Zarodek to już dziecko czy tylko zlepek komórek

Jakby tu były mohery, to by mnie zjadły po moich wypowiedziach na temat księży. A jak na razie cisza, więc chyba ich tu nie ma? Natomiast są osoby, które do życia poczętego podchodzą emocjonalnie, oraz te, które bez emocji. I tyle. Nie ma się o co kłócić.

chodziło mi o moherowe matki polki...(czytaj fanatyczki na punkcie dzieci a nie kościoła)

no wlasnie-temat brzmi czy zarodk to komorki czy dziecko a nie JAK NAZYWACIE SWOJE ZARODKI!!

Mohery to są fanatyczki kościoła RM. A fanatyczki dzieci ktoś nazwał nazimamy :), ale takich tu nie zauważyłam.

Biologicznie jest to zlepek komórek-zygota, dla matki jest to już dziecko i tyle. Ciąża i tak dalej to piękny proces, ale nie negujcie tak oczywistych spraw.

dopiero kiedy wyksztalcaja sie polaczenia w mozgu zaczyna czuc jak czlowiek. nie dziecko, zlepek komorek, ale ma potencjal zeby zostac czlowiekiem.

Jak to brzmi - ma potencjał :D

no i dyskusja na całego :D:D:D a nie lepiej zostawić tak jak jest i niech każda matka lub nosicielka zlepka komórek sama decyduje co w niej rośnie???? jeśli to jest tylko zlepek komórek to dlaczego matki które przeszły poronienie płaczą za swoimi dziećmi a nie za zlepkami komórek????? najogólniej powiem tak że dla zwolenników aborcji to do 3 miesiąca jest zlepek komórek a dla przeciwników od 1 dnia dziecko czyli człowiek i tyle :P ja się zaliczam do tych drugich i jakoś dziwnie mi się zrobiło jak pomyślałam sobie że ktoś o moim dziecku może powiedzieć zbitek komórek :/

mami-glupolku,jak chcesz ten temat zostawic to sie nie udzielaj-i po klopocie

W dodatku przez całe życie. TAk jak i wy wszyscy pozlepiane mutanty ;)

to my wszyscy jestesmy zlepem komorek... Ale ten kto nie kocha najpiekniejszej z nauk - biologii tego nie pojmie :)

do tak naprawdę i masz rację że jesteśmy zlepkami komórek ale żywimi które myślą, mają kulturę i zdolności w tym także do rozrodu :P pytanie tylko do kiedy jesteśmy TYLKO zlepkiem a od kiedy CZŁOWIEKIEM :P a do glupoolku hmmm odzywam się bo uważam że mam takie prawo :P i nie napisałam nic o tym żeby temat zostawić tylko żeby pozwolić każdemu do uważania po swojemu chyba mnie nie zrozumiałaś :P

Boze macie sie o co spierac. Wd. medycyny to embrion, zlepek komore, czy jak to tam ktos jeszcze nazwie.... Dla mnie od momentu zrobienia testu było to dziecko, zywy organizm w ktorym pojawi sie serduszko... I chyba dla (prawie) kazdej kobiety jest to najcudowniejszy człowieczek na swiecie, czy to 6 tydz, ciazy czy 34:)

ty sie chyba sama nie rozumiesz:)jestes przed miesiaczka?masz jakis problem z partnerem?chcesz pogadac o tym??

ooo... zagadzam sieeeee