Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _evika_

Nie regularny okres.. mam szanse na ciążę ?

Polecane posty

Gość _evika_

Witajcie od lipca tego roku mam nie regularne okresy w tamtym mieisącu byłam u gin bo okres spóźniał mi się 4 dni i dostałam luteinę wzięłam 2 tabletki i dostałam na drugi dzień okresu. i myślałam że po tych tabletkach już wróci wszystko do normy tzn że dostanę okresu tak jka kiedys co 28 dni ale niestety nie :( powinnam dostać 23 a dzis jest 25 i okresu nadal nie mam :( wzięłam wczoraj luteinę i myślałam że dzis dostanę a tu niestety znowu nic :( tylko piersi mnie bolą mocniej od soboty. Chcę po okresie zacząć się starać o dziecko ale boję się że jest to nie możliwe :( Obserwowałam się... miałam śluz rozciągliwy... ale jeśli jest śluz rozciągliwy to znaczy że jest owulacja ? czy może byc tez tak że śluz rozciągliwy jest a owulacji nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana ale kilka dni to nie jest nieregularność! Około tydzień różnicy w cyklach jest jak najbardziej ok. A kiedy dokładnie miałaś ten śluz? Faza lutealna powinna trwać 10-16dni i po tym czasie od owu powinna przyjść @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrr...........
Ludzie, dlaczego Wy sami sobie zycie utrudniacie :O... no i co z tego ze nieregilarny ...? Jak jest owulacja to jest szansa na ciaze, po prostu. Musisz koniecznie "celowac" w dni plodne ? Bez potrzeby prokreacji juz sie ze swoim facetem nie kochasz ?!? Za duzo sobie pytan zadajesz, kochana... nie "zaczynaj sie starac o dizecko" tylko po prostu kochaj sie kiedy masz ochote... po cholere Ci ten stres ?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam bardzo nieregularny okres (między 18 dni a 29, więc nigdy nie było w sumie wiadomo kiedy mam owulacje - było to wywołane dość poważnym leczeniem ), więc kochaliśmy się kiedy tylko mieliśmy ochote, w sumie bardzo czesto i po trzech miesiącach okazało się że bedziemy rodzicami :) więc trzymam kciuki i mam nadzieję że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
niestetety nie pamiętam kiedy to dokładnie było... bo sobie nie zapisałam w lipcu dostałam okresu 34 (dni) potem 23 potem 32 potem 36 (więc spóźniał mi się 5 dni )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam bardzo nieregularny okres... czasem nawet z przerwa 60 dni... takie dlugie cykle sa zwykle bezowulacyjne i tak tez bylo u mnie... zajcie w ciaze zajelo mi 9 miesiecy, a tak wlasciwie to 1 pod nadzorem lekarza ;) kilka dni to nie jest jeszcze nic strasznego :) na pewno sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grrrr........... ma całkowitą rację! Luzik najważniejszy :) Jak się starałam o dziecko to czasami kochaliśmy się trzy razy dziennie, a potem np. kilka dni wcale, bo zmęczenie itp. Jakoś tragedii nie było, w ciążę zaszłam :) _evika_ poza tym jednym 23dniowym masz cykle idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
ale strasznie się martwię... :( Kiedyś miałam idealnie co 28 dni bez żadnych problemów...a teraz.. ? się strasznie wystraszyłam bo nigdy tak nie miałam. więc nawet jeśli mam takie cykle to owulację mam ? W kwietniu miałam robione usg i wszystko było ok. I po okresie mam zamiar isc do gin. i zastanawiam sie czy nie poprosić o skierowanie na usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie jesteś pewna czy masz owulacje to kup testy owulacyjne... i będziesz wiedziala kiedy "celowac" ;) ale przesunięcie cyklu o kilka dni nie jest niczym nadzywczajnym. nie nakręcaj sie tylko korzystaj z przyjemnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usg warto zrobić zawsze ja miałam cykle 35-40dniowe i owulację potwierdzoną, z zajściem w ciążę nie było problemów kochana zrozum, że niewiele kobiet ma cykle 28dniowe. To że kiedyś miałaś nie znaczy, że całe życie tak będzie. Tydzień różnicy to regularność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrr...........
