Faceci, dlaczego się poddajecie, nie walczycie, rezygnujecie z kobiet, miłości

Ale po co ?? I tak to zinterpretujesz po swojemu.

'''cojestztymifacetamidzisiaj Gdzie macie jaja jak na facetów przystało ?'' Jak to gdzie ? Są obcinane przez was, wasze zachowania i słowa. Zostańmy przyjaciółmi, nie chcę aby coś nas łączyło itp. Faceci chcieli by walczyć, gdyby kobiety obecne tego rzeczywiście chciały i doceniały to. A obecne kobiety to chcą tego co najwyżej bo ich chłop z którym są nigdy im tego nie dawał więc chciałby by mieć adoratorów, którzy ubarwiają im życie. Doskonale wiedząc, że i tak takiego co się będzie starał traktują jak obiekt do zabawy i flirtu i nic poważnego nigdy z tego nie będzie. Nudzi się kobietą z prymitywnymi pięknymi macho i ruchaczami jak ktoś tu łasnie określił to marzy im się adoracja i walka o nie, po czym i tak wrócą do swoich macho, a tym co walczą powiedzą "zostańmy przyjaciółmi" pozbawiając ich psychicznie"jaj" :)

cojestztymifacetamidzisiaj Na ulicach widać pełno samotnych matek , bo facet nie podołał , bał się odpowiedzialnoiści. Nie bał się odpowiedzialności, tylko chciał zaruchać i do następnej. A kobiecie się podobał bo taki macho rozrywkowy, a że zdradza i niewierny to nic :)

"Rozumiem, lepiej czepiać się moich wypowiedzi, tym bardziej kiedy samemu nie ma się nic do powiedzenia na temat." Skoro dla ciebie zdanie: "nie udawać cnotki niewydymki" znaczy dawać na pierwszej randce, to o czym ja mam z tobą gadać ;)

Skoro tak pełno matek z dziećmi bez mężów/ojców jak zauważyłaś to właśnie świadczy jakich facetów kobiety preferują i wybierają. Spytaj którejś dlaczego wyszła za "byłego" czy jej "były" o nią walczył, czy był jej wierny itp. Czy też podeszła do tematu "po ślubie czy dziecku się zmieni" , albo "jak zrobił dziecko to ma obowiązki" ?

"Ja tym bardziej biorąc pod uwagę, że jednak czytać nie potrafisz. Ja się do takiej wypowiedzi bynajmniej nie odnosiłem." Cha cha no rzeczywiście. Zwracam honor.

jak sie facetowi dziewczyna podoba to zrobi wszystko by była jego... mój ukochany nie robi prawie nic... ma mnie w dupie, taka prawda :(

prawiczek bez wiary- a jak jest atrakcyjny ale ja zrobiłam pierwszy krok? to już kurwa po mnie :( facet nie zrobi juz nic ;(

lekka zenada faceci nie walcza, bo najczesciej NIE MA O KOGO. Dla wiekszosci lasek nie warto sie starac, ot co W dużej mierze masz rację ! Adoracja dla wielu lasek to zabawa, a i tak na koniec wybiorą innego co się nie stara i nien adoruje.

offerma jak się facet lasce podoba to laska się o niego stara, wystarczy jej na to pozwolić a jak sie nie podoba to może się starać ile chce - to i tak nic nie da, tylko durnia z siebie robi. 100% racji masz offerma !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

