Jak do niej zagadać?

Szykuje się imprezka na której ona ma być i chciałbym do niej jakąś zagadnąć bo to bedzie jedyna okazja tylko problem jest w tym że jestem trochę nieśmiały. A chciałbym coś zrobić żeby doszło do pierwszej randki. Jak myślicie od czego zacząć żeby rozmowa się kleiła.

zalezy czy sie znacie juz?

Jak jesteś nieśmiały to ciężko Ci będzie o wyrwanie dziewczyny. ;) Zdobądź się na odważne kroki!

Jak nie ma wprawy to po pijaku się raczej wygłupi. :P

najpierw poka fotę, wtedy stwierdzimy czy w ogóle jest sens próbować zagadywać :D

no w sumie znamy się z ostatnich trzech imprezek. W sumie to mam wrażenie że nawet jej się podobam bo spoglądała na mnie, przysiadała się, zaczepiała, ocierała się itd. A alkohol nie wiele pomaga bo muszę go wypić bardzo dużo a wtedy już jestem no wiecie i jak bym chciał ją zaprosić taki wstawiony to mogła se pomyśleć że sobie robie jaja albo że jestem za bardzo pijany i plotę bzdury.

a czyją fotę? moją czy jej?

Nic nie wstawiaj ! Będą się naśmiewać :) :) :)

jeśli chodzi o mnie to raczej że tak powiem jak bym chciał to mógłbym mieć każdą (przystojny z bardzo dużym poczuciem humoru), ona w sumie nie jest nie wiadomo jaka ale mi się wydaje ze nie mam u niej szans, nie wiem dlaczego bo laski jej pokroju chciały coś ze mną.

a więc jak do niej zagadać?

Hm, a co Cię do niej ciągnie? :D - to tak z ciekawości. :P

Ja Ci nei odpowiem, osobiście rzuciłabym Ci się w ramiona, gdybyś palnął prosto z mostu: słuchaj, jesteś świetna i chciałbym się z Tobą umówić, tak po prostu. ;)

zauroczyła mnie po prostu, jest taka naturalna. Czy głupio zrobię jak pokaże wam jej zdjęcie, których mam na kompie z 10

bordelinowa nie wyglądasz mi na desperatkę która by tak zrobiła gdyby została gdzieś zaproszona.

Nie, czemu. I tak nikt jej nie znajdzie, a na kafeterii jej zdjęcia nie będą wyróżniały się spośród tysięcy innych. ;) Skoro tak za nią szalejesz, to musisz coś zrobić! Idź na żywioł! Podejdź i powiedz "jesteś śliczna", ona zacznie się nerwowo śmiać dziękować i zaprzeczać, a Ty powinieneś rozwinąć dialog. Zwyczajną laskę pewnie odstraszysz tekstem w stylu "obserwuję Cię na każdej imprezie, jesteś cudna, chcę się z Tobą umówić", toteż lepiej jeżeli zaczniesz delikatnie: jak się bawisz? Chodzisz na imprezy, bo lubisz, czy może potrzebujesz oderwania od rzeczywistości? Pożartuj trochę. Powiedz, że dobrze Ci się z nią rozmawia, spytaj o zainteresowania, zajęcia w tygodniu i zarzuć w końcu "może spotkalibyśmy się, gdybyś miała wolną chwilę"? Ale nie mów tego sztywno, z uśmiechem, na luzie. ;)

Cześć, nazywasz się Janek, Michał, Łukasz, Mirek, Tomek, Grzesiek etc ..... Czy ma ochotę napić się (co tam akurat będzie do picia) . Że widziałeś ją już kilkukrotnie na imprezach u Zdzisia, Romka, Ani lub kogoś tam - dalej się samo potoczy ;-) Swoją drogą skromny jesteś - " jakbym chciał mógłbym mieć każdą " ;-) Ale faktycznie, grunt to poczucie humoru :-P Fotę możesz pokazać :)

Nie jestem desperatką, po prostu pociągają mnie ludzie otwarci, bezpośredni i mówiący o tym, że im się podobam. ;) Zawsze to na mnie działało, a odpychała mnie nieśmiałość, chociaż sama jestem raczej normalna, nie rwę się do bycia w centrum uwagi, ani nie zdarza mi się podrywać ostentacyjnie facetów. ;) Poza tym miałam na myśli sytuację, w której byłabym wolna, a do danego faceta czułabym swego rodzaju pociąg. :P

I czemu zniknął? :( Chciałam wiedzieć jak wygląda ta tajemnicza dziewczyna. ;)

jesteście jeszcze, to zaraz załaduje jej zdjęcie, choć wiem że to nie fair w stosunku do niej ale jakby to zobaczyła albo znajomi to tylko same dobre rzeczy.

Oczko, super. ;) Czy nie fair... Raczej zostanie skomplementowana, przynajmniej przeze mnie, bo uwielbiam naturalność! :D

No, no bardzo ładna! :D Tylko na pierwszym zdjęciu wyszła tak całkowicie jak szara myszka, a na drugim to już z klasą, niczym modelka. ;)

naturalna dziewczyna :D spoko, próbuj :D chociaż jeden co nie leci na tipsiary :)

A ta blondyna z pierwszego zdjęcia wydaję się być lekko dziwna... :O Swojego zdjęcia nie pokażesz? :P

niestety nie mam odwagi.

Dziwne, z jednej strony brak Ci pewności siebie, skoro tak piszesz, a z drugiej twierdzisz, że jesteś przystojny i mozesz mieć większość dziewczyn. ;) Może po prostu łatwo Cię onieśmielić i cała pewność siebie znika?

no właśnie ja tak mam że zawsze wyłowie z tłumu jakąś taką niby nie pozorną itd Np w gimnazjum kiedyś też zakochałem się w jednej dziewczynie na którą nikt nie zwracał uwagi, a dopiero póżniej koledzy mówili że fajna dupa. W ogóle to właśnie dla mnie dziewczyna musi być naturalna. Owszem podobają mi się też tipsiary ale raczej tylko jako obiekt pożądania i myśle że nigdy bym się w takiej nie zakochał.

Łeh, szkoda, że pożądasz tipsiar. :(

Sossss, Ty chyba też! :D Ale autor topiku napisał, że leci na tipsiary. :(

Młodziutka i ładna... Ty też pewnie młody :-) Zagadaj czym prędzej :-) Poproś o nr telefonu lub gg ja będziesz z nią rozmawiać - dzięki temu będziesz mógł się do niej odezwać, żeby ustalić szczegóły spotkania :-) Powodzenia :)

no bo to zależy od sytuacji. Jak bym się naprawdę postarał to mógłbym mieć prawie każdą. Jeśli chodzi o moją nieśmiałość to mam ją w stosunku do obcych. ale np jak już jestem w swojej grupie którą już znam to wtedy się otwieram i jak to mówią o mnie inni "jesteś the best". W stosunku do kobiet zawsze byłem bierny, lało mnie to co one sobie pomyślą jeśli mi na nich nie zależało i właśnie się tak zakochiwały tylko że szkoda że nie były w moim typie. A wystarczy że panienka mi się podoba i zależy mi na niej to ja już wysiadam, nie wiem co ze sobą zrobić.