Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość girl602

Włosy zaczęły mi się palic..

Polecane posty

Gość girl602

Byłam dzisiaj u fryzjerki dlatego że chciałam powrócić do swojego koloru - czyli blond z ciemnego brązu... Do tego miałam 2 cm odrosty... Fryzjerka zaproponowała mi balejaż z blond pasemkami na których ściągnie mi kolor... Nałożyła mi farbę i wszystko było oki... dopóki włosy nie zaczęły mi się palić na głowie... Słyszałam syczenie jak się spalają oraz czułam jakby mi się skóra na głowie piała... Fryzjerka próbowała mi uratować włosy ale cześć straciłam Na szczęście w takim miejscu w którym nie widać... Włosy mam teraz kolorowe i szczerze to nie wiem co mam zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girl602
Proszę powiedzcie mi bo już sama nie wiem co zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poka fote... koniecznie
doradzimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poka fote... koniecznie
a poza tym zjebalam bym rowno fryzjerke! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trudno. Nie martw się, włosy szybko odrastają. Też miałam kiedyś taką przygodę z fryzjerem. Zrobiłam balejaż i po jakimś czasie 1/3 włosów mi wypadła. Spaliły się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×