Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka 17 letniego chłopaka

bardzo problem z synem

Polecane posty

Gość matka 17 letniego chłopaka

witam, od 3 lat samotnie wychowuję syna, rozwiodłam się, mój były mąż (ojciec dziecka) nie jest pozbawiony praw rodzicielskich i ma prawo widywać się z moim synem, problem polega na tym że mój syn oznajmił mi że chodzi do kościoła, nie oficjalnie chodzi na religię, chce chodzić na religię oficjalnie i chce iść do seminarium, chce być księdzem :O ja nie zamierzam pozwolić na to i patrzeć jak mój syn marnuje sobie życie jako kolejny kiecuń :O byłam w szkole, opieprzyłam katechetkę, zrobiłam awanturę wychowawczyni że mój syn ma kategoryczny zakaz uczestniczenia w zajęciach z religii, za chodzenie do kościoła odebrałam mu kieszonkowe, ale chyba zareagowałam zbyt ostro :O kilka dni temu po powrocie z pracy zastałam tylko kartkę że wyprowadził się do mojego byłego męża a swojego ojca, zabrał wszystkie swoje rzeczy i faktycznie tam mieszka, nie zamierza wrócić do domu, wniosłam już sprawę do sądu przeciw mężowi, problem w tym że były mąż nie ma nic przeciwko zamiarom mojego syna :O nawet jak sąd i policja zmuszą go do powrotu do domu to on zawsze będzie miał tam wsparcie dla swoich planów :O to właśnie różnice religijne nas poróżniły, on oczekiwał ode mnie żebym uczestniczyła w tych zabobonach :O wigilia, wielkanoc, wszystkich świętych :O a ja nie chcę mieć nic wspólnego z czarną mafią i cofać się w rozwoju do poziomu neandertalczyka :O czy jest szansa na całkowite pozbawienie mojego byłego męża praw do mojego syna? jak wpłynąć na syna żeby zrezygnował ze swoich planów? myślicie że obietnica kupna np samochodu albo mieszkania może przemówić mu do rozsądku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbuuaahahahahaha
TO JEGO ZYCIE DAJ MU ZYC BO SIE CALKIEM OD CIEBIE ODWROCI CO ZA MATKA JEZU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylisz pewne rzeczy. To JEGO życie, JEGO decyzja co będzie robił w przyszłości, JEGO prawo do wyboru a nie twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
Jak skończy 18 lat i się wyprowadzi, będzie na swoim utrzymaniu to może i będzie jego życie. Na razie jest na moim utrzymaniu i ma dopiero 17 lat. Mam więc prawo wpływać na jego życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli to prawda
to zraziłaś syna do swojej osoby na całe zycie, on juz nie będzie chciał mieć z toba do czynienia, jeśli zmienisz zdanie i go zaakceptujesz oraz bedziesz umiała mu to przekazać byc moze wybaczy ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
No i jestem ciekawa czy gdyby waszemu dziecku jakaś sekta zawróciła w głowie i chciałby zmarnować swoje życie to czy też tak beztrosko pisalibyście że to jego życie? Też stalibyście z boku i przyglądali się jak wasze dziecko rujnuje swoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaniemam
sam się przekona że nie warto być czarnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram cię kobieto
walcz o swoje dziecko! nie daj im wciągnąć go w swoje szeregi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna jestes
Juz za rok syn bedzie mogl prowadzic samodzielne zycie. Dlaczego zabraniasz mu chodzic do kosciola.Moze chlopak ma powolanie i bedzie szczesliwy jako ksiadz. Kobieto obudz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
Zdesperowana Domowa Żona Masz dziecko? Czy stała byś z boku i biernie przyglądała się gdyby twoje dziecko chciało sobie zmarnować życie dla jakiejś sekty? Odpowiedz mi proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna jestes
Problem to ty masz sama ze sobą a nie z synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
Tak, oczywiście, narkotyków może i nie każą brać ale potępiają prawo kobiet do decydowania o własnym ciele, potępiają ludzi za ich orientację seksualną, odmawiają prawa ludziom nie mogącym mieć dzieci swoich do ich posiadania. Kościół Katolicki to sekta jak każda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się kobieto
Każdy ma prawo wyboru drogi życiowej. Jeśli nie jest to droga niezgodna z prawem, to nie rozumiem Twojego postępowania. Ty za grosz tolerancji w sobie nie masz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
No właśnie "byle by był szczęśliwy", a jako ksiądz szczęśliwy nie będzie. Zmarnuje sobie tylko życie, nie będzie miał żony, dzieci, wokół niego będą tylko same stare babki w moherach, a i pewnie jakieś kontakty. Czy taki człowiek może być szczęśliwy? Dajcie spokój :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się kobieto
Rozumiem, że gdyby bylo odwrotnie : Ty katoliczka a on nie to silą byś go do Kościola zaciągala :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się kobieto
Czyli tylko Ty jedna na świecie wiesz co jest dla Twojego syna szczęściem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiutek675
Mam kolege ktory obecnie jest pralatem i znana osobistoscia nie tylko w rejonie ale i w Warszawie. Ojciec byl zazartym komunista matka ateistka. Nie mial pojecia o Bogu i religii. Jak ma powolanie to bedzie ksiedzem i nawroci cie na wiare On bedzie cierpial przez to ze nie wierzysz w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
"Jeśli nie jest to droga niezgodna z prawem" Obawiam się że dyskryminacja ze względu na orientację seksualną czy płeć jest niezgodna z prawem. Droga którą idzie KK odmawiając prawa kobietom do kapłaństwa i potępiając homoseksualistów jest niezgodna z prawem :O Ale jak widać są równi i równiejsi w Polsce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie bedzie nieszczesliwy to zawsze moze odejsc, przeciez nikt go na sile tam nie bedzie trzymal. tak wybral i widac ze jest pewny tego co robi to lepiej zaakceptuj, bo on i tak zostanie ksiedzem ale ty stracisz z nim kontakt. niczego nie zawojujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
NIE! Nie mam zamiaru się przyglądać jak on marnuje sobie życie. Liczę jeszcze na porady jakichś rozsądnych ludzi nie omamionych ideologią KK. Zdesperowana Domowa Żona Wierzysz w to co piszesz że będzie mógł odejść? Wiesz jak trudno jest odejść z sekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiutek675
Nie upieraj sie. Bog go osobiscie wybral na swojego ucznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
Bóg... :D nie rozśmieszaj mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiutek675
To nie Ty masz problem z synem, tylko syn ma z Toba. Jezeli Bog go juz wybral na swojego ucznia, to juz nic nie zdzialasz! Radze pogodzic sie z ta sytuacja, bo on sie bedzie tak dlugo modlil za Ciebie az sie nawrocisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
Czy naprawdę nie tu nikogo kto potrafi racjonalnie myśleć? Tylko sam ciemnogród :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 17 letniego chłopaka
Fiutek675 A w krasnoludków też wierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiutek675
Duch Swiety wzial go w swoja opieke! Nie walcz z wiatrakami! Jest duzo wezwanych a malo wybranych. a on jest wybrany. Jedyna rada pomysl o swoim zdrowiu bo niedlugo wpadniesz w depresje. Bog nie toleruje nikomo, kto mu sie przeciwstawia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×