Mam 300 zeta do konca pazdziernika? Jak za to wyzyc!?

Schabowe, Kurczaki takie drogie:( A w lodowce mam jedynie drzemy, szynke, jajka, mleko, parowki, konserwy, pomidory, koncentraty pomidorowe, smietana, oprcz tego mam jeszcze sol, cukier, lisc laurowy no i 8 kilko ziemniakow w piwnicy. I nie mam pojecia co moglabym z tym zrobic???? teraz zywie sie glownie na frytkach i jajkach sadzonych i tak chyba do konca miesiaca:( wesprzyjcie mnie dobrym slowem.

ale żeś pojechała :o ja mam do wypłaty jeszcze tydzień i czterdzieści złotych na koncie

ja tez tyle mam, nie do konca ale do jakiegos 8-10 listopada ;) kurczaki nie sa az takie drogie, i zawsze mozesz zrobic jakies zapiekanki z makaronu i miesa (mielone z indyka tez jest tansze niz z innych stworzonek ;) )na 2-3 dni, pomidory typowo na zupe sa tansze niz normalne), rosol, w sumie mozliwosci jest wiele a 300 zl do konca pazdzirenika na smao jedzenie to nie jest tak malo.

ja na miesiac mialam niedawno 100 zeta :o to jest bida

za 300 zł nie jestes w stanie przeżyć tygodnia ????

eee za te 300zl mozesz sobie przeciez spokojnie miesa i innego jedzenia nakupowac na te 8 dni i jeszcze ci kasa zostanie:| za 50zl by dalo rade a co dopiero za 300 nawet jak nie jestes sama

ja mam co miesiac 100 zł na utrzymanie, a teraz mam w portfelu okolo 5 zł a jeszcze ubezpieczenie musze zaplacic na studiach:( a Tobie 300 zł to mało.lecz sie

A wy myslicie ze tylko zarcie sie kupuje, a papierosy! 10,40 jedna paczka l-m cienkich mietowych, 9,60 slimy. To jest dopiero drogie, zwlaszcza ze kupuej 3,4 paczki dziennie.

autorko ales ty durna:-0 UWAZAM ZE MASZ DOSYC DO ZARCIA DO KONCA MIESIACA i kurwa dosyc kasy! jesli musisz zrec schabowe i kurczaki to kup i nie jecz :-O co za ofiara losu :-0 ja 30 zl mam i zyje.

i nie jecze:-)8 kilo kartofli zezryj w dzien kilo i kase zaoszczedzis...nazywam takie zachowanie narzekaniem na luksusowym poziomie durna palo.

3,4 paczki dziennie? To przeciez nie masz czasu na jedzenie tak czy siak, bo non stop palisz.

ja mam 12zl i to do 10 listopada :)

Ja mam 400zł do 10 października ale na szczęście mam metr ziemniaków w piwnicy. :-D

10 listopada oczywiście*

A ja mam 70zl do 10listopada.Dobrze ze mam mieso na obiady. Corcia chodzi do przedszkola wiec obiady dla niej odpadaja. Wiem ze mi nie starczy kasy.Wkoncu to ponad 2 tyg do wplaty.

ja mam 150zł do 10 listopada i dwójkę dzieci. Rezerwy mam, ale postaram się ich nie ruszać. Mam nadzieję, że mi się uda. Najważniejsze zapasy typu pampersy, bebiko mam. Poza tym z 40 jaj, 7kg mąki, sporo różnego mięsa w zamrażarce, kasze, makarony, ziemniaki w piwnicy i mnóstwo własnych przetworów. Więc może mi się uda... Raz mam miesiąc na dużym plusie, raz na minusie tak jak teraz... A 300 zł na tydzień to naprawdę sporo. Jakbym była sama to 200 jeszcze by mi zostało.

U mnie tez kasa poszla.Corka choraok.100zl na leki poszlo.Zepsul sie bojler tzreba bzlo naprawic.Zrobilam zakupy i tyle mi zostalo.