niedoceniane i osamotnione mezatki macie szanse by to zmienic

macie ochote na odrobine szalenstwa za plecami waszych meszczyzn ?witam ma 35 lat jestem meszczyzna i wiem ze czesto kobiety sa niedoceniane przez swoich mezow lub partnerow mimo ze nic im nie brakuje sa niezauwazane osamotnione a tak nie powinno byc rowniez i meszczyzni sa w takich sytuacjach i warto powymieniac sie wiedza na ten temat i inny np seks moze cos niepasowac mezowi lub zonie tez mam taki problem i chetnie bym z kims pogadal poza plecami zony nic w tym zlego powiedziec komus komplement lub go uslyszec jezeli jestes gotowa na pogaduchy zupelnie o wszystkim tak na maxa zawsze to jakis dreszczyk a napewno nie zdrada .to jest moj email aker1@onet.pl jest ktos chetny podyskutowac poza forum osobiscie i dyskretnie

Co za miły, bezinteresowny facet - istna instytucja charytatywna. Z jakim poświęceniem, uwagą i troską pisze o "biednych żonach". Może podesłać ci też kilku "zaniedbanych" mężów? Albo lepiej, mężów pocieszanych żon :P

trudno taki jestem a ty widac nie trafilas chyba na faceta ktory by docenial cokolwiek u kobiety i nie wierzysz ze ktorykolwiek facat moze to doceniac myslenie twoje konczy sie na tym ze facet gadajac z obca kobieta o roznych sprawach ma tylko jedno w glowie a tu bardzo sie mylisz jezeli ktos cie nie docenia nie zauwaza cie to rozumiem ze masz nerwy na to a z jednym masz racje bronie kobiet bo sa tego warte i ty tez

nie szukam tylko chcialem pogadac na tematy na ktore nie macie odwagi gadac z partnerami lub partnerkami

A co, jestes psychologiem?

jednak sa kobiety ktore chca o tym gadac wyzalic sie co ich dreczy jak i rowniez daja rozne porady i nie chodzi tu o latwa d...e tylko zmiane w moim lub w ich malzenstwie

to jestes tym psychologiem czy nie?

gdybym nim byl to nie pytal bym o porady w roznych sprawach ale i kobiety sa widze ciekawe czegokolwiek oczym z partnerami nie rozmawiaja bo sie boja ze to moze sie zle skonczyc wiecej napewno moge sie poradzic niz poradzic komus i nie chodzi tu jedynie o seks zapewniam

niedoceniane mezatki sa na erodate

no dzieki ale mnie randki nie interesuja sorki

jaki święty i nobliwy... tylko rozmowy... o problemach w związku... nie o seksie... z mężatkami... na forum erotycznym... Kłamczuszek, świntuszek szuka naiwnych dziewuszek :D

wy ktore krytykujecie ile razy ze swoim partnerem rozmawialyscie o zyciu intymnym swobodnie bez obaw wiele z was sie boi nie mowie o wszystkich boicie sie wlasnych partnero powstrzymujecie sie od mowienia rzeczy ktore was ciekawia czego byscie chcialy sprobowac a jest wiele takich rzeczy ktore wlasnie pisza panie naprzyklad przepraszam za szczerosc o damskim wytrysku boicie sie reakcji partnerow a zapewniam was nie ma o co sie bac.bo warto to sprobowac pomino ze wiele z was nie wie ze taki jest a wiele tego nie ma przepraszam ale ta mozna powiedziec krytyka nie jest skierowana do wszystkich pan na poczatku zaznaczylem

Ja się nie boję rozmawiać z partnerem, ale z obcym zbokiem z netu - i owszem :D

na poczatku zaznaczylem o czym ma byc rozmowa trzeba czytac a nie spac ha ha ha to jest jako zart

nie dziwie sie tez bym nie chcial zeby moja zona z kims o tym mowila ale ja jej nie zaniedbuje

Jak jesteś taki dobry w seksie jak w pisowni ,to się nadajesz do tarcia chrzanu.

hm,a może zacznij od swojej żony? pewnie ona też się czuje niedoceniana przez męża,nie sądzisz,że może byc zainteresowana poprawieniem Waszych relacji?

No to co wiesz o tym damskim wytrysku?

ha ha ha dobre !!!! czytajcie czytajcie bo widze ze przeraza was wasza niewiedza i rozmawiajcie w swoich zwiazkach o wsz jezeli tylko sie nie boicie a niewele takich osob jest . takze czytajcie rozne tematy bedziecie o tyle madrzejsi ale i tak jest duzo niedocenianych zon i mezow pociez jakas kolezanke czy kolege a lepiej sie pocujesz ja jestem zadowolony z dzisiejszej pogawedki ostra krytyka jest wskazana bo sa rozni naciagacze ale nikt w to nie uwierzy wiem i licze sie z tym ze dzis byl jeden uczciwy ze oprocz paru spraw nie chcial nic wiecej sie dowiedziec a co do tego przykladu z wytryskiem to pytano mnie czy facetom to przeszkadza ja odpowiedzialem za siebie ze nie a nawet to jest super ok to tyle mojego pisania dziekuje przepraszamjezeli kogos zdenerwowalem i nie dziwie sie do scierania chrzanu ha ha ha dobre chyba macie racje czesc

:D

a co do tego przykladu z wytryskiem to pytano mnie czy facetom to przeszkadza ja odpowiedzialem za siebie ze nie a nawet to jest super No facetom to chodzi właśnie o wytrysk.Mężczyźni są coraz ciekawsi, nawet im wytrysk nie przeszkadza :D

ilosc bledow w twojej wypowiedzi tez mozemy przedyskutowac?????????

No nie wiem, czy na ten temat można dyskutować z autorem , wszak jest "meszczyzną" :D

odpowiem jescze na ostatnie pytanie co do wytrysku nie jestem fachowcem jak juz wiecie ale zona to uwielbia a szczegolnie dluga gre wtepna umiejetna ale nie ma blokady psychicznej ze mnie to przeszkadza bo jak widze jak z niej tryska to jestem dumny wiele z was to ma ale powstrzymujecie bo bicie sie reakcji osoby drugiej fakt nie kazda to ma ale warto sprobowac i namowic meza na to jak zrobi to umiejetnie to bedziesz szczesliwa i nie nie zapomni nacisnac ci powyzej kosci lonowej

a dzide niedocenianemu chapniesz?