znudzona123 Rozumiem Cię... Akurat nie trafiłeś na odpowiednią dziewczynę... Ale jest tak dużo kobiet i dziewczyn, które marzą, żeby facet powalczył trochę o nie... Wszystko super, tylko po takiej prawie rocznej walce z mojej strony, a krwawej uczuciowej jatce z jej nie czuję już potrzeby walczenia o jakąkolwiek dziewczynę. I nawet nie wiem czy jeszcze potrafię. Teraz mam nauczkę, żeby się nie otwierać przed dziewczyną nigdy, nigdy nie mówić jej pewnych rzeczy, nidgy nie okazywać w pełni uczuć aby nie miała ich w nadmiarze tylko "dawkować zakraplaczem po kropelce" aby ich pragnęła i błagała o jeszcze. Bo jak od razu dostała całe serce i morze uczuć to co więcej mogłem jej dać ? Inny jej dawkował uczucia i czułości to potem słyszałem, że płakała przez to i robiła wszystko, aby tylko trochę ich od niego otrzymać. Wyrachowanie z jego strony bo kolo miał już taki pogląd wyrobiony i wiedział jak podejść i traktować laski aby błagały się o uczucia. I takie wyrachowanego podejścia ja się nauczyłem więc obawiam się, że przy nowej dziewczynie jeśli by się takowa gdzieś trafiła mógłbym już tak podchodzić. Bez uczuć pełnych tylko kalkulując z wyrachowaniem. A tego powiem szczerze chyba nie chcę. Bo to nie uczucia miłości czystej a dla samego seksu nie warto. Lepiej w takiej sytuacji chyba zacząc korzystać z panienek na telefon i agencji. Smutne, ale chyba uczciwsze. Myślę o tym coraz częściej tylko myślenia nie mogę sobie przestawić i tu mam blokadę, że miałbym taki być.

hausowa jak nie udaje niedostepnej to też zle bo pewnie jest latwa jak okaze facetowi milosc , to juz jest przegrana , facet to wykorzysta i zaraz potem oglada sie za nowa zdobycza i bedz tu madra .... Już Ci mówię o co chodzi. Chodzi o to, że jeśli facet się rzeczywiście stara to aby kobieta choć to doceniła (nie chodzi o seks) i tylko aby była do niego uczciwa, nie raniła go. Jak się jej podobają jego starania i sam facet i czuje że coś z tego będzie to niech uczciwie próbuje, a jak nie to niech powie wprost w cztery oczy, że nic z tego nie będzie itp. od razu. A nie raniąc i kombinując.

A ja walczylem i przegralem, nie chciala kochac sie ze mna juz 4 miesiace, mowila czekaj, jak czekalem jak glupi, piec lat bylismy razem i w jednym tygodniu zmieniala sie, kolezanki wazniejsze od wszystkiego sie staly. To o co mam walczyc, daje jej do swiat, i jak nie ma zmiany to ja ide. Faceci walcza ale jak kobieta nie chce to nic sie nie da.

Kobiety są ładne i brzydkie. Mężczyźni są tak skonstruowani , że te brzydkie nie są na tyle atrakcyjne aby o nie walczyć a te ładne często ( ale nie zawsze ) cenią się tak bardzo , że zwykły chłopak jej nie zdobędzie. No cóż nie oszukujmy się żyjemy w dobie konsumpcji i gdy kobieta się ceni stawia facetowi również warunek posiadania kasy. Oni to widzą i gdy nie mają kasy nie podejmują walki. Trzeba też zaznaczyć , że jesli facet widzi w kobiecie tę cechę to też go zniechęca. Bo co to za związek oparty na kasie.

Walczyć? Przecież nie warto, szczególnie o te z młodszych roczników.

"ciekawy charakter, czyli wierna, uczuciowa, wrażliwa, wesoła, romantyczna, i jeśli wykazałaby chociaż nimimum zainteresowania mną " ja taka jestem:) wiec nie tylko w filmach mozna takie spotkac :P i co z tego jak taka jestem, jak jestem z facetem ktory chyba woli jak babka go nie szanuje i lekcewazy bo w ogole nie docenia mojej wrazliwosci, mowiac ze jestem zbyt wrazliwa i przeciez swiata i tak nie zmienie a staram sie dla niego jak glupia i na glowie staje zeby byl happy ale juz mi sie odechcialo bo on mnie olewa totalnie, mam tego dosc.

