sms czy da sie znaleźć kogos kto wysyła

głupie sms

to chyba OstraSiostra wysyła

od pewnego czasu dostaję sms dziwne nie są to obraźliwe czy zastarszajaca ejdnak mnie denerwują niesamowicie nr jest ukazany nie ukryty nie znam takiego nr jednak gdy dzwonie i to z róznych telefonów nikt nie odbiera

naprwde to jest dla mnie problem nie iwem co robic i dziwne jest jeszcze to ze że ten kto je wysyła nigyd o jakiej porze i z jakiego nr bym nie dzowniła nie odbiera

moze to smsy od swietego mikolaja

to nie jest śmeiszne nie iwem od kogo ten ktos sie nei ujawnia ale na pewno sa one do mnie kierownae gdyz uzywa mojego imienia i pisze bzdety nie wiem czy policja np by znalazła czyj to nr

tylko po riersze to nie sa zastraszajace sms jednak denrwujące i jesli to tel na karte czy zakupiony tylko w jednym celu gdyz nikt nie odbira tego tel to nic nie zrobi policja nie wiem co mam zrobic

ja bym poszła na policję... jeśli ci to przeszkadza, bo to jest według mnie stręczycielstwo . Czy możesz przytoczyć chociaż jednego smsa?

czesc słoneczko co u ciebei czy wiesz kto do ciebie pisze nie wiesz oj bardzo mi przykro domysl sie oj nie zgadłas raczej ulubiony kolega ok rozweselisz mnie a powiedz jak to zrobisz kocham cie .. itp

ale ejsli to tel na karte to policja nic nie znajdze pewnie

albo wynagrodzisz mi to itp poczatkowo odpisywałam ale potem zaczełam ignorowac moze to jaki psychol moze rzeczywisice jakis ktos znajomy sobie jaja robi ze mnie sama nie wiem

i to mnie dręczy jeszcze ze on nie odbiera żadnych tel co to moze byc

co o tym sądzicie?

zmien sobie numer i tyle.

stręczycielstwo to nakłanianie kogoś do nierządu drogie dzieci:P stalking, czyli nękanie jest karalne. Sądzę, że mimo wszystko powinnaś przejść się na policję. Jak również zmienić numer. Kłopotliwe trochę. Po zmianie numeru daj go tylko zaufanym osobą.

kocha to chyba jakiś wielbiciel jest. może się wstydzi. na policji raczej po takiej treści sms-ów nic nie zrobią. albo zablokuj ten nr albo zaproponuj spotkanie. ile masz lat?

zaproponuj spotkanie :D:D:D ja też mogę napisać, że kocham autorkę i skąd wiadomo, że nie jestem psycholem?

zmiana nr nie wchodzi raczje w gre mam 35 lat nie iwem moze to psychiczny wielbiciel albo sobie jaja robi tylko zastanawai mnie bo kady normalny człowiek odbiera swoj tel czy on ma jeden tel tylko do wygłupów czy jak

no własnie tak myslałm ze nie ejst to jakies ogromne nękanie ani straszenie wiec policja nic nie zrobi

onk3- sama sobie odpowiadasz, to nie jest normalny człowiek. Teraz są telefony, a jutro będzie czekał na Ciebie pod domem. ja tak miałam. Z tą różnicą, że wiedziałam kto do mnie pisze. Ty nie wiesz. Myślę, że zmiana numeru jest jednak mnie kłopotliwa niż trauma po gwałcie np.:/ A z psycholami nigdy nic nie wiesz. "nie jest to ogromne nękanie"... no skoro Ci to nie przeszkadza.

ja mieszkam w tak małej miejscowości ze nawet jak zmienie nr to jak ktos mnie bedzie chiał znaleźc to mnie znajdzie wiec nie wiem czy zmian nr cos by dała chciałbym wiedziec kto to

dzizas! A skąd wiesz, że to ktoś z twojej miejscowości. jak zmienisz numer, to go dasz tylko zaufanym osobą. jak wyjdzie dalej, to będziesz wiedziała, kto się numerem rozporządził. Mówisz, że ten człowiek wie, jak masz na imię. Może zna też Twój adres:/ ja bym się bała:/

odeslij smsa zwrotnego, ze masz juz tego dosc i zglaszasz sprawe na prokurature o nekanie Cie za posrednictwem wiadomsoci tekstowych. Policja ma mozliwosci zlokalizowania tego numeru, niezaleznie od tego, czy ten ktos odbiera, czy nie, czy zarejestrowal ten numer czy tez nie. Jesli sie to skonczy- masz spokoj, jesli nie- robisz to, co wyzej- mam nadzieje, ze nie kasujesz tych smsow, tylko je zostawiasz jako dowod. Jesli jest to ktos, komu na Tobie zalezy- ujawni sie albo zamilknie, jesli to glupi zart- moze sie wystraszyc i da Ci spokoj.

ja rozmawiałam ze znajmomym policjantem ale on sie tylko usmiechnął jak przeczytał te sms niby spisał nr ale wątpie czy zrobił co kolwiek w tej sprawie nie wiem czy to jest duzy trud dal nich aby znaleźc czy zlokalizowac takiego piszącego goscia sama nie wiem

podejrzewam że to ktos z moejje miejscowosci bo pisał jestem tak bisko itp..

zazdrosna babka to wysyła?

w takiej sprawie nie rozmawia sie ze znajomym policjantem, bo gdy nie ma oficjalnego zgloszenia, to on moze palcem w bucie pokiwac. Piszesz pismo do prokuratury opisujac sprawe i omijajac swoja lokalna policje, ktora notabene niewiele moze, nadajesz sprawie bieg. Kolezanka tak tez rozwiazala sprawe z facetem nekajacym smsami jej corke- okazalo sie, ze to ich bardzo dobry znajomy, ktory czesto u nich bywal- wstyd dla goscia na cale male miasteczko, w ktorym mieszkaja.

jejku denerwujesz mnie. albo masz problem i chcesz go rozwiazac albo nie kretynko. ile ty masz lat? bo zachwoujesz sie jak smarkukla? moze ty chcesz bysmy my wydedukowali na podstawie twoich opisów kim jets ta osoba??? jejku jesli masz z tym problem to idz na policje lub zmien numer i tyle. albo zmien numer i powiedz na poczatek 1 osobie potem 2 potem 3-4 az zobaczysz w którym momencie znow beda przychodzic smsy i bedziesz wiedziała kto puscił farbe. a jak sie boisz idz na policje. jestes kretynka ze odbierałas i odpisywałas na te smsy. przyznaj sie ze ci sie podobało jak ktos tak do ciebie pisze. jelsiz as sie nie boisz i nie chcesz isc na policje ani zmienic numeru to nie zawracaj nam tu gitary bo chyba sama nie wiesz czego chcesz. idz stad i jak juz dorosniesz i zdecydujesz sie czego cchcesz to wroc. kretynka naprawde albo sierota z ciebie straszna.

jejku własnie doczytałam ze masz 35 lat. jak mozna sie tak zachowywac mając tyle lat? serio nie dałabym ci wiecej niz 15 czytajac to co tu wypisujesz. matko. ja mam 27 a jestem bardziej ogarnieta od ciebie. jestem w szoku ze masz 35 lat. stara panna?

pisała, że 35 lat ma... może ją to kręci?