Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lookrecja

NIE TAK NIE TAK NIE TAK! Gdzie sa wszyscy? NIRVANA!

Polecane posty

Gość jxdccccc
i jeszcze ten nik - heh twoje komenty aż wołają: jestem tak niezrozumiana, nieakceptowana ble ble sraty taty... ale to przechodzi z wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdyby taaak
jxdccccc po prostu zazdrości, marzeń, oczekiwań, i pragnień... Autorko, marzenia są piękne i trzeba do nich dążyć. Może akurat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby dominik1000 sie nawrócił? :D borderlineowa,mam podobnie,tylko że ja nie chce już być taka jak wszyscy i nie zamierzam do tego dążyć,chce być sobą i tyle,i nie będe płakać bo ktoś mnie uważa za dziwną :) po prostu do pewnych spraw trzeba mieć dystans,zarówno w stosunku do innych jak i zła ogólnie :P zło jest i zawsze było i będzie,ale my możemy być szczęśliwi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdyby taaak
Tęczowy księżycu, jakie zło? Bo nie kumam:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odniosłam sie do tych słów : tylko będąc przeciętniakiem emocjonalnym i intelektualnym można jako tako żyć na tym świecie i udawać, że nie widzi się całego zła tego miejsca :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli będziemy ubolewać nad złem świata to sami troche sie przyczynimy do tego,że będzie gorzej,bo będzie NAM gorzej,czyli dołaczymy do grona cierpiących :P a na tym świecie jest także sporo dobrego i trzeba to wykorzystać :) oczywiście możemy,a nawet powinniśmy pomagać innym ale sami przy tym nie gubiąc szczęścia.. straciłam już czas na strach przed innymi i ich opinią,ale zostawiam ten rozdział za sobą,wkroczyłam w nowy,w którym polegam na swojej opinii i wierze że mi sie uda :P bo nie warto przejmować sie innymi,w końcu to nie daje nic dobrego i nie jest do niczego potrzebne,da sie bez tego żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jxdccccc
haha zazdrościć małolacie, która gada jak potłuczona - jak ktoś napisał wcześniej? no tak, mam czego :) poza tym przejrzyj na oczy - takich dziewczyn jest teraz na pęczki - na blogach, forach czy innych stronach każda uważa się za inną, twierdzi, że reszta ludzi to syf, marzą o niezwykle romantycznej i jedynej miłości, siebie mianują jakimiś wielce artystkami (haha?) itd. itp. typowy buncik i dziecinada jednym słowem, i zapomniałabym, że po obejrzeniu np. 'przerwanej lekcji muzyki' itd. wmawiają sobie na jakie to emocjonalne zaburzenia nie cierpią i jakie są przez to wyjatkowe, był nawet kiedyś całkiem ciekawy artykuł o tym, niestety nie mogę go znaleźć, każdy kto z tego wyrósł widzi potem jak głupie i żałosne to było, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praertda
bordelinowa wiem przez co przechodzisz i wiem co czujesz.... jestem trochę starsza od ciebie mam męza dzieci ale mimo wszystko brakuje mi tego co i Tobie.. Od zawsze bylam inna i mając Twoje lata pragnęłam tego samego co ty.. Po latach stwierdzam że w ogóle mi nie przeszło wręcz mój stan się nasila. Jestem nadwrażliwa, żyję marzeniami,i, przeszłością. Mam swój świat. Mój mąż tego nie rozumie. Oczywiści przed dziećmi staram się być twardo stąpającą osobą po ziemi. Ale marzę o tym że kiedy dzieci dorosną, założą własne rodziny ja w końcu rozwiodę się z mężem i zacznę żyć naprawdę. SAMA. I guzik będzie mnie obchodziła opinia innych. męczę się na tym świecie. Przeraża mnie to jak ludzie podchodzą do siebie nawzajem, płaczę gdy ekspedientka krzywo na mnie spojrzy, przepraszam za to że żyję.... Pozdrawiam Cię serdecznie trzmaj się. A i jeszcze jedno żaden psychiatra czy psycholog nie pomoże na dłuższą metę.. To wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerwana lekcja muzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jxdcccc -> nie uogólniaj, okej? Odnosisz jakieś spaczone wrażenie, że jestem podobna do Ciebie w moim wieku, a sądząc po tym co piszesz: byłaś zupełnie inna. Nie osądzaj, a najlepiej otwórz trochę umysł, bo próbuję Ci wytłumaczyć, że się mylisz, a do Ciebie jak grochem o ścianę. Tęczowy Księżycu -> wiesz, akceptuję siebie, ale nie lubię. Chęć bycia taką jak wszyscy wywodzi się u mnie po prostu z nadwrażliwości i wielkiej słabości psychicznej. Będąc "zwykłą" mogłabym przecież nie przejmować się tyloma sprawami... Znalazłabym tylu ludzi podobnych do mnie, nie byłabym już samotna, wyobcowana... Nie byłoby mi trudno, bo szłabym na łatwiznę... a gdyby tak -> czy zazdrości? Nie wiem, chyba nie ma czego. :P Dziękuję za miłe słowa i postawienie się w mojej obronie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszasz za to że żyjesz? dlaczego? masz prawo do życia tak jak inni,dostałaś ten dar