnie o tym poinformował. Jestem świadoma w co się pakuje, wiem że kiedyś jego przeszłość nas dopadnie, czy dam radę się z nią zmierzyć to się okaże. Na razie wiem, że nie ma przede mną tajemnic, a to dla mnie ważne.

to samo chciałem powiedzieć, to jest za poważna sprawa, żeby tak sobie lekceważyć.

Nic nie mów. Akurat względem kobiet nie warto być uczciwym,

w sumie albo powiedz jej od razu albo wcale, potem się zapyta czemu od razu jej powiedziałeś. Ja tam bym nic nie mówiła, jak nie masz kontaktu z dzieckiem i nie masz zamiaru mieć...

akurat ja nie zamierzam matce tego dziecka płacić alimentów, w ogóle mnie nie interesuje

różnie w życiu bywa, może dziecko potrzebować szpiku, nerki i wtedy się zgłosi, a ty co zrobisz, powiesz, że przelotny romans, miałeś z kobietą,która chciała cię złapać, na dziecko?????

to powiedz, jej to co tu napisałeś i poszukaj nowej dziewczyny

najlepiej nikomu o tym nic nie mów. Jeszcze dotrze to do "twego" dziecka i umrze ze wstydu, że ma takiego plemnikodawce:P

oj... ta Twoja kobieta kopnie Cię w tyłek prędzej niż Ci się wydaje. Ignorując swoje dziecko udowadniasz, że jesteś jeszcze nieodpowiedzialnym dzieciakiem. W takich sytuacjach kobietom włącza się czerwone światełko: "a jeśli ze mną postąpi tak samo".

to czy zamierzasz czy nie to akurat maly pikus.Zalezy czy kobieta wystapi o alimenty. Nie jest prosto uniknac placenia, chyba , ze kobieta zrezygnuje. Tym bardziej bylaby frajerka. Nawet gdyby byla bardzo ambitna, powinna alimenty zebrac na konto dla dziecka. Ty jestes namiastka faceta. Jak mozna nie zainteresowac sie swym dzieckem , matka dziecka ? Moze sa w potrzebie, moze trudno im. Zero czlowieczenstwa w Tobie. Powiedz nowo poznanej kobiecie o tym, niech ma mozliwosc oceny jakim mezczyzna i czlowiekiem jestes.

modle sie do Bogini zeby takiej gadziny na mojej drodze nie spotkac wrrrrrrr!!!!!!

''to powiedz, jej to co tu napisałeś i poszukaj nowej dziewczyny'' ''Ignorując swoje dziecko udowadniasz, że jesteś jeszcze nieodpowiedzialnym dzieciakiem'' Już nie róbcie z siebie takich wrażliwych istotek bo tylko się śmiać chce. Rocznie do 200 000 Polek dokonuje nielegalnych aborcji. Więc naprawdę nie przesadzajcie że taki czyn autora może ktorąś kobietę zaskoczyć.

następny co ma tu aborcja do rzeczy hy .... ?

nikt nie mówi o wrażliwości tylko o "uczciwości"

posluchaj marny substytucie faceta.. C hetnie samam bym pwoeidziała twojej obecnej kobiecie, ze nie jestes wart spluniecia. Zostawiłeś kobietę, która ci urodziła syna i uważasz ze to nic takiego? Napisałeś,ze to skutek przelotnego romansu.. ku...wa mać.. ale to nie stan zapalny narzadów lecz twoje Dziecko! Mam nadzieje,że kiedy twoj potomek dorośnie odnajdzie cie i da ci w pysk! Trafnie ktoś tu nazwał cię dawcą plemników.. żałosny jesteś..

dominik to co napisałeś to jest statystyka, a statystyka to po kolei 1. kłamstwo 2. ohydne kłamstwo 3. statystyka

Jasne, że powiedz i mam nadzieję, że cię kopnie w twój ZAD, tak mocno, że będziesz leciał i leciał, aż do krainy dennej głupoty i próżnosci. I to nie dlatego, że masz dziecko z inną, tylko że je porzuciłeś, pozostawiłeś dziewczynie, jakby ona była wszechmocna i nie potrzebowała od ciebie niczego, nawet alimentów, no bo przecież dziecko wychowa się za darmochę!!! Jeszcze ci życie odpłaci za taką ignorancję. A twoja dziewczyna mam nadzieję, że szybko się pozna na tobie, wystarczy usłyszeć to, co napisałeś tutaj. Palancie!!!

Wyżej to był podszyw, chociaż po części prawdziwy. Tamta dziewczyna powiedziała mi że będzie miała dziecko, ja powiedziałem jej coś do słuchu, ona urwała kontakt, ja nie zabiegałem o to, bo nie chciałem dziecka. Nie mam kontaktu, nie płace alimentów, chociaż wiem że urodziła. Nie znam nawet płci dziecka.

powiedz bo wyjdzie to po latach i ona wtedy bedzie zla ze jej nie powiedziales skoro to przeszlosc to powiedz jej nie powinno byc problemu

jaki ty jesteś biedny i skrzywdzony :O skończ już ten temat, nie licz na czyjeś poparcie

No ale to był przelotny romans, nie wiem dlaczego oburzacie się na to określenie. Trwał niecały miesiąc, nie było na poważnie, żaden ważny związek.

Aha, i zerwaliśmy ze sobą zanim dowiedziała się że jest w ciąży, dlaczego więc miałem z nią być? Z powodu dziecka wracać do siebie? Bezsens.

uważaj lepiej na tamtą bo zechce jeszcze odnowić kontakt i alimenty wyciągnąć.Postaraj sie zatrzeć za sobą ślady.Nowej lasce nic nie mów.Jak kiedyś ktoś cie odwiedzi i powie ze jest twoim dzieckiem to powiedz zeby znikał bo psem poszczujesz i nie masz dzieci

z nizinami społecznymi i kłamcami nie rozmawiam - innym proponuję to samo.

a to dziecko to Twoje ? dla swojego dobra wyjaśnij tą sytuacje. Ludzi życzliwych na pewno nie zabraknie, sumienie też Cię gryźć zacznie jak w końcu "dojrzejesz"