_evika_ --> a czym ty sie martwisz ? Od 1,5 roku probujesz zajsc w ciaze i nie mozesz ? A moze masz jakas ciezka chorobe ? Bo ja u Ciebie zadnego powodu do zamartwiania sie nie widze... Dobrze Ci radze : nie dolaczaj do grona "STARACZEK" :O... tylko sie bedziesz niepotrzebnie nakrecac :O ... Oj dziewczyny, same sobie stwarzacie sztuczne problemy, niepotrzeby stres, jakes badania :O... PO CHOLERE TO WSZYSTKO !?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam bardzo nieregularny okres (między 18 dni a 29, więc nigdy nie było w sumie wiadomo kiedy mam owulacje - było to wywołane dość poważnym leczeniem ), więc kochaliśmy się kiedy tylko mieliśmy ochote, w sumie bardzo czesto i po trzech miesiącach okazało się że bedziemy rodzicami :) więc trzymam kciuki i mam nadzieję że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pufa z aksamitu
Miałam stwierdzony zespół policystycznych jajników i skierowanie do kliniki leczenia niepłodności. Nie zdążyłam się tam pojawić, bo zaszłam w ciążę:) Nie ma co się martwić. Cuda się zdarzają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
Chyba kupię te testy owulacyjne . Z chłopakiem widzimy się 4 razy w tygodniu (środa piatek sobota niedziela) myślicie że tyle dni wystarczy.. ? A luteinę mam sobie dzisiaj jescze wziąć ? czy juz nie faszerować się chemia i sama @ przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam jak lekarz wyznaczyl dzien kiedy peknie pecherzyk to kazal wspolzyc w ten wyznaczony dzien i dzien po :) mowia ze wystarczy co 2 dzien, takze 4 dni w tyg sa jak najbardziej ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz zaczelas brac ta luteine to wez do konca tak jak lekarz kazal i poczekaj na @... i nie nakrecaj sie tak, bo sie zablokujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kwas foliowy bierzesz ?? jak nie to juz zacznij :) raz dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
to dobrze. dziękuję troszkę mnie uspokoiłyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
Jeszcze go nie biorę ale już nie raz miałam kupić ;/ i zawsze jak gdzieś jestem to zapominam... ;/ Nic nie mówiła mi gin żeby brac luteinę i teraz tylko w tamtym miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfef
Dodam też od siebie że nigdy takimi pierdołami się nie przejmowałam, nie chodziłam do lekarza, miewałam nawet krwawienia co półtora miesiąca a w ciążę zaszłam przy pierwszej próbie. Jeśli chcesz zajść w ciążę, po prostu spróbuj. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam i mam nieregularne okresy, nawet bardzo. Tez sie tym nigdy nie przejmowalam, nie latalam z tego powodu do gina. Nie leczylam sie nigdy hromonalnie. W obie ciąże zaszlam za 1. razem, z drugiego rzutu mam nawet blizniaki :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
a ja niestety panikuję :( Po okresie będziemy próbować... i mam nadzieję że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
to gratuluję :) podwójnego szczęścia :) a skąd wiedziałaś że wtedy masz dni płodne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KWAS FOLIOWY zacznij brać natychmiast! Powinno się go brać co najmniej miesiąc przed staraniami, a niektóre źródła podają 3 czy 6mies. kwas foliowy i luz, a się uda. Jak się będziesz nakręcać to gorzej na tym wyjdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
Wiem tez czytałam o tym. Teraz jak gdzieś będę od razu biegnę do apteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obserwowalam swoj organizm. Sluz, temeratura... Jak chcesz wiecej sie dowiedziec, polecam Ci ksiazke "Sztuka planowania rodziny" Josefa Rotzera. Na wiele pytan daje odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dodam jeszcze, ze najlepiej jest po prostu dac na luz i isc na zywiol, nawet bez obserwowania się, ale jezeli komus zalezy, zeby miedzy dziecmi byla jakas konkretna roznica wieku czy tak jak ja chcialam, by piersze dziecko urodzic zimą, to warto z "premedytacja" probowa zaciazyc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _evika_
Ja obserwowałam się rok temu... mimo tego że miałam okres co 28 dni. mierzyłam wtedy temperaturę.. śluz... i szyjkę.... i udało się za pierwszym razem. tylko niestety poroniłam :( (ciąża obumarła w 8/9 tyg) Przy najbliższej okazji przejdę się do księgarni i zapytam o tą książkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×