CO ROBIĆ jeśli BYŁY SZANTAŻUJE ZAMIESZCZENIEM ZDJEĆ W INTERNECIE

Zdjec o charakterze erotycznym jak sie domyslacie Co można zrobić? Wystarczy sama groźba w smsie, mailu, na gg? Ostatnio ni z tego ni z owego były wypalił z tekstem "jakbym chciał to już dawno bym puścił twoje fotki w net, ale to nie da mi takiej satysfakcji jak seks z toba" I nie wiem czy byłby do tego zdolny, ale w razie czego, muszę wiedzieć co robić. Co za kretyn, myśli że powiem och rób ze mną co chcesz i wyzywaj po niemiecku tylko błagam nie wstawiaj zdjec?

ja żeś głupia była i pozwoliłaś sobie zrobić takie zdjęcia, to teraz cierp. :O

Ubiegnij go i sama wrzuć foty, np. na kafeterie

:P

powiedz ze niech sprobuje taki numer odwalic to powiesz wszystkim ze nie dochodzi jak go piescisz oralnie trzeba czekac 3 h zanim sie spusci o ile mu nie zwiednie jak zwykle podczas sexu a kiedys jak do ciebie przyjechal i zaczeliscie to mial pelno mastki na chuju i posrane gacie( ze dupy dobrze nie dotarl po sraniu) :O nie daj sie zaszantazowac tylko mu to powiedz nie pisz esa zeby nie bylo ze to twoj wymysl a on pokaze komu zechce.

a czemu wy jesteście takie durne i dajecie się fotografować nago? toć rozpowszechnianie takich zdjęć po zerwaniu to już powszechne zjawisko, naprawdę trzeba być idiotką :O

do NieLubieNiedziel: jasne. rozumiem że ty jesteś dziewicą/prawiczkiem, seks tylko przy zgaszonym świetle pod kołdrą no i tylko w celu spłodzenia potomstwa.. ale masz gust - hmm no fakt, tym zagraniem utwierdzil mnei w przekonaniu że człowiek głupieje z dnia na dzien, więc może by się przejął takimi plotkami rewelacjami na jego temat..ale nie wiem. ciekawi mnie jak to wyglada od strony prawnej. ostatnio głośno jest o tego typu srpawach...w gimnazjach :O facet gimnazjalistą dawno nie jest i nie był. ale rozpowszechnianie czyichs zdjęc, w dodatku erotycznych, zgodne z prawem raczej nie jest..

bazieka policja w naszym kraju nie sciga mordercow ani zlodziei naprawde uwazasz ze taka bzdura sie przejmie?? a znieslawienie=cywilne powodztwo.

http://tnij.org/iskg

bazienka- o taka odp mi chodziło, dziekuje i przepraszam za zniesmaczenie uzytkownikow forum :) jednoczesnie polecam gorąco wystrzeganie sie przed takimi zdjeciami w rekach kogokolwiek :)

ale masz gust- ostatnio dużo sie słyszy o takich sprawach, jak pisałąm, głównie wsrod gimazjalistow :O to co uważasz, że mają się zabijać? że ktoś ich obsrywa w internecie? zamiast coś z tym zrobić. to nie jest takie 'nic' jak piszesz..

a kodeksu karnego wprowadziła artykuł mowiący o przestępstwie zamieszczania nagich zdjęć osoby publicznie bez jej zgody. Tak więc obecnie jest to nareszcie PRZESTĘPSTWO (dotychcza nie było, można to było ścigać tylko z powództwa cywilnego lub podpinać pod inne paragrafy, np. o tych treściach pornograficznych). Ja bym przed gnojkiem zachowała zimną krew i spokojnie powiedziała, że jesli to zrobi, będzie ścigany przez prawo oraz przedstawiła mu odpowiedni artykuł kodeksu.

Po prostu zapytaj go z uśmiechem, czy taki numet jest wart zasranej kartoteki, przypomnij, że pracodawcy pytają o karalność, że będąc karany nigdy nie podejmie pewnych rodzajów pracy itp. Zapytaj słodko, czy warto. A do wszystkich zgorszonych - niestety, ale człowiek komuś w życiu ufać musi, bo inaczej żaden związek nie miałby sensu. Też mamy z mężem takie zdjęcia, są fantastyczną intymną pamiątką, a ja nie mam zamiaru spędzić życia na zadręczaniu się, czy człowiek, który jest mi najbliższy na świecie, zdradzi mnie kiedyś w najobrzydliwszy z możliwych sposób. Ufam, że nie.

znalazłąm tylko cos takiego: Art. 202. 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. hmm nie chce sie bawic z nim w takie uświadamianie "czy warto". jak jeszcze raz cos napsze to mu powiem że zgłaszam na policje i tyle.

Myślę, że masz kodeks bez nowelizacji. Najnowsza nowelizacja wreszcie penalizuje ujawnienie nagiego wizerunku osoby publicznie, bez jej zgody. Natomiast strasząc policją, będziesz niewiarygodna. On na razie nie popełnił żadnego przestępstwa, na policji by Cię wyśmiali. Przestępstwo popełni dopiero, jak zdjęcia upubliczni.

no tak,a jesli to zrobi to na pewno nie zapomni mnie powiadomić no a co mu mam powiedziec jak bedzie mnie straszyl? wdawac sie w dyskusje i pisać jakie sa dobre strony tego- że tego nie zrobi? :O

może z wlasnych doswiadczen lub kogos znajomego? :P