Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama w Soton

Maternity leave

Polecane posty

Gość Mama w Soton

Czesc, potrzebuje pomocy, bo sie juz pogubilam co i jak. A wiec maluch jest na 5 marca 2011, chcialabym tak ze dwa tygodnie wczesniej juz przestac pracowac. Tak wiec 18 luty 2011 to moj ostatni dzien w pracy. W sumie mam 52 tygodnie z tm ze 39 platne (6-90% mojej pensji & 33-kolo 125), nastepnie dodatkowe 13 tygodni juz nie platne, nastepnie bede miec jeszcze 25 dni urlopu. Urlop = 25 dni - 4 ktore wykorzystam juz w styczniu bo zostajemy troche dluzej w polsce = 21. I nastepnie 21 - 3 dni ( firma zabiera automatycznie na poczet przyszlorocznej przerwy swiatecznej, tj. 28,29,30 grudnia 2011, tak zeby caly ten tydzien w przyszlym roku miec woln) A wiec zostaje mi 18 dni w sumie ktore moge sobie wykorzystac. No i teraz myslalm zeby pojsc na maternity dwa tygodnie przed terminem a wiec 21 lutego + 39 platnie fajnych tygodni to bedzie 20 listopad 2011. od 20 listopada wzielabym sobie te 18 dni urlopu zeby ich nie stracic to mnie pociagnie do 14 grudnia. I od 15 grudnia do 23 grudnia wzielabym sobie additional maternity leave (czyli to by bylo 7 dni bezplatnych. potem ta przerwa miedzy swietami a nowym rokiem to wlasnie juz pracodawca wczesniej bookuje wolne z naszego urlopu (wspomniane 3 dni) na poczet tego zeby cala firma miala wolne. No i od stycznia do pracy. Taki schemat by mi sie najbardziej podobal. Pytanie: czy moge sobie wlasnie te platne i nieplatne maternity przerwac tymi 18 dniami urlopu? Czy to trzbe ciagiem? Bo szkoda mi stracic tych 18 dni. A znowu jak wezme sobie urlop dwa tygdonie przed terminem zamiast maciezynskiego (zeby nie stracic urlopu) to wtedy jak maluch sie wczesniej urodi to wszystko sie pomiesza a mam podac pracodawcy doladnie od kiedy mnie nie bedzie. no to mamy to play with: 39 tygodnie platnego urlopy, 7 dni bezplatnego, 18 dni urlopu wypoczynkowego. Bo potem od stycznia 2012 chce wrocic do pracy. Inne pytanko: Malo troche zarabiam i zastanawiam sie zeby nie wziac normlanie calych 13 tygodnie dodatkowego maciezynskiego. Ale co wtedy z kasa, bo formalnie dalej jestem zatrudniona, a tak jak sie skonczy nawet to marne 125 to tylko meza pensja to bedzie malo. To sie zglasza wczesniej ze te 13 tygodni nic nie zarabiam? No i gdybym potem wogole nie wracala do pracy (bez oplucia - zarabiam 1000 to tyle ile niania kosztuje) o jaka pomoc moge prosic? Sorki za dlugiego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour1
Nie mozesz sobie przerwac macierzynskiego urlopem i potem wziac additional. Albo bierzesz urlop przed pojsciem na macierzynski, albo po, albo firma wyplaca ci za niego ekwiwalent. nie ma czegos takiego jak opisalas. Po urodzeniu dziecka mozesz sie starac o child tax credit, , jesli nie masz to o tax credit no i oczywiscie child benefit. Nie bardzo wiem gdzie chcesz zglaszac to, ze przez 13 tyg dodatkowego maternity nie masz dochodow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) ja w poniedzielek wracam do pracy, moje maternity (39 tyg) zakonczylo sie 2 tygodnie temu a teraz wybieram na koniec pozostale 2 tygodnie urlopu.Mozesz wziasc urlop przed lub po macierzynskim. Moj synek poszedl juz do przedszkola w tym tygodniu (ma 9 miesiecy) kosztuje to 175 na tydzien ale child tax credit wszytko pokrywa. Jesli masz watpliwosci idz do citizen advice oni ci wszystko powiedza. Ja od kwietnia znow ide na macierzynki bo znowu spodziewam sie dziecka, do pracy musze wrocic w miedzy czasie te 5 miesiecy w przeciwnym wypadku nie nalezaly by mi sie zadne piniadze itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze przez 13 tygodni nie bedziesz miala dochodu zglaszasz do tax credytu oni ci podwyzsza wtedy no i obowiazkowo housing benefit informujesz wtedy oni tez wiecej zaplaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawsze pokrywają wam koszty żłobka musisz mieć niski dochód jakoś do 17000f na dwoje i pracować we dwoje po min 16h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lettuce
