ILE DNI po rozmowie kwalifikacyjnej powiedzieli że was zatrudniają ?

i zaprosili ponownie ? ile dni minęło od rozmowy kwalifik ?

w moim przypadku 40 dni...a potem nastała pora przychodów , było to 5 dnia po zmartwychwstaniu Jezusa

w jednej pracy to już na rozmowie, na innej rozmowie też (ale tam nie poszłam ostatecznie) a tu gdzie teraz robię to po około tygodniu zadzwonili. miałam rozmowę fatalną, ale wiedziałam że mnie przyjmą, bo na gwałt potrzebowali ludzi a ja już miałam odpowiednie doświadczenie, gdyby nie to to pewnie bym poległa wtedy :D

aha czyli wiekszosc juz na rozmowie a mi powiedzieli że odezwa sie w ciągu tygodnia co o tym myslicie ? zbywają mnie ?

zbywają ?

znajac polskie standardy to raczej zbywaja

u mnie na nastepny dzien

a rozmowę miałam w 2003.... jak myślicie, odezwą się ejszcze?

Zawsze tego samego dnia, w jednej firmie po ok pół godziny zadzwonili, jak już wracałam stamtąd tramwajem. Może być tak, że Cię zbywają, ale niekoniecznie, mogą przez ten tydzień przeprowadzać rekrutację i podjąć decyzję po przesłuchaniu wszystkich kandydatów.

ja oddzwaniam do kilku dni, ale zawsze informuje kiedy mogą spodziewać się telefonu powinni ci powiedzieć na rozmowie kiedy dadzą odpowiedz,bądz nawet zadzwonić i podziękować jeśli coś jednak nie spasi. ja tak robię

nie wiem dlaczego im nie pasuję mam chęci,doświadczenie, auto, prawo jazdy jesli chodzi o wygląd to normalny, na pewno elegancki i kulturalny , fizyczność raczej przeciętna :-O juz nie wiem

Jak narazie bylam na trzech rozmowach. Jedna spieprzylam totalnie, bo byl test, którego nie zdalam, natomiast na tych pozostalych to juz podczas rozmowy mi powiedzieli.

Mysle, ze na rozmowie to tylko mówia wtedy, gdy szukaja kilku lub wiecej osób i podobasz im sie i wiedza, ze niezaleznie od tego jak inni wypadna to chca, zebys u nich pracowala. Jak pozycja jest tylko dla jednej osoby czy dwóch to chyba najpierw musza przeprowadzic rozmowe ze wszystkimi, zeby wybrac te najlepsza. I wtedy moze to potrwac kilka dni.