dla siebie i nie zmarnuj tego!.. ludzie podchodzą źle do siebie często bo sami są nieszczęśliwi i im czegoś brakuje,tylko zamiast sobie lub komuś pomóc to użalają się nad sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIgdy nie oglądałam filmu "przerwana lekcja muzyki", to tak gwoli ścisłości. :O Bawicie się we Freudów, ale coś Wam nie wychodzi. Możecie przestać i na chwilę porzucić swoje ograniczenie? Tęczowy Księżycu, wydajesz się być naprawdę podobna do mnie, szkoda, że wokół jakoś nie mogę dostrzec takich ludzi, jak Ty... :( praertda -> szczerze mówiąc współczuję Ci obecnej sytuacji... Nie umiem sobie nawet wyobrazić stanu, w którym życie byłoby dla mnie więzieniem. Teraz jeszcze mam wiele możliwości, tyle dróg do obrania, tyle marzeń do realizacji, tyle postanowień do przedsięwzięcia... Ty niestety już nie masz tej szansy, bo jesteś zobowiązana na długi czas... Ech. Współczuję Ci bardzo i dziękuję za sympatię. :) Naprawdę jesteśmy podobne. Być może kobitki cierpicie na Borderline, niczym ja? Ach, i trzymam kciuki, abyś za te paręnaście lat odzyskała zagubioną wolność. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jxdccccc
zacznij czytać ze zrozumieniem, napisałam, że ja w tym wieku już miałam 'to' dawno za sobą, więc podobna do ciebie w żaden sposób (na szczęście) nie byłam, ja stwierdzam tylko fakty i opisuję pewne, bardzo powszechne w dzisiejszych czasach zjawisko, do którego twój sposób myślenia i odbierania rzeczywistości mniej lub bardziej pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jxdccccc
o matko i znowu freud :O czy pomimo tego, że ponad 90% jego twierdzeń zostało odrzuconych (powołuję się tu na husky) to zawsze głównie on będzie sie wszystkim kojarzył z psychologią, psychoanalizą itd? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, co nazywasz moim pragnieniem "inności" obecnie kształtuje cały charakter mojego życia i osobowości, więc skoro rzekomo przechodziłaś przez "to samo" to musiałaś być podobna. Mówimy tutaj o moich zboczeniach psychicznych, które są bardzo duże, oraz o ludziach z podobnymi dolegliwościami. Podałaś się za takiego, ja Ci mówię, że się mylisz i próbuję dać jakiś zarys tego, jaka jestem. :O Chyba jednak Ty powinnaś popracować nad czytaniem ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto, właśnie o to chodzi! O to, jak błędne były jego przekonania, które opierały się w większości na przeczuciach, w które tak ślepo był wpatrzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jxdccccc
nadal twierdzę, że ty, bowiem ja napisałam tylko o pragnieniu bycia inną, a to jeszcze o żadnym problemie na tle emocjonalnym nie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KACHUNNAA
No i co ,ze jest ładna ? jest tak pierdolnięta ,ze nawet jak bym była chłopakiem to bym jej kijem nie tknęła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba już się pogubiłaś w tym, co pisałaś... Nie będę tego roztrząsać, jeżeli Ci się chce to przeanalizuj swoje komentarze, może zobaczysz jak wyglądało Twoje podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kachunnna -> po co tyle zawiści? nie martw się, wielu facetów myśli w ten sam sposób co Ty, także o to, że łatwo znalazłabym sobie bratnią duszę płci przeciwnej nie musisz się bać. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drajverr
jak mam być szczery to powiem ci, że faceci nie znoszą takich kobiet, im więcej kobieta ma w sobie emocji tym bardziej wydaje nam się głupsza i naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkulutor
a ja mam takie samo podejście co jxdccccc . śmiać mi sie chce jak czytam wypowiedzi autorki xD ja też takie coś przechodzilam, tyle tylko jak miałam 13-16 lat. na szczeście życie mocno mi dalo kopa w dupe i na swoim poczuciu niezrozumienia ostro sie przejechałam. dajcie spokój dziewczynce. dostanie porzadnego kopa w dupe, takiego na prawde mocnego i przestanie sie użalać nad sobą i biegac po psychiatrykach. sama długo przesiedziałam w szpitalach jak bylam gówniarą i gadałam podobne bzdury co autorka. dzisiaj mi sie chce śmiać z tego wszystkiego xD żaden terapeuta ani nawet psychiatra nic nie poradzi na to uzalanie sie nad sobą i po prostu niedojrzałość, głupotę... musi samo przejśc, albo, jak już wspomnialam, dziewczyna musi porządnie dostać w kość od życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KACHUNNAA
Bor- Facet nie będzie z kobietą która go męczy ..po co ma sobie robić problemy tylko dlatego ,ze jego panna ma ładną buźkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto Ci powiedział, że ja nie mam faceta? Mimo swojego pieprznięcia nie narzekałam dotąd na brak powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×