Aborcja

Do jołjołjoł Wiesz co bym im odpowiedziała. One nie dostały szansy one były wyczekiwane i od samego poczatku kochane. Więc co mi tu wyjeżdżasz z szansu dania im zycia. Co innego dzieci planopwane, no nawet nieplanowane ale jak ich sie jeszcze nie ma. A co innego jak ma sie juz kilkoro dzieci i jakaś wpadka której juz człowiek nie zakładał ze wyskoczy. Powtarzam nie sztuka napłodzic dzieci, nie sztuka je urodzic. Sztuka jest je wychowac , dac miłość, ciepło, bezpieczeństwo

tylko ja nie potrafię zrozumieć jak jedno można kochać,drugie a trzeciego już nie

Mozna kochac i trzecie. Ale trzeba byc na nie gotowym. Trzeba czuć że chce sie i tego trzeciego, czwartego itd...... Ja jak patrze na rodziny gdzie maja duzo dzieci ja wiem kochaja je ale co oni moga poza miłościa dac tym dzieciom. Co??? Mamy dzisiaj takie czasy a nie inne młodym jest ciężej niz nam kiedys. Nie ma pracy. Ja poprostu podchodze do zycia realnie. Nie chce aby moje dziecko nie mogło isc na studia bo nie miałam pieniędzy , nie mogło wyjeźdźac na wczasy bo nie mam pieniedzy. Moje dzieci musza miec wszystko tak jak ja miałam. A nawet i więcej. Robie wszystko aby zapewnić im przyszłosć i dać to czego może im bedzie ciężko osiągnąc. Chce aby miały start w zyciu. A i jeszcze ja. Ja nie chce aby moej zycie polegało tylko na wychowywaniu dzieci. Kocham zycie chce z niego korzystac jak tylko się da. Nie chce byc ciągle uwiązana przez dzieci. Zyje sie tylko raz i nam dorosłym tez w życiu coś sie nalezy. Nie można zyć tylko dziecmi, pracą , obowiązkami domowymi.

Całkiem interesujący obiekt biologiczny, ale dzieckiem bym tych glutów nie nazwała.

sama kiedyś byłaś takim glutem-szkoda,że Cię matka nie "wysmarkała"

No na prawdę...ogromną różnicę by mi to zrobiło. Jestem pewna, że nie mając świadomości miałabym jej to za złe.

"na prawdę?" głupich nie sieją... masakra :O

naprawdę-wybacz, mój błąd stylistyczny :)

no to żeś się popisała drugi raz...

Tak co do tematu, może gdyby te wyskrobane płody miały szansę dorosnąć też kiedyś by usłyszały (przeczytały), że szkoda, że ich matka nie wyskrobała?

Stylistyczny-gramatyczny. Nie ortograficzny na pewno :) Z resztą, z tym jednym zawsze miałam problem, jak niektórzy z wyrazem 'skąd'-o ile mi wiadomo, to z głupotą nie ma nic wspólnego, tym bardziej jak język polski nie jest w powszechnym, codziennym użyciu.

dajcie juz spokoj, nie zmieniajcie tematu dyskusji;/ fakt jest faktem- kilkudniowy zarodek a dziecko w 40 tygodniu ciazy to jednak roznica.

ciaze wczesne sa czesto poronione samoistnie, o tym nie piszecie.

Oczywiście, że o tym nie napiszą-przecież mogłoby to zostać użyte jako argument ZA aborcją. Masa kobiet nawet nie wie, że poroniła...po prostu dostają spóźnionego okresu z tak zwanymi skrzepami.

komentarz o głupocie nie był do Twojego błędu :D prawda taka,że większość z Was jest zagorzałymi obrończyniami zwierząt np., a nie wahałaby się własnego dziecka wyskrobać :O zagorzałym katolikiem też nie jestem, wyznaję raczej zasadę "być dobrym dla innych i świadomej krzywdy nigdy nie wyrządzać", bo tylko w ten sposób można wygrać swoje życie;

I takie to zycie jest popieprzone. Te ktore nie chca dzieci maja zdrowe, ale je usuwaja, a te, ktore ich pragna rodza chore...gdzie tu sprawiedliwosc?

do fawila mi lekarz na 1USG powiedzial, ze moge nie donosic ciazy, ze dziecko moze byc juz bardzo chre i moze nie dac sobie rady...

to idzcie na temat ciazy obumarlej i napiszcie tam zrozpaczonym kobietom ze poronienie dziecka w 4 tugodniu a obumarla ciaza w tygodzniu 40 tym to TO SAMO! a to nie jest to samo.

oj baby, a co was obchodzi, że ktoś usunął lub chce usunąć ciążę, macie swoje tyłki to je sobie pilnujecie,. Nie rozumiem dziwicie, sie starszym osobom, że zajmują się plotami, a wy co, gorsze jesteście jak te starsze osoby, bo starsze, ze względu na wiek można wytłumaczyć, a was czym. Wynika z tego, że jak ktoś idiota to bez względu na wiek zostanie idiotą.

ot, prawda

jak mozna zobaczyc ten filmik wyswietlja mi sie jakies liniki jak moge to zobaczyc

Aborcja to najokrutniejszy mord. Nikt nie wpadł na to, żeby te niewinne dzieci chociaż jakoś "uśpić" bądź "znieczulić", tylko na żywca - maszyna ssająca, kwas solny bądź skalpelem. Do tego moralny aspekt - mord na człowieku, który nie może bronić się, krzyczeć o pomoc ani uciec. Przerażające.

Niechciana ciąża to efekt głupoty. Obstawiam, że większość niechcianych ciąż to efekt głupoty, a nie pecha.