ja mam dochod na 1 osobe liczony:)i pracuje 40 godzin, zwracaja mi za 3 dzieci i jeszcze duzy dodatek dla samotnej matki mam, meza nie zglaszalam bo on sie nie kwalifikuje do tego jako cudzoziemiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mieszkam w Anglii i nie wiem dokladnie jak to u Was wyglada wiec nie bede sie wymadrzac ;) ... ale moze cos podpowiem :P... Mieszkam we we Fr i tu mozna poprosic o "przesuniecie" urlopu i mozliwosc jego wykorzystania pozniej, jesli nie ma mozliwosci (ze wzgledu np na chorobe , wymogi pracy...) wykorzystac go do daty limitowej. U nas urlop liczy sie od 31 maja do 31 maja nastepnego roku, ja na macierzynskim bylam do polowy maja i moglam wykorzystac po macierzynskim zalegly urlop pomimo tego ze przekroczylo to date limitowa... Zapytaj w HR, jesli trzeba napisz pisemko ... moze sie zgodza :) i bedziesz sobie mogla wykorzystac urlop dopiero po macierzynskim (platnym, nieplatnym i dodatkowym :) ) Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elcia
mamy pyt, ja wracam w lutym do pracy po 9 miesiach maternity. jak udalo Ci sie zalatwic tak wysoki working tax credit? czy to zalezy od zarobkow Twoich i meza czy od kosztow zlobka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi odmowili work tax i child
Witajcie...Wprosze sie w Wasz temat ;) Wczoraj przyszla mi odmowna decyzja odnoscie work taxu i child.. Uzasadnienie od nich- ze moj parnter musi miec skonczone 25 lat i pracowac ponad 30h/tyg a ja to samo chyba ze mam dziecko wiec ponad 16h/tyg. I wszystko super, tylko ze ja nie mam partnera, mieszkam zas z mama, i wychowuje samotnie dziecko, pracujac te 16h. Jak mam to rozuzmiec i rozegrac??? Nie wiem czy blad zrobila kobieta ktora to wypelniala, czy ...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama w Soton
A nie mozna tak ze np dwa tygodnie przed terminem rozpoczynam maternity leave, potem biore tylko 7 dni unpaid additional maternity leave a potem 18 dni urlopu? chodzi mi ze czy mozna wziac sobie np 5 czy 7 dni tego unpaid maternity, albo i tydzien dwa albo 5 - czyli ze nie cale 13 tygodni i nastepnie swoj urlop wypoczynkowy? Chodzilo mi o zgloszenie do HM recveniue wlasnie to co kolezanka napisala - sorki nie mam dochodow prosze o wiekszy tax benefit i housing benefit np. A propos wychodzi na to ze moge zapomniec o pokryciu na zlobek bo maz zarabia 23K,wiec to jakby wiecej niz 17k. No i niestety nie ma tu takiego czegos ze sobie wezme pelne 13 tygodni bezplatnego urlopu tego additional maternity a potem urlop swoj wypoczynkowy w przyszlym roku - company policy jest ze do 3 dni wyplacaja ekwiwalent a wogle to majlepeij wykorzystac. . a mi odmowili work tax i child - cos pomotali bo niemozliwe ze nic ci nie przyznali. Ja na maternity i maz ok 23k zarabia i nawet nam sie nalezy 20 okolo funciakow tygodniowo child tax credit. working sie nie nalezy bo ja jestem na maternity a wiec nie pracuje a wiec moge sie zajac dziekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour1
tak mozesz zrobic. Ja swoj ML zaczelam w grudniu, we wrzesniu tego roku skonczyl mi sie platny, wzielam 10 tygodni nieplatnego, ktory konczy mi sie wraz z koncem listopada i pozniej caly grudzien mam urlop wypoczynkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour1
u nas tez nie przenosza urlopow na nastepny rok, ale w przypadku ML robia odstepstwa i nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mozesz sobie to tak rozlozyc :) twoj macierzynski to 52 tygodnie, bez wzgledu na to ile tyg platnych ile nie. A urlop mozesz sobie dokleic i na poczatku i na koncu. Jedyne co, to jak przerwiesz macierzynski to juz do neigo nie mozesz powrocic, ale to juz ci ktos podpowiedzial. Mozna tez wziac pod uwage 10 dni do ktorych kazda kobieta na macierzynskim ma prawo, tzw. 'keeping in touch'. Wracasz do pracy na 1, 2, razem max do 10 dni bez przerywania urlopu macierzynskiego. Pieniazki zawsze sie przydadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hungry eyes........
