czy sa na swiecie mezczyzni

" Stare i zgorzkniałe, stare panny " Sorry za dubel.

" jestem malym kroliczkiem do kochania. " Anka, facet potrzebuje kobiety, a nie zwierzątka :D

wesola Ania 25 lat - sa ja jestem ale co z tego jak wy tylko tak piszecie a lecicie na cos innego przykro mi nikt mnie nie chce a to co piszesz jest dla mnie wazne

Ha, tylko co o wyględzie kiedy kontemlować go przychodzi w samotności?

czemu tak myslisz? Czy kobieta nie moze marszczyc noska jak maly kroliczek, czy oczy jej nie moga przypominac oczu rysia? Szczegolnie noca, kiedy boi sie ciemnosci hahah Czy wszyscy musimy byc tacy zawsze powazni?Czy chcecie chodzace matrony kobiece? eeeee -troszke luzu dzis , w ten zimowy dzien:-P

Na termometrze mam 10 stopni. :D

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4626284&start=0 poczytaj sobie ten temat, Aniu...

najlepiej od początku w całości;P

" ale z jakim wyglądem, HA ! " Wiesz co mówi nasz sifu na treningach, gdy mowa o pięknych i wyrzeźbionych ciałach kulturystów ? Czas nie stoi w miejscu i przyjdzie taki dzień, kiedy ich mięśnie pokurczą się i opadną, jak sflaczałe balony bez powietrza i w dodatku z rozstępami. Uroda przemija bardzo szybko, a zostaje to czego nie da się kupić, jak tej Twojej bezcennej, białej kanapy.

twoja pierdolona ksiezniczka -------> 100% racji co do ostaniej wypowiedzi!

Jest jeszcze cała rzesza ludzi kochających się, przez długie lata, szanujących się, tworzących szczęśliwe rodziny.

dziekuje -poczytam.Tam ,w pierwszym poscie jest wlasnie opisana , poszukiwana -taka jak ja Ania. Tak tak.To mnie ten ktos poszukuje, mowie to z cala odpowiedzialnoscia . Slowo Ani. Tu jestem i czekam na takiego poszukiwacza- zaginionej dziewczyny.

" Czy kobieta nie moze marszczyc noska jak maly kroliczek, czy oczy jej nie moga przypominac oczu rysia? " Ciężko mi to sobie wyobrazić ... a mam bujną wyobraźnię ;-)

Cześć Aniu, skąd jesteś?;P W tamtym temacie masz mojego maila, jeśli chcesz możesz się odezwać, odpiszę na pewno:)

ZBYT IDEALIZUJESZ MIŁOŚĆ,TO NIE KSIĄŻKA,ABY ŻYCIE NIE DAŁO CI KOPA W DU...

jestem z woj. warszawskiego.Pracuje w szpitalu, aczkolwiek koncze inne studia zwiazane z uroda i zdrowiem. Skonczylam kurs profesjonalnej ksiegowej, kursy profesjonanego masazu- dodatkowo. Przez dotychczasowy czas staralam sie jak najwiecej zdobyc wyksztalcenia, by w razie trudnosci na rynku zawodowym , moc sobie pomoc i rodzinie, o ktorej marze. Zdaje sobie sprawe jakjest trudno w naszych realiach utrzymac sie na rynku zawodowym. Rodzinie przez duze R. By mial w nim kazdy swoj bezpieczny azyl, swoje male miejsce, w ktorym nabierze sil do walki z przeciwnosciami losu. Te zasady , o ktorych wspomnialam beda dla mnie katalogiem w zyciu. Jestem moze nie zbyt nowoczesna kobieta, ale moj mezczyzna bedzie dla mnie nie tylko pluszowym misiem z oderwanym noskiem a lwem, ktory zawalczy o nas!!!! Dlatego uwazam , ze jestem wlasnie ta dziewczyna -dla polawiacza takich Perelek :-D, o jakich piszesz.

