niteczki krwi ze śluzem w kupie 5 miesiecznego niemowlęcia

Witam. Półtorej tygodnia temu mój syn dostał biegunki. Od razu zauważyłam w kupie niteczki krwi ze śluzem. Biegunka ustała po dwóch dniach jednak ilośc kupek w ciągu dnia sięgała pięciu. Niestety krew nadal się pojawia. Od urodzenia karmiony był humaną 1 i ciągle robił zielone kupy (bez śluzu i krwi). Lekarz zalecił nutramigen, który dostaje od tygodnia. Kupy nadal zielone i pojawiają sie niteczki krwi. Czy możliwa jest alergia pokarmowa?? Zastanawia mnie czy dopiero teraz mogła się ujawnic, akurat przy biegunce i po 5 miesiącach normalnego jedzenia?? Posiew kału w kierunku bakterii ujemny. Synek pogodny, w dobrej formie. Nie ma za bardzo apetytu ale tak było od urodzenia. Waga urodz 2950, aktualnie 6800. Proszę o odpowiedź

http://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/krew-w-kupce-24968/

mam identyczną sytuację z tym ze synek ma rok i dwa miesiace jestesmy na nutramigienie po dwudniowej biegunce ktora ustala pojawiasie krew ze sluzem testy na wirusy i bakterie ujemne prosze o pomoc jezeli ktos mial podobna sytuacje podejrzewam ze to moze byc celakia

FUJ!!! Chcesz żebym się pożygał??? Wypierdalaj na forum Ciąża i Wychowanie czy jakoś tak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prowo 0/10 Dziwko!

Mój synek miał coś takiego jak miał pół roku,lekarz to zbagatelizował,a jak miał osiem miesięcy okazało się że to wgłobienie i ma usunięty wyrostek i kawałek jelita,bo mu obumierało,niby jak to się dziecku robi to płacze itp,u mojego nic takiego nie było,dlatego się tym na początku nie przejęłam.Najlepiej poproś aby zrobili dziecku USG

Jakiego koloru jest ta krew? Jeśli wygląda jak fusy kawy, to z żołądka, im bardziej czerwona, tym z dalszych okolic jelit. Mógł syn mieć zatrucie bakteryje. Trzeba zrobić posiew kału. Aż dziw, że debil nie wysłał na badania tylko coś przepisał, nie wiedząc na co dziecko jest chore.

NIe wiem po co ci ten konował przepisał nutramigen. To jest produkt niezdatny do spożycia dla zdrowych dzieci. Przepisuje się go dzieciom z nietolerancją laktozy, albo alergią na krowie białko. Ani przy jednym, ani przy drugim nie ma krwi. Coraz więksi idioci zostają lekarzami :O