Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzeba wesele robić

będziemy mieć dziecko, jak pogadać z naszymi rodzicami

Polecane posty

niewątpliwie będziesz musiała robić tam nie potrzebują księżniczki do obsługiwania bo na wsi ciężka harówa,ewentualnie będą liczyć na dodatkowe ręce do pracy i będą patrzeć co wniesiesz we wianie będziecie mieć osobne mieszkanie,osobną łazienkę i kuchnię czy wszystko wspólne tzw kołchoz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vandula
U mojej rodziny na wsi tez tak jest - facet jest rolnikiem całą gebą, więc w lecie zapierdala od switu do nocy, po 20 godzin na dobę, bo tego sobie nie rozłozysz na cały rok, żniwa są w lecie i nie pomoze święty Boże. A w ziemie sie robi co innego, może mniej, ale też jest robota. Jego zona jest w jakimś biurze na etacie, ale jak wraca z pracy, to zapieprza na drugi etat - w gospodarstwie. Musisz wiedziec, czy ci to lezy, bo bardzo prawdopodobne, ze jednak nie taką przyszłosć sobie wymarzyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vandula
I raczej nikt ci tam nie bedzie "pomagał". Nawet jak sama sie zajmiesz soba i dzieckiem, to bedą od ciebie oczekiwać, że przynajmniej chate posprzątasz i obiad ugotujesz. Ja bym sie na ta przeprowadzkę na wieś nigdy nie zgodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba wesele robić
nie, wspólne:O jego siostry mają 18, 17 i 8 lat, brat 15. Nie o tym marzyłam, ale on twierdzi,że to tymczasowe rozwiązanie na parę lat potem poszlibyśmy na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba wesele robić
mam coraz większe watpliwosci:O nie po to studiowałam polonistykę tyle czasu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wiem jak wygląda życie na wsi bo byłam tydzień na grzybach u rodziny mieli wykopki ziemniaków, cała rodzina pracowała, syn jezdził traktorem cały dzień i jeszcze przywieźli ludzi do pomocy ciotka wstawała o 4 rano do krów ,wieczorem siano normalnie faktycznie 20 godzin na dobę ja też pomogłam w kuchni bo aż wstyd siedzieć i patrzeć jak wracają z pola to wszyscy głodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba wesele robić
on tam jest od tego,żeby maszyny naprawiać, cały dzeń w smarach siedzi temu taki kierunek studiów automatyka i robotyka. Plus pomaga przy innych zajęciach, nawet ta osmiolatka juz pomaga. On mówił,ze nie pozwoli na to,zebym bedac w ciazy cos tam robila tak samo w pologu czy jak dzidzius bedzie maly...ale macie rację to glupio patrzec jak oni ciezko pracuja a ja siedziec bede. U mnie w domu rodzinnym nie byloby tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beda mieli zal do ciebie
starsza jestes od niego wiec zlosc jego rodzicow skupi sie na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba wesele robić
starsza jestem i co? zdarza się, a jakby on miał 3 lata więcej to już zapewne byłoby ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derwennna
lat 23 no to chyba rodzice wiedza ,że dziewica nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba wesele robić
wiedzą, ale uważają,że na dziecko mam czas jeszcze. Mają rację, ale nie wszystko da się w życiu zaplanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×