blagam zadanie z fizyki pomozcie

wg tego nie ogarniam wiec bardzo was prosze o pomoc jezeli wiecie jak to zrobic oto zadanie: statek plynie z portu A do portu B z pradem rzeki w czasie t1= 8h, a czas rejsu powrotnego wynosi t2= 16 h. ile czasu plynelaby tratwa z portu A do portu B? czy nie trzeba policzyc predkosci pradu rzeki?

nikt nie wie?

zrobie każdemu loda

tratwa płynełaby 2h

Nie słuchaj go. Mi wyszły 32 godziny, a to dlatego, że prędkość statku jest 3 razy większa większa od prędkości rzeki.

ok, rzeka jest 3x wolniejsza niz statek

skad to wiesz? jak to policzyc?

chodze do liceum a co?

(Vst+Vrz)8h=(Vst-Vrz)16h

Skorzystaj dwukrotnie ze wzoru dla obu przypadków. S=V*T Potem je porównaj i wyznacz prędkość rzeki z nich. A potem znając stosunek prędkości rzeki do statku bez trudu zobaczysz, że rzeka jest 3 razy wolniejsza od statku. Nie jestem złośliwy, ale to banał (rozgrzeszam jak nie jesteś na mat-fizie bądź jesteś tam na siłę).

z tego masz 3Vrz=Vst

Ej, nie dawaj jej gotowca!

nie jestem na mat-fizie. nigdy w zyciu :P

(v1 + v2) x t1 = (v1 - v2) x t2 prędkość statku to v1, a rzeki v2 to jest pytanie równoważne z pytaniem jaką prędkość ma prąd

to ktoro jest dobrze zrobione? tego drugiego nie ogarniam kompletnie

Dyrektore, chyba się mylisz. Widać po czasach (8 godzin i 16 godzin). Prędkość statku jest trzykrotnie większa od rzeki! (Vs + Vr)*T1 = (Vs-Vr)*T2 Vs=3Vr

Słuchaj nas, nie Dyrektore.

tak tez zrobie bo prostrze dzieki

przepisze dwa rozwiazaniA:P a jutro wam powiem ktoro bylo dobrze

Nie chce mi się pisać, ale mówię tobie, że wyjdą 32 godziny, nie wiem skąd tobie wyszło 3 razy mniej. Gdyby tak było, jak wyszło tobie, to statek nie miałby szans na powrót!

statek plynie z portu A do portu B z pradem rzeki w czasie t1= 8h, a czas rejsu powrotnego wynosi t2= 16 h. ile czasu plynelaby tratwa z portu A do portu B? s = odległość AB V = prędkość statku względem wody Vpr -prędkość prądu s= Vpr t s/t=Vpr s=(V+Vpr)t1 s/t1=V+Vpr s=(V-Vpr)t2 s/t2=V-Vpr s/t1=V+Vpr s/t2=V-Vpr odejmujemy stronami dwa powyższe s/t1-s/t2=2Vpr i z pierwszego równania wstawiamy Vpr s/t1-s/t2=2s/t wyciągamy przed nawias i skracamy s 1/t1-1/t2 =2/t (t2-t1)/(t1t2)= "t/2" odwracamy i mnożymy przez 2 A teraz twój boss to zrobi za ciebie, bo zrobiłeś błąd. Byłeś niegrzeczny, dlatego napisze, kto ciebie uczył matmy w podstawówce, że dodawania od odejmowania nie odróżniasz (coś ty chłopcze z minusem zrobił?): t= 2t1t2/(t1-t2)=32 h I co na to powiesz, plus nie znaczy minus? Nie męczyłem się, tylko dwa razy coś zmieniłem.

Dostaniesz szóstkę, odpowiedź: s = odległość AB V = prędkość statku względem wody Vpr -prędkość prądu s= Vpr t s/t=Vpr s=(V+Vpr)t1 s/t1=V+Vpr s=(V-Vpr)t2 s/t2=V-Vpr s/t1=V+Vpr s/t2=V-Vpr odejmujemy stronami dwa powyższe s/t1-s/t2=2Vpr i z pierwszego równania wstawiamy Vpr s/t1-s/t2=2s/t wyciągamy przed nawias i skracamy s 1/t1-1/t2 =2/t (t2-t1)/(t1t2)= "t/2" odwracamy i mnożymy przez 2 t= 2t1t2/(t1-t2)=32 h

Dlatego powstrzymuj się z kretyńskimi komentarzami, ja na ciebie się pajacu nie rzucałem, tylko zasugerowałem, że źle policzyłeś.