Jak powiedziec kochankowi, ze jestem w ciazy z męzem

on się załamie, kocha mnie...

nie ma nic gorszego,niż zdradzenie kochanka

powiedz, że to jego. A dziecko będzie 2 prezenty na urodziny dostawać :)

no dobre z tymi urodzinami :D, narazie nic mu nie powiem, to dopiero 6 tydzień

ja nie miałam problemu. Powiedziałam wszem i wobec,że jestem w ciąży! Kochanek zrozumiał,że nie z nim...twardo;) z czasem minie mu złość.Jak kocha to zrozumie.

on nie morze miedz dzieci, więc wiem ze go to dobije

* nie może mieć, sorry za błedy

no ale co mu powiesz?? nie kłam. Powiedz jak jest i już. No przecież i tak się zorientuje.

tak, ale myślę zęby zerwać znajomość nie mówiąc mu o tym

powiedz że to jego :) i ściągaj kasę :O :D i tak i tak korwą jesteś i wszystkich w choja robisz to co tam jeszcze jedno kłamstwo:)

nasza znajomość się też zakończyła. Z tym,że niestety musimy razem pracować. W czasie ciąży dużo się zmieni a po urodzeniu dziecka nie będziesz miała czasu myśleć o NIM...Ciężko to przeżyłam-miałam jeszcze inne dylematy... ech ale dałam radę.Po porodzie wszystko się ułożyło;)

muszę przemyśleć jak to rozegrać najmniej boleśnie dla niego

wogóle autorko nie rozumiem, dlaczego przejmujesz się kochankiem. Przecież od początku wiedział , co jest grane. Zostaw go i tyle- masz teraz okazję. I przemyśl, czy warto było.

nie ma czasu na czułości. Zrób to szybko.im bardziej będziesz o tym myśleć to Ci nic z tego nie wyjdzie.

bylo warto, zależy mi na nim, to miało być zupełnie inaczej, długa historia, która miała mieć happyend ( wiem, ze to śmiesznie brzmi), on nie jest dla mnie tylko facetem do seksu

Poza tym mamy wspólnego kotka :O Kto ma go teraz zatrzymać? Kto się będzie nim opiekował?

ale autotko MASZ DZIECKO Z MĘŻEM więc coś mi tu nie gra. Sypiałaś z obydwoma?

z mężem baaardzo rzadko, po ostatniej imprezie...ciaza

dobrze by było,żeby i mąż i kochanek kopnęli cię w to głupie dupsko:D:D

raczej sie nie spełni :D jeden i drugi mnie kocha

a to się jeszcze okaże...obyś autorko miała rację..

mam nadzieje ze to dziecko masz z kochankiem i kiedyś to wyjdzie,np. przy badaniu grupy krwi

nie ma takiej opcji, jak pisałam on nie może mieć dzieci

najgorsze jest to, że pozostwiony urażony kochanek zacznie robić autorce siarę i " walczyć" o nią. Wtedy sprawa się rypnie i okaże się, która to miłośc była silniejsza i czy wogóle jakaś była...Mężczyźni kochankowie są trudniejsi do odstawienia niż kobiety kochanki.Było nie było- to jednak faceci.

A skąd wiesz, że nie może mieć dzieci? :P

bo wiem

no to już na bank wie, że go jakby to powiedzieć...zdradzasz. Autorko, nie lituj się nad kochankiem, on nad Tobą się nie litował gdy się koło Ciebie zakręcił. Nie będzie tak źle, znajdzie inną miłośc:-)Skup się na rodzinie.

niedlugo zaczniemy chwalic za zalozenie wiarygodnego tematu

historia zna takie przypadki. dziwi mnie tylko użalanie się autorki nad kochankiem- z tego względu może to być rzeczywiście prowokacja

jak zakomunikujesz im tą wiadomość to przynajmniej jednemu z nich miłość wyparuje z prędkością światła:D