Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gotterka

Jak przezyc za 1000 zl caly miesiac? Wszystko jest takie drogie

Polecane posty

Gość Gotterka

Rodzice oplacaja mi mieszkanie, studia i samochod. A za wszystko inne musze juz sama placic. Tylko wiadomo ile dzis wszystko kosztuje - zwykla kurtka potrafi kosztowac z 200 zl. A gdzie tu jedzenie czy zycie studenckie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurb
co miesiąc kurtki nie kupujesz. 1000 zł to jest bardzo dużo pieniędzy na jedną osobę szczególnie, że masz mieszkanie i jeszcze darmowy samochód. Nigdy nie nauczysz się gospodarności jeśli rodzice będą Cię utrzymywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ars Neo
Oplacone mieszkanie, studia i samochod i jeszcze 1000 masz w kieszeni i faktycznie biedulko, jak Ty masz za to przezyc... :O To mnie teraz oslabilas:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boratka
Niektórzy dziecko muszą za to utrzymać i nikt nie opłaca za nich rachunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotterka
tylko wy nie mieszkacie w warszawie, gdzie wszystko jest drozsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsi ludzie nie maja
to chyba jakiś kiepski żart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaaaaaaaa ha ha ha ha ha ha ha .... a hahahhahahahaha... a jedzonko tez ci rodzice dowoza?? i piora za ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ars Neo
No niech bedzie, Warszawka jest droga, ale przeciez faktycznie kurtki czy ubran, kosmetykow codziennie nie kupujesz? No chyba, ze tak, to sorry, ale nie uda Ci sie przezyc. Ja mam kurtke zimowa kupiona w styczniu na wyprzedazy w Diverse przeceniona z 300 na 100 zl i juz 3 sezon ja molestuje, tak wiec kombinuj dziewczyno i z ołowkiem w reku to dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mit o tym że w warszawie jest drożej juz dawno upadł. Po 1 za tysiaka sama jestes w stanie cały miesiac sie utrzymac. Po 2 jakby naprawde było Ci źle wiedziałabys z czego zrezygnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghggghghgh3456789
Nie no to jest cios ponizej pasa......no comments.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotterka
Tysiac zlotych to 12 tysiecy miesiecznie. Wezcie pod uwage, ze musze za to kupic jedzenie, ubrania, kosmetyki, fryzjera i jeszcze zaoszczedzic na wakacje. Naprawde jest czasami ciezko - glupio mi, ale czesto musze prosic rodzicow o dodatkowa pomoc. Oczywiscie za chwile pojawia sie teksty w stylu idz do pracy. Tylko kiedy? Mam zajecia w czasami do 15, a kiedys musze odpoczac i sie uczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za 2000 musze utrzymac 3 osobowa rodzine a mam kredyty i oplaty, kurwa nie blaznij sie kobieto, jakbys miala dziecko co caly czas rosnie i musialabys kupowac mu ubrania i buty to nie wiem chybabys sie powiesila, co? a szkola, a podreczniki, a skladki, a srodki czystosci? no masakra jak czytam takie posty. w tym miesiacu mialam prad, gaz oc, telewizjja, internet, telefon,osobno butle gazowa, milion oplat i jakos daje rade,ciezko jest ale daje. aha i moj maz wlasnie stracil prace ja tez nie pracuje i co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynka88
Nie przejmuj sie moi rodzice tez mnie utrzymywali w czasie studiow bo taka byla ich wola. NIe sprzeciwialam sie ani niczego mi nie brakowalo. A co do tego ze nie wystarcza Ci to widocznie jestes rozrzutna. Musisz to zmienic. Ja do fryzjera chodze co trzy miesiace a kosmetyki straczaja mi na dwa miesiace wiec nie wiem co ty kupujesz co miesiac :/ A jak farbujesz wlosy co miesiac to gratulacje, niedlugo bedziesz lysa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty chyba nie wiesz jak żyje większość studentów! za 100 czy 200 zł miesięcznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boratka
Weż pogadaj z kimś kto sam płaci za studia, mieszkanie i rachunki i jeszcze musi jeść i się ubrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsi ludzie nie maja
przez okres nauki mozesz chodzic w ciuchach które kupili ci rodzice zanim rozpoczęłaś studia, imprezować nie musisz, w wakacje siedziesz w domu na dupie, kupujesz wypasione jedzenie za 100/tygodniowo (to jest bardzo dużo na jedną osobę) reszta na naprawdę nieprzewidziane wydatki typu leczenie lub gdy rozlecą się buty styknie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Niektóre rzeczy można się postarać i kupować po niźszej cenie, z niektórych zrezygnować. I niektórzy znajdują czas na naukę, pracę na etat i dopoczynek, a dobę mają taką samą jak Ty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ty będziesz żyła po
tych studiach jeśli na stażu nawet tysiąc zł nie zarobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się śmiejecie
kurde 1000 zł to 250 Euro - spytajcie Niemca czy Francuza czy by za tyle przyżył, to by was zabił smiechem Smutne jest to, że Polacy zarabiają śmieszne grosze i jeszcze uważają to za normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się lubi szpanować
ale wygodna jesteś dziewczyno, ja zarabiam ok 1900zł, opłat mam jakieś 500-600 stów, nie studiuję, ale również mieszkam w dużym mieście. potrafię dać dzieciom 200zł z tej wypłaty, i odłożyć 500. Nie mów więc, że Ci mało. Bo spokojnie z tego tysiąca dasz radę wyżyć i na luzie coś kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfgjyyyyyyyyyyyyyy
Takie suki powinno się utylizować!!! Inteligencka klasa nierobów i obiboków, na których muszą pracować zwykli podatnicy a ciekawe skąd szanowni rodzice biorą kasę na jej utrzymanie. Pewnie dorobili się za komuny na złodziejstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumidao
Po opłaceniu czynszu, mediów, studiów i innych najpotrzebniejszych rzeczy mam 700 zł... Na jedzenie, ciuchy, kosmetyki. Życie studenckie sobie odpuściłam, bo mnie nie stać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 100zł na swoje wydatki i co? :O nie na jedzenie i utrzymanie się, ale na przyjemności i ubrania :O trzeba kombinować, a nie marudzić...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumidao
Aha, jeszcze spłacam raty, więc zostaje 600 zł :D na wakacjach nie byłam od 5 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotterka
Wy nie rozumiecie.Chyba muwię wyraźnie,że to dla mnie za mało!! Pracowac nie będę,bo mamusia przyzwyczaiła mnie do wygody.Mószę przecież odpoczywać po nauce? Moi rodzice dorobili się na cinkciarstwie ale już nie te czasy.Wiec jak wyrzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatata lgof
no nieźle panienka z porcelany........ ciekawe jak wyżyjesz za ten tysiąc zł z rodziną na swoim jak teraz nie potrafisz mając wszystko opłacone przez rodziców na jakim świecie Ty żyjesz? Tyle się zarabia w Polsce a jak nie stać Cię na kurtke za 200 zł to idź do lumpeksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotterka
uuuuuu do lumeksu nigdy!! Tam wszystko śmierdzi i ja nie będę s ię zniżac do poziomu lójostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×