Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efkuhfoeplujjm

Czy da sie uratowac taki zwiazek? pomozcie

Polecane posty

Gość efkuhfoeplujjm

Moja sytuacja maluje sie traicznie. Zacznę więc od początku. Z moim chłopakiem jestesmy razem już ponad 3 lata. Dotychczas wszystko było w porządku i bylismy naprawde szczesliwa para, ale 4 miesiace temu zaszłam w ciąże. Od tej pory wszystko się zmieniło. Ja ze wzgledu na swoj stan coraz wiecej czasu spedzam w domu, nie imprezuje, a jemu to chyba nie odpowiada. Jak wiadomo mam lepsze i gorsze dni. Mieszkam jeszcze z rodzicami, bo jak narazie nie stac nas na mieszkanie, wiec moj chlopak na poczatku siedział ze mną u mnie w domu i było ok. Jednak od pewnego czasu mam wrazenie ze mnie unika. Umawia sie na spotkania, a potem na nie nie przychodzi, praktycznie w ogole mi nie pomaga, nie chodzi ze mna do lekarza ani nic. Nie pracuje( on tez mieszka jeszcze z rodzicami) i nie daje mi zlamanego grosza na badania czy wizyty. Nie interesuje go w ogole moja ciaza. Zaczal mnie po prostu olewac, bo chyba juz przestalam byc mu potrzebna ( nie jestem juz szczupla i atraktycja jak przedtem, nie mozna ze mna poimprezowac, pobawic sie jak to 25 letni facet lubi) no i teraz spedza czas ze swoimi kolegami. Oni nie maja jeszcze dzieci, wiekszosc z nich jest wolnych wiec moga sobie pozwolic, ale on tego nie zauwaza i olewa mnie totalnie. Do tego potem cala wine zrzuca na mnie, kiedy ja naprawde chce zeby bylo dobrze. Sa takie chwile kiedy mam ochote nawrzucac mu jak bardzo mnie wkurza i powiedziec ze to koniec. Myslicie ze jest jesczcze dla nas jakas szansa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ołmajgad:P
moze napierw z nim pogadaj, co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efkuhfoeplujjm
ale z nim sie ine da. probowalam juz milion razy i jedyne co slysze jako odpowiedz to krzyki i wrzaski ze sie czepiam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie ma zadnej szansy dla tego zwiazku;/ z tego co piszesz wpadliscie - czyli nawet nie potrafiliscie zastosowac prawidlowo antykoncepcji - a co dopiero wychowac dziecko - ba, nowego czlowieka. Dodatkowo - zadne z was nie pracuje - nie rozumiem dlaczego on mialby "dawac ci kase na lekarza"- a gdzie odpowiedzialnosc za wlasne czyny? ja rozumiem ze on jest biologicznym ojcem - ale ty tez splodzilas to dziecko, chyba? Dzicko to ogrom obowiazkow i wyrzeczen - a niekiedy reorganizacja calego zycia - koles juz teraz nie ma na to ochoty wiec tym bardziej zwieje w trudniejszych momentach. bedzie imprezowal z kolegami i kolezankami bez potomkow - tak to widze. Zacznij myslec juz teraz o sobie jako o samotnej matce a moze szybciej , jak sobie to uswiadomisz, zorganizujesz sobie zycie - sobie i dziecku (bo jak sadze w razie waszego rozstanie bedziesz chciala zeby dziecko zostalo przy tobie, czyz nie?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah ;-) uderz w stol to nozyce sie odezwa - no smialo poobrazaj mnie jesli tylko Ci to ulzy ;-)) i pamietaj wazne zeby zlosc umiec ....rozladowywac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
oboje jesteście bez pracy i na utrzymaniu rodziców - czyli kiepsko. nie daje ci kasy na badania i wizyty? - na badania i wizyty u ginekologa nie trzeba mieć kasy przeciez więc o czym ty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze autorka spodziewa sie ze "cos jej sie nalezy" od bilogicznego ojca bo "zaszla w ciaze" - tak jakby mezczyzna byl tylko odpowiedzialny za splodzienie;-) nie mowie o tym co prawo przewiduje - typu alimenty, utrzymanie w okresie przed i poporodowym itp. ja mam na mysli tak czeste i zgubne myslenie typu - zaszlam w ciaze "niech mi da";-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
Ror - mam 2 małych dzieci i ciąża nie wymaga od przyszłej matki pieniędzy na badania. Opiekę prowadzi ginekolog i on się tym zajmuje więc nie wiem o czym laska pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
jak już chce pieniądze ciągnąć od niego, to strach pomyśleć co będzie potem. heh tak to jest jak 2 bezrobotnych gówniarzy mieszkająca u rodziców sobie dziecko zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RoR ty taczej tutaj wyladowujesz swoje frustracje piszac cytuje ''moze autorka spodziewa sie ze "cos jej sie nalezy"n ...daj se siana ROR, RAR czy jak ci tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