Ja nie widze problemu : wez sobie 7 dni urlopu przed maternity, pozniej od 28/02 do 28/11 maternity, pozniej 7 dni additional i reszta urlopu ..........policz sobie dobrze dni i wez przed porodem tylko tyle urlopu zeby wyszlo dobrze do konca roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli, bedac na urlopie, dziecko urodzi sie przed terminem, twoj macierzynski zacznie sie od dnia narodzin dziecka, wiec mozliwe ze wykorzystasz mniej dni urlopu. Nie musialabys wtedy brac az tyle dni bezplatnego macierzynskiego. Pamietaj, ze nie musisz powiadamiac pracodawce o twoich planach w az takim szczegole. Jak zaczynasz macierzynski do sie zaklada ze wracasz dopiero po 52 tygodniach. Najpozniej 28 dni przed planowanym powrocie do pracy, musisz dac pisemne zawiadomienie. W twoim przypadku informowalabys ich o urlopie wypoczynkowym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama w Soton
no to mniej wiecej policzylam ze: Zaczne 39 tygodni paid maternity leave 2 tygodnie przed terminem(czyli od 21 lutego do 20 listopada) po uplywie tego czasu wezme sobie 7 dni bezplatnego additional maternity (21 listopada do 29 listopada) i potem zeby nie stracic urlopu wezme sobie te 18 dni urlopu wypoczynkowego pelnoplatnego (od 30 listopada do 23 grudnia) :) i tak to dobije do konca roku. A potem od 1 stycznia sie zastanowie czy warto wogole isc do pracy za ta kase i odac wszystko opiekunce, czy lepiej posiedziec w domku, poprosic o housing benfit i wiekszy child tax credit i pojsc do pracy pozniej. No chyba ze znajde sobie lepsza prace i wtedy spokojnie oddam malucha gdzies pod opieke :) Dziekuje za rady, troche sie zamotalam w tym wszystkim juz i zglupialam totalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama w Soton
Zgadzam sie ale jak juz wspominalam, musze jakos wykorzystac urlop wypoczynkowy bo mi poprostu przepadnie a to 18 dni platnych w pelni wiec jak napisalam w poprzedni poscie (wieddzac juz ze np urlopu maciezynskiego nie mozna sobie dzielic tylko trzeba w calosci) to wydaje mi sie to najlepszym rozwiazaniem. Chyba ;) "Jesli, bedac na urlopie, dziecko urodzi sie przed terminem, twoj macierzynski zacznie sie od dnia narodzin dziecka, wiec mozliwe ze wykorzystasz mniej dni urlopu. " - dlatego wlasnie wezme wczesniej urlop maciezynski a nie wypoczynkowy. I bede sie modlic zeby maly sie nie urodzil wczesniej niz te dwa tygodnie przed terminem ;) A wiec: maciezyski platny 39 tyg, bezplatny 7 dni i na koniec urlop wypoczynkowy 18 dni i jestem w 31 grudnia 2011. A od stycznia w najgorszym wypadku sie zwolnie. A propos niektore mamy mi pisaly ze glupia jakas jestem, juz lepeij zeby przepadl mi urlop wypoczynkowy ale zebym sobie wykorzystala cale 13 tygodnie tego additional maternity leave. Pytalam : na cholere? ale zadna nie potrafila odpowiedziec. Juz lepeij chyba na bezrobotne isc, bo wtedy mozna prosic o jakies zasilki niz byc na bezplatnym urlopie maciezynskim mimoze wciaz sie jest zatrudnionym. Bo zatrudnienie w tym wypadku dale chyba tyle tylko ze ubezpieczenie i nic wiecej. Myle sie? Glupio to moze i brzmi ale 5 lat mieszkam tu, od panstwa nigdy o pomoc nie prosilam, mam jakies oszczednosci na wszelki wypadek jednak pytam co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto pyta nie bladzi, Mama w Soton ;) No i mysle ze sobie niezle rozlozylas i zaplanowalas. Pozostaje mi tylko zyczyc ci powodzenia i zdrowego dzidziusia :) A co do komentarzy znajomych, to masz jak najbardziej racje. czemu stracic urlop platny na rzecz nieplatnego macierzynskiego? Nie ty glupia jestes ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama w Soton
