Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona przyszła mama

Dzieciątko okręcone pepowiną. Błagam o pomoc.

Polecane posty

Gość zrozpaczona przyszła mama

Dziewczyny, proszę, poradźcie mi co ja mam robić. Byłam dziś na USG połówkowym i okazało się, ze moje maleństwo ma szyjkę owiniętą pępowiną dwukrotnie. Przepływy krwi w pępowinie są dobre i nie jest ona zaciśnięta na szczęście nie przydusza dziecka, ale każdy obrót mojej córeczki może spowodować to, ze pępowina się zaciśnie i maleńka się udusi. Nie mogę o tym myśleć. Lekarka choć przyznała ze pierwszy raz widzi coś podobnego to na moje pytanie co dalej kazała mi być spokojna i przyjść na kontrolę za miesiąc. Uważam, ze umyła ręce. Ja nawet nie czuje ruchów jeszcze. Być może w tej chwili moja córeńka się dusi a ja nie mogę jej pomóc. Błagam napiszcie mi co ja mam zrobić. Moze ktoś był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ......................cld
pisze kobieta że na połówkowym to pewnie w 20tc.... cóz w takiej sytuacji nic sie nie da zrobić, ewentualnie monitorować częściej sytuacje, dla pocieszenia powiem że dziecko jest jeszcze małe i pewni zdąży sie odwinąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
w 20 tygodniu. Teraz będą święta i nie mam za bardzo gdzie iść. Po świętach mam wizytę u innego lekarza, ale nie wiem czy mi zrobi USG, chyba nie bo to na NFZ i nie ma w gabinecie nawet. Dopiero da mi skierowanie, wiec wszystko potrwa z 2 tygodnie jeszcze, a ja tak się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
ja nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie, ze dziecko dostaje tlen przez pepowine, a ona jest tak twarda, ze chyba jest mala szansa, zeba sie dziecko udusilo,moj brat byl bardzo poobkrecany i przy porodzie lekarz musial szybko zrobic cesarke-ale to bylo 30 lat temu, kiedy nie bylo usg,p.s. bratu nic nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi się wydaje że takie małe dziecko sobie poradzi i się wykręci z pępowiny idż do innego lekarza najlepiej prywatnie, najpierw sprawdź opinie o nim zadzwoń wyjaśnij o co chodzi może Cię przyjmie bez kolejki. lepiej wiedzieć co się dzieje. teraz medycyna potrafi ingerować w to co się dzieje w macicy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potworka i już
Moja była owinięta raz i urodziła sie na szczście cała i zdrowa 10pkt apgar. Możliwe, że dziecko sie odkręci z pępowiny... Jeżeli masz możliwość to spróbuj gdzieś prywatnie iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
No ale co zrobi mi inny lekarz? Nawet jakbym chodziła na USG co tydzień to to nic nie zmieni :( Bo przez 7 dni miedzy USG coś może się stać. Moja śliczna mała córcia. Widziałam dziś jej malutką buzie. Taka jest cudna. Podobna do swojej starszej siostry. Chyba mi serce pęknie. Gdyby to była końcówka ciąży, ale ona ma tam tyle miejsca. Na pewno będzie jeszcze próbowała robić fikołki :( Ma na szyjce taki kołnierz z pępowiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptysiula
spokojnie. Może się odkręcić! To dopiero połowa ciąży, lekarka kazała Ci być spokojną, tak? I do tego powinnaś się stosować(wiem, że trudno zrobić ale przecież nie będą Ci teraz cesarki robić, tak??) Za miesiąc może być już wsio ok. Licz ruchy i bądź czujna. I nie panikuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
Nie mogę liczyć ruchów bo ich nie czuję. Gdybym czuła to pewnie byłabym spokojniejsza bo wiedziałabym kiedy coś będzie nie tak, a tak to jestem bezsilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byl okrecony
dwukrotnie. Cesarka i 4 pkt, zamartwica. ALe ze dziecko jest okrecone to konowaly wykryli przed samym porodem. Bylam po terminie i wzieli mnie do szpitala. Tam na USG to wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi sie wydaje ze sie nie
moze udusic owinieta szyjka. i co? przeciez nie oddycha przez nos ;) w łonie sie nie udusi a zrobią cesarke, bo przy normalnym porodzie by sie mogła udusic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ./.a./.a
kup sobie jak najszybciej dobry detektor tętna płodu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
jeśli ta pępowina się zaciśnie to po prostu przestanie docierać do malej krew z tlenem i w ten sposób może się udusić. Poza tym zaciśnięta wokoło szyjki może sprawić, ze krew nie będzie docierała do główki. Tu oddychanie ustami nie ma wiele na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 14 miesiecznego synka
Nie martw sie. Dziecko jest jeszcze malenkie i sto razy moze, choc nie musi sie odwinac. Moj synek tez byl owiniety pepowina na polowkowym i potem juz do konca ciazy. Rodzilam naturalnie, urodzil sie zdrowy i dorodny chlop 4275 gr i wszystko jest dobrze, takze nie martw sie. Bedzie dobrze. Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptysiula
