Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcelineczka 999

Wpadka kontrolowana

Polecane posty

Gość Marcelineczka 999
Jordan wiem jak to wygląda,ale mówiłam mu już stanowczo on mówi ok,ale za rok albo jak skończe kurs i tak ciągle ja nie cisne go cały czas nie chciałam go zniechęcać ,ale teraz nic już nie powiem wiem,że to głupie,ale może się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelinaczka ja Cie rozumiem ale kurcze żeby później nie było że wasze małżeństwo się posypie... w każdym razie życze Ci powodzenia cokolwiek postanowisz! żebyś urodziła mężowi jego oczko w głowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
[zgłoś do usunięcia] Hmm i sądzisz, że Twój mąż Sama poczytaj może Juz dawno obalony został mit, że w preejakulacie są plemniki zdolne do zapłodnienia. Ale Twój partner pewnie tez wierzy w garbate aniołki mi nie chodzi o Preejakulat,ale o spermę która przed chwilą znalażła się na moim brzuchu wie,że jest nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram na calej rozciaglosci
On to moze sobie i do 70 lat poczekac, az "dojrzeje", mu zawsze bedzie czas na dziecko, a kobiecie niestety zegar biologiczny tyka. Skoro masz swobodny dostep do spermy, to dzialaj jaknajbardziej. Bo kto wie, jak tobie latwo pojdzie zajscie w ciaze, zeby pozniej sobie lokcie nie gryzc. Zaraz mnie tu zjada, ze to nieuczciwe wobec faceta - a czy to uszcziwe z boku faceta, ze wpedza zone w lata, zmniejszajac lub nawet sprowadzajac do zera (znam takie pary) jej szansy na dzieci? Tez niektorzy moga powiedziec - a znajdz sobie innego faceta, bardziej dojrzalego. Ale to jest trudne jak sie kocha wlasnie tego. W kazdym badz razie moim zdaniem dzieci mozna miec z byle jakim facetem, dzieci to dzieci. Znam pewna nawet wyksztalcona kobiete, co miala corke z mezem spawaczem alkoholikiem (w tym malym miasteczku nie bylo absolutnie za kogo wyjsc za maz). Corka zawsze uczyla sie na same piatki, pomagala matce, teraz robi studia i zarabia na nie, uczy sie profesjonalnego spiewu i gry na pianinie. No, genetyka to oczywiscie genetyka, dobrze jak ojciec dziecka ma dobre geny do przekazania, ale dziecko wcale moze oddziedziczyc nie jego cechy, tylko stryjecznego dziadka awanturnika :) Pozdrawiam serdecznie autorke i zycze sukcesu, by nie walczyc potem o in vitro majac 45 lat. I tez powiem, ze bezsenne nocy przy dziecku po 30tce znosza sie o wiele gorzej niz w wieku 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
Słuchajcie ja sama siebie nie rozumiem sama sobą gardzę i dla mnie również to jest śmieszne ,ale nie mam nastu lat nikt mnie nie utrzymuje mam męża kochanego od 3 lat mamy wszystko nie brak nam niczego a zwłaszcza miłości no jedynie czego nam brak to dziecka wiem,że to może i chore,ale dzięki za słowa otuchy,że może nie jestem taka zła i nie robię żle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze no ale czego on się boi? faceci to są na prawde osiołki. a może za bardzo na niego naciskasz... może boi się że jak pojawi się dziecko to mniej uwagi jemu poświęcisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
to jest dziwne otwieramy biznes bo mąż chciał by mieć czas dla dziecka chcemy postawić dom ,zeby mieszkanie było dla dziecka lub dzieci a on się boi :O wie to jestem pewna,że będzie szczęśliwy tylko przełamać obawy i odstawić je na bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co faktycznie 3 lata po ślubie, sytuacja dobra, no facet nie ma powodów do obaw!! musisz mu wytłumaczyć żę dziecko nie musi mieć 300m kwadratowych domu żeby było szczęśliwe, powiedz mu że na pewno bedzie dobrym ojcem dlatego za niego wyszłaś!! porozmawiaj z nim jeszcze raz szczerze... tak szczerze jak tu piszesz, na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
jordam absolutnie nie wiem co to znaczy jak ktos ci truje nad głową,że coś chcę automatycznie się wycofasz to może zrazić nie nagaduję go co dziennie kilka razy w miesiącu może np; jestesmy u koleżanki ,która ma dziecko i ja mówię fajnie by było mieć takie albo gdzies na necie jest zdjęcie bobasa i mówię,może już czas na takie czasem się zdarzy,ze wieczorem zaczynam mówić,że mam już tyle lat.że to już pora ,że to mnie spełni i uszczęśliwi bo to czego pragnęłam już mam ciebie tu jesteś najwarzniejszy,ale chcę jeszcze owoc tej miłości nie mówię,że albo dziecko albo koniec sa to subtelne rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak probowalam