ror ma rację. laska już domaga się od niego pieniędzy. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ror - mam 2 małych dzieci i ciąża nie wymaga od przyszłej matki pieniędzy na badania. Opiekę prowadzi ginekolog i on się tym zajmuje więc nie wiem o czym laska pisze" dlatego wspomnialam o mysleniu roszczeniowym niz rzeczywistych konkretnych wydatkach zwiazanych np. z opiekamedyczna w czasie coiazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"oczy nocy RoR ty taczej tutaj wyladowujesz swoje frustracje piszac cytuje ''moze autorka spodziewa sie ze "cos jej sie nalezy"n ...daj se siana ROR, RAR czy jak ci tam" tak - oczywiscie mi sie frustracja oczami wylewa - nie to co u Ciebie;-) moze zajmij sie jednak tym rozladowywanim swojej zlosci , he?;-) hahahahahaah;-) autorka jest bardzo naiwna i do tego jeszcze roszczeniowa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
ror - zgadzam się z tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
- odpłatne?! co ty pierdzielisz kobieto. opieka ginekologiczna nie jest odpłatna a wszystkie badania są refundowane. tak samo jak jesteś chora, to lekarz cię kieruje na badania to masz przecież też darmowe. moja żona jest lekarzem tak dla informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warto zrobic dodatkowe badania
czy stwierdzenie ze autorka jest naiwna cos Jej teraz pomoze, najlatwiej kopac lezacego.:o ROR jestes zalosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
sorki, nie doczytałem, że chodzi ci o dodatkowe. czy warto? - nie warto gdy ciąża przebiega prawidłowo. pieniądze wyrzucone w błoto. znajoma dla pewności sobie robiła i 300zł poszło się dymać a ciąża przebiegła bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
oczy nocy - tia, lecz się. hahahaha czytasz ror? - heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i "autorka nie chce kasy dla siebie. facet ma ja kompletnie w dupie, a wy jezdzicie po autorce i pie**olach typu kasa" owszem chce kasy dla siebie - na badania;-) to po pierwsze - tzrmajmy sie faktow - facet moze i ja olewa ale nie ma przymusa plodzenia dzieci z olewajacymi facetami, czyz nie?;-) im szybciej przejrzy na oczy , tym lepiej dla niej "rOR a jak piszesz 'hahahahah' to naprawde sie smiejesz?" naprawde;-) nie mierz otoczenia wlasna miarka - nie wszyscy sa obludni;-) " ROR jestes zalosna." spodziewalam sie takiej wypowiedzi;-) prawda czasem boli - a obrazanie rozmowcy to bron ludzi ulomnych i glupich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warto zrobic dodatkowe badania
jakie wszystkie??? te PODSTAWOWE i w duzym miescie jak sie chce miec dobra opieke ginekologiczna, to idzie sie prywatnie taka niestety rzeczywisctosc w Polsce, wyjatki pomine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spojrzmy prawdzie w oczy, ona mowi ze chce kase na badania, a spewnoscia wyda to na dopalacze ;) facet ja przejrzac i nie dajac kasy chroni dziecko...wychodzi na to ze nie jest ten jej koles taki zły ROR na prezydenta !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warto zrobic dodatkowe badania
ROR, blad jak zwykle przy twoim przemadrzalstwie rodem z koziej wolki. zalosne jest twoje jezdzenie po autorce w tej sytuacji i snunie durnych insynuacji, ze autorka to pewnie chce sie niesamowicie dorobic na pieniadzach na badania:o zalosna jestes,to stwierdzenie faktu na podstawie twoich wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"[zgłoś do usunięcia] oczy nocy napewno rorek czyta, mysli penie jak mi dopiec" kochanenki - zlorko ty moj - nie mierz wszystkich swoja przykrotka miareczka;-) swiat nie jest taki zly - seks by ci pewnie pomogl rozladowac te zle emocje a tak to zostaje cie kafeteria;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhkjhhkjjk
zacznijmy od tego, że autorka i jej men, są po prostu niedojrzali. oboje nie pracują, mieszkają z rodzicami, mają pewnie 18-20lat. oboje są odpowiedzialni za ciążę, autorka także. nie ma sensu się rozczulać nad tym tematem moim zdaniem. zbyt banalny. zbyt oczywisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ROR na prezydenta !!" nie jestem zainteresowana ;-) to nudny urzad - jak wiekszosc panstwowych posad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×