Aniu, wyślij mi pustego maila, coś Ci opowiem:)

poszukujący miłosci- przeczytam spokojnie twoj topik,dobrze? Zanim to zrobie-prosze napisz tu pare slow o sobie, bedzie mi milo :-D Co do idealizowania milosci- w moim pojeciu taka powinna byc. Ja ze swej strony wszystko zrobie , by nie zawiesc partnera. Mam staly nik deszczowa panna. Czasem pisze tu, ale mam malo czasu na takie przyjemnosci.

wesoła Aniu.. wspaniale ze masz takie podejscie do miłosci, ale dla samej siebie - zejdz na ziemie , troche wiecej trzezwego myslenia, troche mniej ideałow ..

Anka, odnalazłabyś wymarzonego faceta, ale jakieś 100 lat temu :D

W zasadzie nie wiem, co miałbym o sobie napisać, wydaje mi się, że jestem całkiem zwyczajny, mówisz, że chciałabyś, żeby mężczyzna walczył jak lew... Zgadzam się z Tobą. Właściwie pracuję od 16 roku życia, jednocześnie najpierw ucząc się, potem studiując. Pamiętam, jaka kiedyś była w domu bieda, jak brakowało na podstawowe rzeczy. Nie była to niczyja wina, ale od tych paru lat, utrzymuję siebie, rodziców, którzy są chorzy, ale także mam przecież swoje plany i marzenia, które chcę konsekwentnie realizować. Mogę powiedzieć, że nie boję się ryzyka, nie boję się walczyć w słusznej sprawie, chętnie podzielę się czymkolwiek mogę, choćby to były ostatnie pieniądze, albo ostatni kawałek wolnego czasu. Jedyny warunek to taki, żebym rzeczywiście w danym momencie miał cokolwiek;) Mimo wszystko jestem optymistą i zawsze z nadzieją patrzę na przyszłość. Dzisiaj wiem, że odrobina chęci, dużo pracy, konsekwencja i walka o każdy dzień przynosi efekty, które trudno przecenić. Niewiele mam, ale wszystko co mam i co jednocześnie mogę dać innym ma dla mnie dużą wartość, bo wiem ile to kosztowało czasami trudu i wyrzeczeń. Patrząc wstecz niczego bym nie zmienił, ale jednocześnie mam pewność, że wszystko zawsze może się odmienić na lepsze, tym bardziej, że nie lubię narzekać, bo wiem, że z tego nic przychodzi. Najważniejsza jest i była dla mnie miłość i rodzina, pieniądze są ważne, bo bez nich bywa trudno, czasami wręcz okropnie.. ale są też ważniejsze rzeczy, na których mi zależy. Nie wiem jednak, czy na pewno jestem kimś, kogo szukasz, nie wiem, czy zbyt boleśnie nie przeżyłabyś spotkania z taką zwyczajną rzeczywistością, jaką mógłbym zaoferować. Życie ma różne odcienie i nie wiem, czy nie zawiodłabyś się, poznając również te niezbyt kolorowe i nie kojarzące się tylko z uśmiechem, ale też często ze łzami i trudną codzienną walką o lepsze życie. Pozdrawiam

Wesola Aniu napisz co mnie :D

tak-prawda mazowieckie :-P. Moj blad, prosze o wybaczenie.

Sid, jeszcze raz i po polsku tym razem prosimy.

no ladna parka nam sie tu urodzila :) pasujecie do siebie jak ulał :) dziewczyna oraz chlopak poszukuja milosci a nie kur.s.wa ktorego teraz najwiecej widac wszedzie .

Ale co po polsku? :D :D

Ha ha, literowka :D :D Sorki :D

Na tym forum nie uslyszysz autorko ciekawych odpowiedzi, bo siedza tu kobiety, z ktorych czesc zostala skrzywdzona przez facetow, ktorych same sobie wybraly, a teraz narzekaja na wszystkich.

deszczowa panna to ja wesola Ania :-D -nie chce oceniac innych ani wypowiadac sie zle o kimkolwiek. Kazdy zyje wedlug jakiegos wyobrazenia o zyciu. Ja mam wlasnie takie o zyciu i przyszlym zwiazku . Wierze, ze spotkam kogos o podobnych pogladach na zycie. Wierze tez w wielka i szczera milosc. Inaczej nalezaloby sie za zycia umartwic :-P

Zyc bez wiary w to ze bedzie lepiej to zadne zycie.