ale nie wyszlo :( mamy juz jedno,chcialam zajsc podstepem w druga ciaze,ale teraz juz moj maz sie przekonal i zaczelismy starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
zrobię tak pogadam z nim powiem wszystko to co napisałam powiem,że chcę teraz ,że jestem w pełni gotowa dam mu do zrozumienia,że to między nami nic nie zmieni,że zawsze będę go kochac tak samo albo i mocniej i zobacze co z tego wyjdzie,ale myślę,że nic i powie jak zwykle ,że kocha mnie również tak mocno,że chce dziecka,ale jeszcze tylko coś trzeba zrobić raz było nowe auto raz wycieczka raz remont itd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
Mam nadzieję,ze mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on mówi że co ma być to będzie tak? że los ma zadecydować tylko niech da temu losowi szanse! wytłumacz mu ze spuszczając się na brzuch tej szansy losowi nie daje!! porozmawiaj z nim dokładnie tak ja napisałaś i wytłumacz mu że ma faktycznie dać szansę losowi i kochać się do końca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czink-czank-czu
Może powiedz ,że byłaś u lekarza i zasugerował Ci ,że już czas na ciąże bo stan Twoich jajników sugeruje ,że dużo czasu już Ci na nią nie zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
[zgłoś do usunięcia] Czink-czank-czu Może powiedz ,że byłaś u lekarza i zasugerował Ci ,że już czas na ciąże bo stan Twoich jajników sugeruje ,że dużo czasu już Ci na nią nie zostało. o tym nie pomyślałam nie zrobiłam tego jeszcze a już mam wyrzuty,że go oszukam :O porozmawiam z nim może ty razem się uda chciała bym świadomie planowac ciąże żeby on też chciał kochac się nie tylko dla przyjemności ,ale i po to aby mieć dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam za Ciebie kciuki i
sama planuje to samo. U mnie jest to spowodowane w duzej mierze tym, ze na zajscie w ciaze zostalo mi malo czasu a poza tym juz od dawna marze o dziecku a moj M. rowniez boi sie zdecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
[zgłoś do usunięcia] trzymam za Ciebie kciuki i sama planuje to samo. U mnie jest to spowodowane w duzej mierze tym, ze na zajscie w ciaze zostalo mi malo czasu a poza tym juz od dawna marze o dziecku a moj M. rowniez boi sie zdecydowac ja równiez trzymam kciuki za ciebie jak sie nie zgodzi mam nadzieję,że tak się uda nie słyszałam,zeby ktos tak zaszedł w ciążę no ,ale z drugiej strony kto by się chwalił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upij go i do dzieła! u mojej koleżanki tak włąśnie drugie dziecko powstało :) a u nas to było tak że akurat tabletki odłożyłam i powiedziałam mojemu mężowi że ma lać do środka bo przecież nic się nie może jeszcze stać :) i mamy Jasia :) a on żałował że zrobił to tak późno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
chyba tylko mi to pozostanie,ale naprawdę tak da się zajść w ciążę to takie troszkę nierealne,ale muszę spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam za Ciebie kciuki i
dziekuje :) Kochana, oczywiscie jest to mozliwe skoro do zaplodnienia dochodzi bez pelnego wytrysku czy np. podczas samego pettingu. Damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelineczka 999
taką mam nadzieję powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni lubia konkretne dane
Ja bym przeszukala internet i mu przedstawila konkretne liczby: ze maksymum plodnosci jest w wieku 24 lata, o ile procent spada potem plodnosc co roku, i o ile procent zwieksza sie co roku po trzydziesctce szansa urodzenia dziecka z zespolem Downa czy innymi wadami. Po jego trzydziestce, dodajmy, mozesz wyszukac ten artykul, w ktorym pisalo, ze uczeni odkryli, ze za zespol Downa odpowiedzialna jest strona meska. A to ze czesciej starsze kobiety maja dziecko z Downem to tylko dlatego, ze przeciez one najczesciej maja jeszcze starszych od siebie mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljigf
ja prawdopodobnie mam jutro owulację, a dzisiaj szykuje się małe co nie co...jest więc duża szansa, że planowana wpadka się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×