Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biała magnolia

Czy jest tu jakiś duchowny, katecheta lub katolik, który dużo wie o Biblii itp?

Polecane posty

Gość to może być ciekawe
a jak by go tak utopili,to co dzisiaj by zamiast krzyzyka na szyi nosili? akwarium na łańcuszku,czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwazaj, bo on moze Ci oddac
Balonik z woda chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam książkę Kotlińskiego "Byłem księdzem", która pokazuje jak się sprawy mają w kościele i jaką wylęgarnią pedofilów i homoseksualistów są seminaria i kościoły. Grunt to żyć w zgodzie ze sobą i własnymi pragnieniami. Grzechem to sobie możesz nazwać krzywdzenie drugiego człowieka z premedytacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest tak z tą ascezą
tylko tak, że dawniej, jak i dziś nasze życie jest przegrane i zasrane - chorujemy, cierpimy, harujemy, męczymy się. Nie robimy tego specjalnie, żeby nie mieć grzechu, tylko tak już na tym głupim świecie jest - więc żeby sobie ulżyć mówimy, że za to będzie nam lepiej po śmierci. Kiedy jesteś wesoła i radosna to złudzenie - bo na pewno prędzej czy później coś się zdarzy, co Cię zasmuci i wtedy będziesz mogła mówić: ale całe szczęście że się za bardzo nie przyzwyczaiłam, że mam dobrze, bo teraz gorzej bym cierpiała. Albo: gdybym była dobrą katoliczką i pościła kiedy miałam dużo pieniędzy nie odczuwałabym teraz tak głodu. Logika jest? No jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ks juzieo z chrust
a kogo inreresuje jakis ks.? chyba prokuratora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyć zgodnie
Znasz dekalog.....10 przykazań Wystarczy żyć zgodnie z tymi przykazaniami i być świadomym gdy zrobimy coś niezgodnie z dekalogiem (z wyboru...czyli świadomie grzeszymy) Dekalog to taki punkt odniesienia pozwalający nam zauważać że robimy coś niezgodnego z dekalogiem ważne jest aby samemu przed sobą przyznać się do tego odeszło się od dekalogu i wiedzieć że się uczyniło zło.....................a nie udawać że się nie zrobiło zła albo że to jest dobro zrobiło się modne takie wybiórcze traktowanie dekalogu....bo to przykazanie uznaję i stosuję ...a tamtego przykazania nie lubię i nie uznaję bo jest mi niewygodne.......i tak się teraz postępuje z religią katolicką ...wybiórczo a z religią to jest tak .....albo uznaję wszystko....albo biegnę do ateizmu....nie można wybrać sobie kawałeczek dekalogu do uznawania i być w kawałeczku katolikiem..........tu jest albo wszystko i jest wiara............albo NIC i nie godzi się udawać przed sobą.....że wie się lepiej od Boga i poprawiać dekalog traktując go wybiórczo bo się odrzuca niektóre przykazania bo są niewygodne i ograniczające konsumpcjonizm Aha, nie utożsamiam katolicyzmu z KK , tak jak nie utożsamiam prezesa zarządzającego wielkim przedsiębiorstwem z tym przedsiębiorstwem i ludźmi pracującymi tam chociaż uznaję niezastąpioną rolę zarządu firmy....... Wstydzę się jednak za was i za wasz bezmyślny atak na KK ..kierujecie się pianą podawana wam przez media ....wygląda to jak polowanie na czarownice......bo to robicie wieszając psy na KK na podstawie pogłosek których osobiście nie udowodniliście , a wasze polowanie na czarownice jest podsycane chęcią do życia niezgodnego z dekalogiem (czyli swobodny i konsumpcyjny seks gdziekolwiek i z kimkolwiek)...ale chcecie aby takie życie było uznawane za dobre , godne i moralne..............więc atakujecie dekalog oraz instytucję stojącą na straży dekalogu (KK). Mam wrażenie , że waszym celem. może mało uświadomionym, jest zniszczenie i zapomnienie dekalogu a przy okazji religii......a wtedy już wszystko wolno....hulaj dusza bo piekła nie ma.............dążycie do zmiany moralności poprzez unicestwienie kilku przykazań z dekalogu związanych z seksualnością człowieka w kierunku pełnego zezwierzęcenia...........uświadamiacie sobie wasz cel ???? Zauważacie że do tego dążycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adameczek
ja ale wole dotykac zamiast czytac wiec jak jestes chetna to spotkanko proponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódz dzielnych małp
Przecież Pan Prezydent Komorowski :classic_cool: także katolicki teolog amator, powiedział: Byłem, jestem i zawsze będę za życiem. To oznacza, że zawsze byłem przeciwko karze śmierci, byłem zawsze przeciwko aborcji na życzenia, byłem i jestem za in vitro, jestem przeciw eutanazji, będę za testamentem życia - zadeklarował Bronisław Komorowski. :D szóstka z dwójmyślenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka
żyć zgodnie :) już nic więcej nie trzeba dopisywać zgadzam się z Twoją wypowiedzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka
Pan [za przeproszeniem] Komorowski, nie raz i nie dwa pokazał swoje rozdwojone myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódz dzielnych małp
