halloween

Ja obchodzę z dzieciakami Halloween bo uważam, że przyda się trochę zabawy przed dniem zadumy 1 listopada. Są przebrania i zbieranie słodkich fantów za zagadki. Kto uzbiera najwięcej łakoci, ten zasiada na tronie dla Króla lub królowej balu ;) w tym roku mam szczególnie oryginalny tron: http://pufy.pl/pufy/426-pufa-dynia.html Już się cieszę na myśl o tym wieczorze pełnym zabawy i radości ;)

Nie, bo po pierwsze jestem wyznania katolickiego, a po drugie nie jestem czcicielką kultury brzydoty i śmierci. Nie moja estetyka. Pomijając aspekt wiary jest to najbardziej idiotyczny zwyczaj i nie rozumiem wciągania w nie dzieci. Znam rodziny, gdzie 10-letnie dziecko nie zabiera się na pogrzeb babci, bo to trauma dla dziecka. To samo dziecko 31 października biega ociekające krwią z cukierkami w kształcie odrąbanych palców.

głupie "święto"