Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicja----

rozmowa kwalifikacyjna i znowu dupa

Polecane posty

Alicja...;)) Nie pękaj! Podchodź więcej na luzie do kolejnych ofert. Na luzie, tzn., nie rób sobie stu procentowej nadziei, że akurat TO JEST TO, i musisz to mieć!! Wtedy łatwiej zniesiesz porażkę, a wcześniej, w trakcie rozmowy, wypadniesz lepiej, bo swobodę w zachowaniu i wypowiedziach tez się tam widzi, i w jakis sposób rzutuje ona na ogólny obraz kandydata. Miałem okazję wieloktrotnie rozmawiać z osobą, która przyjmuje takie wnioski o pracę, i jest obecna często przy romowach kwalifikacyjnych. Z wypowiedzi tej osoby wynika, że o wyborze kandydata decyduje przypadek,..nawet czyjeś subiektywne odczucie z osób kwalifukujących. Często jedno słowo, lub wyrażenie zapamietane przez tą osobę decyduje o przyjęciu lub odrzuceniu kandydatury. I posłuchaj innych, wczesniej Ci tu radzących, bo dobrze radzą. Często wybrany już kandydat sie nie zgłasza, bo ma tez inne propozycje (są tacy farciarze), i wtedy biorą kolejnego z listy. 3m się dziewczyno i nie upadaj na duchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozibonk
widocznie tak mialoo byc...nie zrazaj sie , predzej czy pozniej znajdiesz prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
sias jak czytam Twoja odpowiedxz, to tak sobei mysle, ze moze cos w tym jest, moze sprawiam wrazenie zdesperowanej, bo rzeczywiscie mam oczekiwania, i jak mi na czyms zalezy to sie za bardzo napalam;/ a potem dol :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicjo, mało tego.. rozmawiałem z dziewczyną, która tez szukała, podobnie jak TY. Nie chcialem tego wcześniej pisac, bo nawet trudno w to uwierzyć. Więc ona, ta dziewczyna, składała wiele ofert, w tym wiele do miejsc, ktore jej praktycznie nie odpowiadały za bardzo. Składała bo chciał jakąs prace w ogóle, nawet nielubiana i nawet niezgodną z jej fakultetem. No i wyobraź sobie, że najczęściej dostawała zaproszenia na rozmowy własnie z tych, nie bardzo jej odpowiadających firm! Dodam, że jedna z nich chciala ja zatrudnić nawet, i to ta firma, gdzie dosłownie wymądrzała się przed babą z zespołu kwalifikacyjnego. Tego Ci proponuję:),..ale zauważ jaki przypadek rządzi tym wszystkim.:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojeje:) ERRATA: Miało być "...tego Ci NIE proponuję....." sorrki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
siad dzieki za odpowiedz. No tak raczej sie nie wymadrzam, ale rzeczywiscie cos w tym jest, ze duzo w tym wszystkim szczescia i przypadku. fajnie by bylo umiec jakos przyciagac to szczescie:) a ta dziewczyna w koncu pracuje w tej firmie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
sias * mialo byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
Mam jeszcze jeden problem. Mój facet ma bardzo małego. Czy da się go naciągnąć ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadaj podszywie:)))))))))))))) Alicjo, nie wiem czy tam pracuje, bo nie pytałe później już.:) Powodzenia, bądź dobrej mysli.. A to na szczęście....>🌻;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
podszywacze tez sa do dupy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
sias dziekuje! i milego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zelldaaa
a ja starałam się o pracę recepcjonistki, szukali osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności i okazało się że niedosłyszę przez telefon - wszyscy w firmie byli tacy uchachani że już ktoś fajny się znalazł a tu zonk:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×