Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolinaaaaaa22222222222222222

CZY ZWIAZEK PO ZDRADZIE PRZETRWA?? prosze pomozcie mi

Polecane posty

Gość karolinaaaaaa22222222222222222

zdradzilam. on wybaczyl. czy to ma sens? czy juz teraz moge stwierdzic, ze to koniec? czy on teraz ma "talon na zdrade" ktory moze wykorzystac kiedy chce mowiac ze ja tez to zrobilam? czy bedzie mi wypominal cale zycie? jak to jest? u mnie to dopiero poczatek. prosze niech ktos ze mna pogada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomogeChetnieWam
wg mnie sumienie bedzie cie grzyzc i predzej czy pozniej to sie skonczy....wiem z wlasnego doswiadczenia pomimo iz wybaczyl mi facet sama z soban ie potrafilam sobie poradzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomogeChetnieWam
i wiedz o tym ze jezeli cos bedzie sie dzial ow waszym zwiazku to bedzie mowil ze to ty zepsulas to od czasu tej zdrady...ze to twoja wina wszstko;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaaaaa22222222222222222
ja sie nauczylam wiem jak go to boli wiem, ze nigdy w zyciu juz tego nie zrobie. to nie byl normalny sex bylam ledwo przytomna ale zawsze moglam przerwac. jakas minimalna czesc mnie jednak chciala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomogeChetnieWam
wlasnie.. i skad wiesz ze kolejny raz nie zdradzisz ? tez mzoesz byc ledwie przytomna.... nigdy nie mow nigdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój przetrwał ale wiem, że to zależy i od ciebie i od twojego mężczyzny. Sytuacja miała miejsce jakieś 3 lata temu, on wybaczył a ja męczyłam się jeszcze jakiś rok po tym. Dałam radę - teraz się nie zadręczam a nam jest coraz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adameczek
musisz zerwac znim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaaaaa22222222222222222
bo wtedy myslalam, ze to bedzie latwe. nie bedzie wyrzutow sumienia, ja bede mogla z tym zyc, wszystko bedzie kolorowe. on by sie nigdy nie dowiedzial o tym sama mu powiedzialam bo nie moglam z tym zyc. wiem, ze 2 raz by mi nie wybaczyl i wiem ze nigdy juz tego nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wypominałam, kontrolowałam, płakałam, histeryzowałam, łapałam złę humory bez powodu, widziałam w swojej wyobraźni Jego z nią. Nie ufałam, przestałam wierzyć, szukałam ciągłych zapewnień, że już nigdy więcej. I wykończyłam się po 2 latach psychicznie. Nie wytrzymałam, odeszłam. I uważam, że świetnie zrobiłam. Szkoda tylko, że zmarnowałam kolejne 2 lata na próbę wybaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam,że taki związek prędzej czy póxniej zawsze się rozpadnie.Nigdy juz pewnie facet nie będzie Ci ufał w 100%,ciagle jak dochodz do kłotni to pewnie będzie wypominał.Ja sama też kiedyś zostałam zdradzona i wybaczyłam..ale co to za związek skoro nie dawałam mu się dotknąć,nie wyobrazałam sobie seksu z nim wiedzac,że tak samo jak mnie całował-całował inną,że tak samo jak mnie pieścił,pieścił tamtą?Wypominałam mu ciagle jak się czegos czepiał,że ma się zamknąć bo mnie zdradził i ma spadać...Teraz uważam,że zdrada jest ostatecznym końcem związku.Ktoś kto zdradza ma to zawsze we krwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgag
dwie ostatnie wypowiedzi (oprócz tarota) to zdradzone kobiety. moim zdaniem zdradzony facet inaczej się zachowuje. facetami nie rządzą tak emocje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuri@n
zdrada = koniec czy wy macie czelność jeszcze spojrzeć drugiemu w oczy po pieprzeniu się z innym/ną ?:D nie wskakuje się do łózka innemu bez powodu - zdrady się nie wybacza i basta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wspomnę, że między nimi nie było seksu - ponoć. Ale spotkali się kilka razy i doszło do pocałunków i pieszczot. Ona miałą wówczas 16 lat. Dzięki zostawieniu Go poznałam najwspanialszego mężczyznę na ziemi. I jestem szczęśliwa jak nigdy dotąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×