Gość papapa Napisano Październik 27, 2010 nie wiem od czego zaczac, poniewaz to bardzo skomplikowane. Chodzilam z chlopakiem 2 lata, potem chcialam z nim zerwac.. On robil wszystko, zeby zostac ze mna, robil dla mnie wszystko, bardzo mocno mnie kochal... potem sytuacja sie odwrocila. Bardzo go pokochalam, lecz on nie chcial do mnie wrocic, bo przeze mnie mial bardzo duze problemy ( zdrowotne rowniez ) Teraz ja go kocham bardzo, nie moge sobie znalesc miejsca.. spotykam sie z nim, ale on nie jest pewny co do mnie, bo boi sie tego samego co robilam wczesniej.. Nie wiem jak go do siebie przekonac i udowodnic ze naprawde pasujemy do siebie i nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Gdy sie spotykamy on nie moze sie powstrzymac przed tym zeby mnie nie przytulic, pocalowac. Sama nie wiem juz co mam robic. Prosze, pomóżcie mi cos wymyslic zeby zrocil do mnie. WIem.. to wszystko wyglada jakby pisala to jakas 16nastolatka ale naprawde ja juz nie wiem co zrobic, by milosc obudzila sie w nim od nowa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach