Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cinamonn Tea

MUSZĘ żyć samotnie a źle mi się tak żyje.Jak się uodpornić??

Polecane posty

Nie mogę mieć nikogo a coś w srodku mnie się z tego powodu buntuje.ale w moim życiu uczuciwoym nie może się nikt pojawić. Musze być singlem. Jak przyzwyczaić się do tej mysli? jak poradzić sobie z wewnętrznym buntownikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie skomentuje
a czemu musisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja nie pasuje do innych ludzi. Byłam alienem odkąd pamiętam. a wiec nie ma na świecie osoby, która mogłaby w szczęsciu spedzić ze mną życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generał Custer u źródeł Nilu
Musisz poszukać podobnego sobie dziwaka. Świat jest pełen ludzi wyobcowanych. Internet to niezły sposób by kogoś takiego znaleźć. Chyba lepszy niż dyskoteka :D Sam jestem taki trochę nie bardzo :classic_cool: i jakoś tam czasem się natknę na kogoś. Pokaż fotę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generał Custer u źródeł Nilu
Wielu taka ucieczka zrobiłaby bardzo dobrze :D I dochodzimy jak zwykle do sedna. Niska samoocena. Witamy ;) witamy :D Co tam jeszcze u Ciebie nie gra? A propos wyglądu, masz dowody na swoją absolutną brzydotę, czy raczej sama do tego wniosku doszłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Informacja zwrotna z otoczenia to wystarczajacy dowód. ale tu nie czas i miejsce na dyskusje o moich niedostatkach. Pytałam jak się przyzwyczaić do samotnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generał Custer u źródeł Nilu
Tego niestety nie wiem. Ja mam naturę samotniczą i dobrze znoszę samotność. Ale to nie znaczy, że nie pragnę bliskości. Chyba jedyna rada to pasjonujące zajęcie. Wówczas zapomina się o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuri@n
autorko poświęcić się pasjom i doskonalić siebie w wiedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobieonnn
ja jestem facetem i mam podobnie... mam juz swoje lata i jest coraz trudniej... wazne jest zajecie - np. mozna oddac sie pracy (ale to przy rosnacym bezrobociu coraz trudniejsze) lub nauce (ale to kiedys sie konczy) pozostaje jeszcze hobby - ale czasem tez trzeba zronic przerwe aby sie nie znudzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci
ze od samotnosci o wiele gorsza jest samotnosc w zwiazku moge sie podpisac pod wszystkim co napisalas, poza tym, ze czuje sie kompletnie niezrozumiana przez mojego meza na dzien dzisiejszy wiem ze powinnam zyc sama wiele na ten temat myslalam i doszlam do wniosku, ze zwiazek to w wiekszosci same problemy lepiej byc samemu jest wiele plusow bycia singlem zwiazki sa przereklamowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×