Nie raz i nie dwa i jeszcze nam, nie takie cuda pokaże :D Uwielbiam też Manuelę Gretkowską, która lubi mówić mniej więcej tak: jestem katoliczką ale jestem też zwolenniczką antykoncepcji... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuka
mnie tacy ludzie nie śmieszą śmiejąc się z nich, sama uznawałabym, że jestem lepsza od nich a przecież jesteśmy tylko ludżmi, błądzimy, robimy błedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magnolio no faktycznie na tej stronie nie ma już tego tekstu :/ Ja go ściągnęłam w formie książki. Można ją też kupić w sklepie. Udało mi się jednak znaleźć stronę gdzie jest to samo tylko nie w formie dokumentu do ściągnięcia, jednak polecam przeczytać :) To, co ta kobieta opisuje jest niesamowite :) http://www.voxdomini.com.pl/sw/gloria_polo.htm Co do mojej wczesnej ciąży... Wszystko się ułożyło :) jestem szczęśliwą mężatką i mamą :) moja córcia jest śliczna, mądra i wspaniała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała magnolia
Jestem Happy:) Cieszę się, że Ci się ułożyło :) Czytałam trochę te wspomnienia, to, co pisze ta kbobieta jest straszne, przeraziło mnie :/ Z tego co czytałam, katolicyzm wyznaje 1/3 ludnosci świata, czyli mniej niz połowa, czy wg KK inne religie to bzdura, że Tylko Jezus istnieje i postacie, w które wierzą katolicy, a co z ludzmi na całym świecie, którzy wierzą w inne? Bóg jest miłością, nie chcę się go bać. To, że ubiorę się kobieco nie znaczy wg mnie, że cudzołożę, nie mogę odpowiedać za myśli wszystkich mężczyzn, to nie są zwierzęta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też wierzącaa
Możesz się ubrać ładnie, kobieco. Żadna prawdziwa chrześcijanka i katoliczka nie zaprzecza swojej kobiecości, seksualności. Byłby to jakiś koszmar. Wielkie, rozciągnięte swetry i długie spódnice dziewczyn z oaz to już przeszłosc. Ale co innego ubrać się kobieco, a co innego wyzywająco - myślę, że znasz granicę. Tą granicą jest po prostu dobry smak tak naprawdę i nic więcej. A z seksem się nie śpiesz. Bliskość fizyczna jest ważna, ale ma to do siebie, ze jest głebiej przezywana, gdy inne rzeczy grają. Jak się od niej zaczyna, albo za szybko do niej przechodzi, to nie można suię przekonać za wiele o drugiej osobie. I potem jest ogromne cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała magnolia
Też wierzącaa-> O tym ubieraniu pisałam w kontekście zwierzeń kobiety z linka, bo czytałam fragment i tam było coś takiego, że nie mozna podniecać facetów ubiorem, bo to moja wina i ja cudzolozę. Przeciez faceci to dorośli ludzie, nie mogę odpowiadać za myśli wszystkich facetów gdy np. będę wracała z imprezy. Nie pododoba mi się, że tam było zasugerowane, że ja jestem winna, a oni wcale. Chyba, że źle to zinterpretowałam. Tam też było o ogromnym cierpieniu za niewierność, wierzę, że Bóg wybacza i jest miłością, nie chcę kojarzyć Go z wielki cierpieniem, człowiek jest niedoskonały, co nie znaczy, że usprawiedliwiam i jestem za zdradą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie :) Nikt tu nie mówi o cierpieniu ;) Ja też byłam przerażona trochę tym ubiorem itd... Jednak po przemyśleniu doszłam do wniosku, że coś w tym jest. Całość tego skryptu mi bardzo zaimponowała i każdemu radzę się starać do niego stosować. Wiadomo, że człowiek grzeszy- w końcu jest tylko człowiekiem ale jest jeszcze miłosierdzie :) ja też popełniam grzechy :/ i to niekiedy brzydkie ^^ ale historia tej kobiety pomogła mi inaczej patrzeć na pewne sprawy i chyba jest mi łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeżeli chodzi o cierpienie za cudzołóstwo i niewierność... każdy za życia ma prawo do wyspowiadania się i żalu za grzechy. Pan Bóg za odpuszczone grzechy nie rozgrzesza jeszcze raz. Ale po co sobie sumienie zaśmiecać :/ Mi osobiście w tej książce podobał się temat aborcji. Nie zdziwiła mnie wcale kara abortek- najgorsza zbrodnia- najgorsza kara. To świadectwo wpadło mi w ręce jakieś 1,5 roku temu i nadal jestem pod wielkim wrażeniem. Nieźle pouczające i skłaniające do refleksji Pytasz także o inne wiary hmmm weź pod uwagę, że w większości religii występuje 1 bóg, który wyznacza ludziom pewne zasady. Wszystko jest tak na prawdę podobne, jednak tylko w naszej religii dokonują się tak potężne cuda i objawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała magnolia
No tak, ale np.u nas nie wierzy się w reinkarnację, w niektórych religiach tak, i są też inne dosc istotne roznice. Czyli jak ktos nigdy nie byl u spowiedzi, to ma przechlapane po śmierci. Wielu ludzi nie chodzi, bo nie ufa księżom, ale ufa Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwały się psy Agnosiewicza
ale chyba nie....Agnosiewicz ma przynajmniej intelekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×