No, czyli mozg pracuje jak trzeba ;) Moj bynajmniej ;) Dzieki bardzo wszystkim i popisze tu ladny list do MD kiedy spadam stad zajac sie synusiem :) Milego popoludnia wszystkim zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "do Elcia" tax credit pokrywa w 100% opieke dla moich 2 dzieci ktora lacznie wynosi 305 na tydzien , oprocz tego placa czesc dla mnie tax credit a ten child tax credit to 50 na tydzien na dziecko plus pokrywaja koszty szkoly child care element), zarobki mam okolo 1100-1200 na miesiac. Rubryki w ktorej pytaja o meza (partnera) wiekszsosc ludzi nie wypelnia wtedy by im sie nic nie nalezalo. Ja zaznaczam rozwedziona w pytaniu o stan cywilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaraaaaa1231231234
Elcia-witaj w klubie. Ja tez w poniedzialek wracam do pracy, a powinnam 26 ale starszy syn ma wolne w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie to samo u mnie moj 6 latek siedzi w domciu an mlodszy juz od tygodnia w zlobku:) Kiedy rodzilas w styczniu? Ja nie czuje sie gotowa na powrot do prac jak sobie pomyle ze to juz w poniedzialekto mi smutno troszke hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elcia
ale maz z toba nie mieszka? oni tego nie sprawdzaja? tak, jal online wpisuje meza to kompletnie nic nam sie nie nalezy. jednak mamy mortgage razem, ja nie wiem, przeciez to jakos wyjdzie kiedys. nie boisz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie osoby ktore znam tak samo robia jak ja, z mezem mamyltylko slub koscielny wiec nazwisko mam po rodzicach a dziec maja nazwiskopo mezu czyli w dokumentach jest ze jestem wolna i tego nie sprwdza bo nie jest malzenstwo zarejestrowane w urzedzie, wiekszosc znajomych teraz wgole z tego powodu nie zawieraja malzenstwa tak jest lepiej i wygodniej dla wszystkich oni nigdy tego nie sprawdza jedyne co moga sprawdzic to czy podalas prawidlowa wysokoc zarobkow za rok poprzedni wtedy albo oni ci zwrot dadza albo ty im, nikt do dou nie przyjdzie sprawdzic kto tam mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pytajaca..........
no nie wiem, kiedy bralas koscielny, ale przeciez to slub konkordatowy, wiec urzad jest o tym informowany. polski urzad rzecz jasna. z moich znajomych nikt tak nie wpisywal, pierwszy raz slysze prawde mowiac. ja osobiscie bym sie bala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja slubu konkordatowego nie barlam tylko sam kosciely znajomy pastor nam go udzielil i nikogo nie poinformowal:)konta banku tez mamy osobne tak jak i wszyscy wiec nie ma problemu, wszscy znajomi tak robia (polacy) nawet tacy co maja dochod po 5000 funtow jakims cudem zalatwi tax credit nawet po 1000 funtow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elcia
no jak dla mnie za duzo krecenia, ja tez bym sie bala. wychodzac za maz nie myslalam o zasilkach itp. oczywiscie tak latwiej tylko co jak bedziecie chcieli kupic dom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×