tak, nastraszcie tu kobietę, niech urodzi przedwcześnie z nerwów. Gdyby było fatalnie, położyliby Cię do szpitala, 3 razy dziennie podłączaliby do ktg i osłuchiwaliby trąbką. Lekarka wie co mówi. Po co wpadać w paranoję, niepotrzebnie panikować i kupować jakieś pieroństwa za 3 wypłaty?? BĘDZIE DOBRZE, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam kciuki za Twoja coreczke i Ciebie, badz silna i staraj sie myslec pozytywnie choc wiem ze to cholernie ciezko a nam sie tylko latwo pisze.. :( pozdrawiam Cie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana spokojnie! mój synek też był owinięty dwa razy...na szczęście do następnego usg się odkręcił :) nie panikuj i się nie denerwuj bo dziecko czuje to co ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ./.a./.a
350 zl to nie 3 wypłaty, ludzie wiecej wydaja zeby zapewnic bezpieczenstwo narodzonym badz jescze nienarodzonym dzieciom nie przesadzaj ja w ciazy zagrozonej z synkiem tez mialam taki,wiele razy sprawdzalam czy wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
Nie wiem. Nie wierzę tej lekarce. Ona mi tylko USG robiła (też za 3 wypłaty) Mówi, ze pierwszy raz takie coś na tym etapie ciąży widzi i to wszystko. Malo komunikatywna była. Jak zapytałam co robić to kazała mi się zapisać na USG kontrolne , na za 2 miesiące. Uważam, ze nie tyle uspokoiła mnie co zbagatelizowała problem bo sama stwierdziła, ze no cóż dziecko może się udusić, ale nie musi. Zobaczymy. Rozumiem ją. To nie jej dziecko. Ona może "zobaczyć" ja nie chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 14 miesiecznego synka
Ja tez uwazam, ze gdyby cos bylo podejrzanego to polozono by cie do szpitala. Dziewczyny nie popadajmy w paranoje. Po to chodzimy na regularne badania kontrolne zeby wszystko przebiegalo prawidlwo i od tego mamy lekarzy, ktorzy sie na tym znaja. Nie martw si. Chodz na badania kontrolne regularni i mow zawsze o wszystkim, co cie niepokoi lekarzowi prowadzacemu. Pamietaj o tym i nigdy sie nie wstydz. On jest od tego, zeby ci pomoc i dobrze prowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jej nie ufasz to idź do innego lekarza...ja swojej lekarki nie zmienię i nie zamianiłabym jej za żadne skarby! bardzo mi pomogla w czasie ciąży jak i po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptysiula
no tak. Trzy stówy wolałabym wydać na coś innego niż na to ustrojostwo. Zdrowe i normalne podejście to jest droga do sukcesu. No ale skoro uważasz że warto wydać kasę, podłączać się 1500 razy dziennie do machiny i nie mieć życia tylko dlatego, że dziecko owinęło się pępowiną. Pewnie, że to nie powód do radości ale też nie powód do popadania w żałobę. Takie gdybanie co by było gdyby do niczego nie prowadzi. A Wy kobiecie tylko szargacie nerwy. Zaufaj lekarzowi, to jest wczesna ciąża, dziecko fiknie dwa razy i sie odwinie. Albo i nie. Ale masz wysoki procent, że urodzisz zdrowe dziecko. I tego się trzymaj, myśl optymistycznie i nie siedź na forum. Fora ogólnie źle robią na zdrowie psychiczne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ma Cię to uspokoić to idź do innego lekarza na konsultację. To fakt, że mała pewnie jeszcze będzie fikać i na pewno się odkręci. Ja byłam dzieckiem owiniętym pępowiną, urodziłam się zdrowa i nic mi nie jest.Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
Nie kochane ja nie mam dobrej opieki medycznej. Chodzę do lekarza na kasę chorych. Miałam tylko jedno USG, nie zmierzono przezierności karkowej bo lekarz powiedział, zę to nie jest najistotniejszy problem w moim przypadku. Dlatego poszłam na tu USG prywatnie. Bo czuję się zaniedbywana. Lekarza już raz zmieniałam i niewiele to dało. Mam pewność, ze nikt by mnie nigdzie nie położył i niczego nie monitorował. Zazdroszczę Wam zaufanych lekarzy. Ja takiego nie mam i nawet nie wiem gdzie szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona przyszła mama
O tak to lekarka też mi powiedziała, ze jak dziecko zacznie się dusić to będzie tak kopać, ze poczuje. Wybaczcie ale siedzę i płaczę jak sobie o tym pomyślę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam taki przypadek
Moja kuzynka strasznie się cieszyła że będzie miała dziewczynkę,wszystko było ok,dom gotowy na przyjście noworodka,wszystko kupione. 37 tc-kontrolna wizyta,wszystko ok 38 tc-zaniepokojona brakiem ruchów dziecka udała się na ktg,tętna brak,usg-dziecko martwe,jaka była rozpacz Diagnoza-dziecko uduszone,właśnie od owiniętej pępowiny. Oczywiście życzę autorce wszystkiego dobrego i szczęśliwego rozwiązania ale jak widać choćby chodziła do lekarza codziennie to i tak by nic nie dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×