Pytam panie ! dlaczego u kobiet po ślubie zmniejsza się libido

Niestety to albo różnica temperamentów, albo problemy w związku.Jak róznica to trzeba kompromis wypracować ale kobiety nie wiadomo czemu często to olewaja.A jak problemy w związku to musisz sie przyjrzec ,przeanalizować i może cos znajdziesz a jak znajdziesz spróbuj naprawic.ja po dwudziestu latach z jednym partnerem dalej mam dynamit w ...:)) A u niego było róznie raz jak króliczki co dzien i wróznych ciekawych wariantach, a w kryzysie małżeńskim prawie wcale i musiałm go dosłownie zmuszać,po jakimś czasie kryzys tak sie zaostrzył ,że mój mąż znalazł rozwiązanie w... kochance.ja jestem jak maszynka do sexu jest dobrze to sex z czułościami,jest awantura to sex jako wyładowanie agresji zakonczony czułościami i dla mnie było ok. ale on sie nie umiał tak pzrestawiać :(.Nie wiem jak by było z innym facetem bo nigdy nie robiłam tego z kimś innym tylko zmężem.I chociaż jestem kobietą mam dziecko to nigdy nie rozumiałam kobiet nie lubiących sexu.dziecko może byc wytłumaczeniem tylko do kilku miesięcy po porodzie .Chociaz ja i wtedy nie umiałam sie doczekać pierwszego razu po..

bcvbcvbchf - popieram twoje wypowiedzi mam zmniejszone libido, owszem... ale głównie w stosunku do męża właśnie. I choć mam ochotę to zmienić to trudne to jest, on widzi w problemie tylko czubek góry lodowej Bo kobieta potrzebuje więcej niż tylko spojrzeć na faceta ja potrzebuje czułości, miłości, zainteresowania, pożądania... a nie mam z tego nic, nie czuję tego i nie umiem się w takiej sytuacji otworzyć na męża, kiedy seksualnie czuje się niedowartościowana, kiedy mogę chodzić po domu nago ( a dodam, że jestem zgrabną, zadbaną i szczupłą kobietą) to ona nawet mnie nie dotknie, nie wykaże zainteresowania A jak już powiem, że potrzebuje czułości, przytulenia, to potrafi tylko odpowiedzieć, ze ja przecież tez tego nie robię, jego nie przytulam ..........i dlatego moje libido spadło, ale dla niego, bo ten żar siedzi we mnie i nie raz buszuje w kontaktach z innymi facetami którzy dają mi poczucie, że jestem piękną, seksowną kobietą. A jestem taka!

dokladnie b. czesto tak sie dzieje. jakie to smutne i prawdziwe.