polonistyczne zawłości - wyjaśnię

jak w temacie. Od razu zastrzegam, że udzielam tylko odpowiedzi i rozwiewam wątpliwości. Czasami mogę coś doradzić, ale nie piszę prac!

jakich prac?

nic nie piszę i huj, daj mi spokój i się nie wpierdalaj :(

ok. we czwartek czy w czwartek w czwórkę czy we czwórkę?

w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.j w podskokach, ale już pisałam jasno, nie?

podszywom dziękujemy. Żadnych prac ani wypracowań :) We czwartek i we czwórkę - taka jest norma językowa, ale niestety powszechność stosowania dopuszcza także ,,w", chociaż dziwnie to brzmi. Nawet mi się ,,rymło" Pozdrawiam

Wraz z kolega obeszlismy jezioro. Jezioro zostalo przez nas ...

sdfsdf mnie to się wydaje że to wszystko jest we środe

inną zanikająco coprawda formą, chociaż dziwnie brzmiącą jest - na cawartek Pozdrawiam

upór godny podziwu. Logicznie rzecz biorąc - zostało obejdzone ;), ale używanie synonimów jest cenną umiejętnością, więc może: zostało okrążone? :)

Nie wydaje mi sie aby taka kara byla odpowiednia CO DO dziecka w wieku lat szesciu. Nie wydaje mi sie aby taka kara byla odpowiednia DLA dziecka w wieku lat szesciu

"Jezioro zostalo przez nas ..." - dziecko nie utrudniaj i idż spać, przytul się do partnera, a jak nie masz to żałuj i też zaśnij

W głębokiej trosce o moją reputację, musiałam się zaczernić. Proza życia i perspektywa jutrzejszego zejścia śmiertelnego z przemęczenia zmusza mnie do opuszczenia forum. Ale serdecznie zapraszam na jutro. Pozdrawiam

Nie wydaje mi sie aby taka kara byla odpowiednia CO DO dziecka w wieku lat szesciu. Nie wydaje mi sie aby taka kara byla odpowiednia DLA dziecka w wieku lat szesciu DLA a z tym CO DO to w ogole skad ci przyszla taka forma do glowy?????????????????????????????????? :O:O:O:O

Zdecydowanie ,,dla". W stosunku do sób zwrot ,,co do" jest niepoprawny. W razie gdyby mój ,,pomocnik" nie zauważył, to zaczerniłam nik.

osób miało być oczywiście. Do przedmówcy - bardzo często używa się zwrotu - co do np. warunków umowy lub postanowień umowy itp. Chociaż ja osobiście użyłabym - odnośnie warunków umowy lub nawiązując do warunków umowy

by uzywac formy CO DO , gdyz DLA jest nalecialoscia z jezyka niemieckiego od FR a my mozemy uzyc teko w polskiej formie a wiec CO DO POwaga tak mnie w szkole uczono

mialo byc od FUR

Pragnę podkreślić, że porady ortograficzne także wchodzą w rachubę, co jak sądzę akurat na kafe powinno cieszyś się ogromną popularnością ;)

CO DO też używam tej formy czasem, ale właśnie nie w takim kontekście. Piszesz o osobach, a w takim zdaniu? np. Mam pewne zastrzeżenia co do niej.

tak mnie uczyła polonistka -> a "dokładnie" to kalka z angielskiego "exactly" i co z tego? jeśli słowo nie jest nadużywane, to jest OK.

dziecko to osoba z nazwy a ,,niej" zaimek osobowy i w tym kontekście tez mołabym użyć tego zwrotu

MAM ZASTRZENIA CO DO NIEJ MAM ZASTRZENIA DLA NIEJ? moja polonistka twierdzila ze chodzi tylko w przypadku DLA by zamienic na polska wersje CO DO

spoko, gramatyka to mój słaby punkt :D raczej intuicyjnie używałam zawsze języka i błędy nie zdarzają mi się często, chociaż każdy je czasem popełnia

W języku polskim wiele jest naleciałości, które w dodatku są po przetłumaczeniu po prostu absurdalne a sotosowane z uporem maniaka. Np. Słuchaj się mamy - to się czy mamy?! - z niemieckiego.

tylko szyk wyrazów w zdaniu lubię przestawiać ;) :P

albo np powszechnie panująca ostatnio moda, aby po każdym wyrazie w zdaniu dodawać obowiązkowo - tak lub jakby. Szału można dostać. No, ale tak to jest - ktoś kiedyś stwierdził, że nagminne używanie ,,nie" lub ,,po prostu" świadczy o małym zasobie słów i oględnie rzecz biorąc - nieestetycznie się słyszy, więc mamy co drugie słowo - taki i jakby. A mnie to jakby strasznie denerwuje, tak?

czego i czemu mi wytłumaczcie

Ja już naprawdę muszę się pożegnać, ale jutro zajrzę i policzę ile odbyło się napaści na mój temat :)

ja dodaję nieeeee chyba