Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dddffffffffs

Faceci! - co robicie gdy zależy wam na byłej ???

Polecane posty

Gość dddffffffffs

Czy chcecie się z nią spotykać na sex? Jeśli tak to z miłości czy dla zabawy??? Powiedzcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly twierdzi, ze mu
zalezy i od 10 lat juz robi z siebie totalnego debila... porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddffffffffs
Debila to mało powiedziane... nie wiem czemu tak się zachowują. Kretyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly twierdzi, ze mu
moj np, najpierw chcial mnie kupic, bilety na drogie wycieczki... w kwiatach tonelam.. tysiace teklefonow obietnic bla bla bla... pozniej co jakis zcas zmienial front piszac mi np texty w stylu czy wiem jak szybko blondynka gubi szare komorki :D uroczy !! debil !!! :D co sie usmialam teraz znowu wyznaje mi milosc :D albo jezdzi za mna i moim narzeczonym tam gdzie np jedziemy na wakacje czy na swieta ... porazka, wszedzie jego morda ! juz sama nie wiem na co sie nabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddffffffffs
To już chore z jego strony :D Jak się domyślam to z nim o tym rozmawialas ale to nic nie dało? Co on na to, że masz juz kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly twierdzi, ze mu
rozmawialm, wiesz przez 10 lat mialam sporo czasu :D poza tym przez te 10 lat bylam w roznych zwiazakach,zadne nie stanowil przeszkody dla jego chorych akcji , podziwiam za wytrwalosc raz wydawalo mi sie, ze szczerze pogadalismy, ze dojrzal, ze bedzie dobrze... mylilam sie jak sie domyslasz :D z tym mezczyzna jestem juz 5 lat :D zareczylismy sie, ale mam nadzieje, ze nie dowie sie gdzie i kiedys slub, bo chyba bede sie bala ze wymysli cos i wpadnie mi w trakcie robiac syf... to taki typ, bezwstydny totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 84$^&^^$!@(err=0)^^
Hmr mkr kmisi mhss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jakiegos debila
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weź sobie to do serca
moj byly twierdzi, ze mu - nie żartuj sobie z niego, tylko zgłoś sprawę na policję lub do prokuratury, bo to nie jest miłość, tylko stalking, czyli prześladowanie/nękanie. Łażenie za kimś wszędzie, a co gorsza jeszcze wyjazdy wszędzie tam, gdzie Wy (swoją drogą jak to możliwe, że zawsze wie, gdzie i kiedy, że dostaje w tym samym czasie urlop i że go na to stać?) to domena psycholi - niebezpiecznych psycholi. Dziwię się, że tak spokojnie do tego podchodzisz, gdy po piętach drepcze Ci nieprzewidywalny człowiek. http://rozmowywtoku.onet.pl/37718,news,,1,stalking__czyli_fatalne_zauroczenie,aktualnosc.html http://czat.onet.pl/Rozmowy_w_toku,chat.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly twierdzi, ze mu
ja sobie z niego nie zartuje, zakladajac ze w jakis sposob mu na mnie zalezy, nie moglabym wysmiewac uczuc innen osoby, nie jestem potworem podchodze do tego na luzie, gdyz przezylam juz jedna historie ze stalkerem, i ta skonczyla sie w wiezieniu, nieciekawa sytuacja, tam w gre wchodzila grozba porwania, wywozka za granice, zledzenie, wystawanie pod moimi drzwiami, dziwne telefony tu podchodze na luzie, bo nie sadze, aby moj byly byl zlym czlowiekiem, moze zgaubionym, ale nigdy mi nie grozil, nigdy nie zblizal sie, nie wymuszal, tylko zasypuje mnie wyznaniami lub roznymi rzeczami... no i te wyjazdy w sumie dziwne... ale... widze roznice pomiedzy Nim a tamtym tamtego sie balam, tego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście wypowiedzieli się
wszyscy oprócz facetów. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×