13.39 Shadowsilencer- "wszędzie widać na ulicy samotne matki , których facet nie podołał" - ale zrozumcie dziewczyny , że często nie w sposób podołać , częstym żądaniem kobiet jest to , żeby facet był w domu a jednocześnie przynosił sporo kasy. Jedno z drugim się wyklucza. Takich rzeczy niemożliwych do spełnienia jest naprawdę sporo. Zniechęcają nas też takie rzeczy jak to , że gdy facet zasuwa po naście godzin na dobę, kobieta samotnie "siedzi" w domu i np. kręci jakiś romansik na boku. Efekt jest taki , że facet haruje w efekcie czego nie ma go w domu a to sprawia , że kobieta czuje się samotna i dlatego zaczyna zdradzać albo zaczyna myśleć o rozwodzie bo jest taka nieszczęśliwa. Skutek jest taki , że facetowi zostają alimenty do zapłacenia i nadal jest sam... Jesteśmy tego świadomi! Inna sprawa , że coraz więcej kobiet z góry planuje , że zrobi sobie dziecko a facet jej do szczęścia jest niepotrzebny.

r32 Walczyć? Przecież nie warto, szczególnie o te z młodszych roczników. Coś w tym jest. Młodsze w wielu przypadkach są dość prymitywne i nie rozumieją że coś takiego jak staranie się o dziewczynę istnieje :D dla nich jak kolo w gimnazjum powie że chce "lodzika" czy chodź tu "suko" :D to znaczy, że ją kocha :D Jak słyszę poziomy rozmów pod okolicznym gimnazjum czy gimnazjalistek pod domem to dramat. A gdzie są dziewczyny właśnie wesołe, radosne, normalne, wymagające zdobywania, szanujące uczucia, subtelne, delikatne, namiętne, zmysłowe, kobiece, szalone ?????? Dla tych co nie wiedzą o co chodzi z tą zmysłowością to niech obejrzą i wsłuchają się w pierwszych 5-6 sekund tego : http://www.youtube.com/watch?v=zLuNIBypxU0&feature=channel

Prawda jest taka że jak facet przystojny powyzej 1.9 metra to nie musi się starać a dziewczyna sama aż się ślini. Staranie się jest mocno przereklamowane jak dla mnie to robienie z siebie idioty tylko. Mam kilku kumpli wysocy barczysci traktuja kobiety jak zwykle .iwiki i maja kazda jaka chca. Po prostu wiedza ze sie podobaja i to wykorzystuja a zakochana kobieta wszystko łyknie. Kazda czeka na swojego ksiecia i tyle takie sa kobiety. No wiadomo jak masz najnowsze bmw to tez mozesz byc nawet ponizej przecietnej mozna rzec brzydki ale to inna para kaloszy. Bo do tanga trzeba dwojga. Jak kobieta widzi ze facet jest spoko dla niej to sama potrafi sie zakrecic jak nie to mozna sobie darowac. DZisiejsze czasy to wlasnie czasy szybkiego seksu z byle kim malzenstw na 5 minut i dzieci bez ojca taka prawda. Wiec to tylko i wylacznie bledne decyzje kobiet ktore decyduja z kim chca byc a nie jakas niemoc facetow.

ja nie chcialam byc sama.

a co mamy się starać o niedziewice? no way

dziewic jest malo

O miłość walczyć nie trzeba! Albo obie strony coś czują, albo tylko jedna lata za drugą jak głupia i się tylko poniża.

facet powinien byc dzentelmenem

I powinien jeszce duzo zarabiac byc mily opiekunczy i najwazniejsze przystojny. Czegos jeszcze nie wymieniono?

faceci szukaja ladnych kobiet .maja duze wymagania.

Jak dla mnie dzisiejsze kobiety nie nadają się do związku dlatego zagadują głównie ci co chcą tylko seksu. Reszta sobie odpuszcza

tak

faceci chca tylko seksu.

ładnych w znaczeniu bez dzieci normalna figura (czyli zeby nie była otyła) i normalna twarz. No tez kosmiczne wymagania mamy. Ostatnio spotkałem dziewczyne ja regularnie chodze na silke plywam zarabiam tak ze moge spokojnie utrzymywac dwie osoby. A dziewczyna z nadwaga bez pracy i leniwa.Ale czemu nie dac jej szansy mysle i mowie wiesz moze zacznij biegac troche zrzuc kilogramow. A ona ze lubi żreć i dobrze jej tak. Obraz wspolczesnych kobiet i meskich wygorowanych wymagan.