Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość janek102

dowartościowanie !?

Polecane posty

Gość janek102

Dobijają mnie te tematy typu że facet żonaty chce się dowartościować !!! to jest zupełnie prościej , bez jakiego kolwiek kombinowania : Po prostu kochamy sex a od żony go nie dostajemy , one myslą że nam się odwidziało i już nie mamy potrzeb , a my po prostu nie będziemy się prosić o swoje , skoro tego nie zrozumieją to zawsze będą zdradzane . To jest banalnie prosta zasada I TYLE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek102
ZGADZA SIĘ , ale to już inna para kaloszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci zdradzają z innych jeszcze powodów np. -chcą odmiany cielesnej -chcą innego rodzaju sexu Te skoki w bok nie oznaczają że ulokowali gdzie indziej uczucia. Żony często są konserwatywne dlatego facet nie mówi o swoich fantazjach...zawsze ma taką szufladkę do której nie dopuszcza kobietę. Kobietę najbardziej boli kiedy mężczyzna zakocha się w innej, bo wtedy ma świadomość że facet jest nie do odzyskania. Natomiast mężczyznę najbardziej boli zdrada fizyczna ukochanej, ponieważ wie, że jeśli to zrobiła to poszło za tym nie tylko ciało ale i uczucie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie podobnie jak ja , owszem mam meza , ale go zdradam jak tylko nadarzy sie okazja.Szukam przygod. Chlopaki jestem do WASZEJ dyspozycji dzwoncie. 91 311 73 75. Nie pozalujecie na prawde LUBIE SE DAC W KROK......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efewf
Trzeba byc idiota, zeby sie zenic z kobieta z ktora na 100% nie wiem, czy za 20 lat bedzie chciala uprawiac ze mna sex. Trzeba byc jeszcze wiekszym idiota, zeby pozniej szukac wymowek na to ze sie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek102
W pełni się zgadzam z wypowiedzią fev , To przede wszystkim zdrada cielesna , i żadne uczucia nie wchodzą w grę , a osobiście uważam że uczucia przeszkadzają w super sexie (ale to już temat na inną rozmowę ) Kiedyś powiedziałem żonie o swoich fantazjach i przypłaciłem to cichymi dniami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwtqw
'Kiedyś powiedziałem żonie o swoich fantazjach i przypłaciłem to cichymi dniami ' To twoja wina, ze przed slubem nie powiedziales wszystkiego co bys chcial robic i bys wtedy wiedzial czy ona tez chce czy nie. Nie miej pretensji do zony, skory Ty sam wszystkiego od poczatku nie mowiles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek102
nigdy sie nie ma takiej pewności i zdecydowanej większości przypadków jest tak że przed ślubem jest wszystko OK a po ...... jakoś dziwnie się to zmienia . I nikt tu nie mówi o wymówkach !!! tylko o przyczynie i skutku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fqwrtgq
'nigdy sie nie ma takiej pewności i zdecydowanej większości przypadków jest tak że przed ślubem jest wszystko OK a po' Jak to nie ma pewnosci ? Jak nie ma pewnosci to znaczy, ze nie zna sie tej osoby, jak sie nie zna to sie nie zeni i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"'Kiedyś powiedziałem żonie o swoich fantazjach i przypłaciłem to cichymi dniami ' To twoja wina, ze przed slubem nie powiedziales wszystkiego co bys chcial robic i bys wtedy wiedzial czy ona tez chce czy nie. Nie miej pretensji do zony, skory Ty sam wszystkiego od poczatku nie mowiles." Nie zawsze jest się świadomym wszystkich swoich fantazji seksualnych i potrzeb przed ślubem. Wiele z nich pojawia się z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek102
dokładnie ! , wcześniej nie miałem czasu na fantazjowanie a i z czasem człowiek siebie poznaje i zaczyna spostrzegać czego mu brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towarzysztowarzysz
'tylko o przyczynie i skutku .' To Ty jestes ta przyczyna , skoro nie miales 'czasu na fantazjowanie' to nie obarczaj teraz tym kogos innego i oczekuj, ze on/ona bedzie cos robila bo Ty po kilku/kilkunastu latach sie obudziles i zamieniles w ogiera :/. Chlopie na takie bajki to tylko kobiety i dzieci sie nabieraja. 'Nie zawsze jest się świadomym wszystkich swoich fantazji seksualnych i potrzeb przed ślubem. Wiele z nich pojawia się z wiekiem.' To nieprawda, ja zawsze wiedzialem czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upodobania zmieniają się z wiekiem. Trudno przewidzieć w przyszłości na się będzie miało apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To nieprawda, ja zawsze wiedzialem czego chce." W wieku 20, 25, 30 lat kręciło Cię dokładnie to samo? Nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rqwqr
"W wieku 20, 25, 30 lat kręciło Cię dokładnie to samo? Nie wierzę." Nie napisalem, ze krecilo. Napisalem, ze wiedzialem co chce robic i mowilem o tym mojej partnerce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsadź go głębiej
upodobania seksualne u ludzi inteligentnych zmieniają się całe życie :) szukamy próbujemy doświadczamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek102
Może jakieś podsumowanie ? Spotykamy się dla sexu bo to Kochamy . Małżeństwo to nienaturalny stan rzeczy . Ktos ma jeszcze coś do dodania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zadne dowartosciowanie, raczej potrzeby fizyczne, ktorych nei jest w stanie zapewnic zona. Pamitajmy ze im dluzej jestesmy w zwiazku z jedna kobieta, bym bardziej gnusniejemy... a tak jak napisal "Perwa", prosba o jakies "eksperymenty" moze skonczyc sie cisza badz klotnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsadż go głębiej
ale ja nie rozumiem takiego podejścia jak ma żona autora,przecież to piękne ,że mężczyzna mojego życia przychodzi i mówi o swoich pragnieniach seksualnych,ja rozumiem ,że ze wszystkim się nie zgadzamy ale zawsze po środku można się spotkać;) ja wyszłam z założenia ,że skoro ofiarował mi całe swoje życie to uczynie go tak szczęśliwym że jak śmierć po niego przyjdzie to zaprze się nogami o próg;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładnie powiedziane , ale czy tak będzie ? ciekaw jestem Twojego zdania po 20 latach małżeństwa ? i co byś powiedziała ? gdyby twój wybranek chciał iść z Tobą na sex imprezkę ............ no i co mu powiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×