Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaniepokojona zona 1986

Miałam wam napisać i piszę :) - było tak sobie.

Polecane posty

Gość michalina07052010
No to dla mnie jeszcze większa abstrakcja, nie wyobrażam sobie tego. Dla mnie wniosek jeden: masz bardzo nie dojrzałego mężczyznę obok siebie. Bardzo wspołczuję. Mega beznadziejny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś frajer a nie facet
dobrze że czar prysł teraz a nie za 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr 2345
Przeczytałam. Mnie się wydaje że twój mąż się zauroczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje za przeproszeniem że polecial poprostu na ładną dupe i nic wiecej, chociaż jak z nim rozmawiałam mówił mi że to jego przyjaciółka, ma swietny charakter i nic więcej więc nie mam się dopatrywać czegoś czego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka Rysia z Klanu
Powinien wrócić z Tobą do domu a nie zostawać u rodziców. Olej to, co ma być to będzie. Ty możesz mieć czyste sumienie: starasz się, kolacyjki, bielizna, czułe slówka, dbasz o siebie. Teraz on powinen zadziałać ale powinnać ostatni raz powiedzieć mu że nie podoba ci się ta znajomość. Tylko że on nie może jej skończyć skoro razem pracują i spotykają się na kolacjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr 2345
No tak. Ładna doopa, miły charakter (łatwo być miłym jak się spędza tylko kilka godzin w razem w pracy). Pewnie samoocena mu podskoczyła jak się nim "Modelka" zainteresowała. Faceci są okropni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki*kuki
Kochana, wiem chyba co czujesz. Musisz przechodzic teraz przez piekielko, ktore zgotowa Ci TWOJ maz. Ja mialam bardzo podobna sytuacje i powiedzialam prosto z mostu- nie zycze sobie zebys spotykal sie z ta kobieta- albo ona, albo ja. Nie mam nic przeciwko jego kolezankom, ma ich sporo, czesc z tych dziewczyn sama bardzo lubie, jednak co to TAMTEJ- mialam dziwne przeczucie. A kobiety maja intuicje, i trzeba tylko umiec sie w nia wsluchac. Gdy mu to powiedzialam zareagowal zloscia, jednak ja nie wdawalam sie w klotnie. Po trzech 'cichych dniach' spytalam czy podjal juz decyzje, bo nie wiem czy sie pakowac, czy nie. Pękło- szczerze porozmawialismy, poplakalismy sie oboje i do teraz jestesmy razem. Musisz byc stanowcza i dawac jasno do zrozumienia, co i dlaczego Ci sie nie podoba, bo mezczyzni to proste urzadzenia (tylko jedna dzwignia;) Masz tez corke, a z tego co widze, maz w ogole Was nie szanuje. Dlaczego zostal na imprezie, skoro Ty z mala zwinelas sie do domu? Przeciez jestescie rodzina. Powinniscie wracac razem. Jestescie razem tyle czasu- uswiadom to tej dziewczynie. Wspominaj cudowne cwile i zabawne sytuacje z udzialem Was trojga w jej obecnosci, daj jej do zrozumienia, ze jestescie rodzina, i laczy Was przeszlosc oraz dziecko! Gdy ten lachon przebierze miarke, wez ja dyskretnie na slowko i grzecznie powiedz jej, ze nie podoba Ci sie jej stosunek do Twojego męża. Ojca Twojego dziecka. Powodzenia. napisz co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki*kuki
jak to wybrnie zartem? Popatrz mu prosto w oczy i powiedz- albo ja, albo ona. Masz czas do jutra. Gdy znowu zlapiesz go na smsowaniu i rozmowach z nia, po prostu sie spakuj, wez mala i wyjedz na kilka dni. Zobaczysz, ze przybiegnie za Toba na kolanach. Rozmawialiscie o Tym tak spokojnie i szczerze, bez krzykow i fochow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki*kuki
Jestes mądra kobieta i na pewno wspaniala mama, nie pozwol mu na taki brak szacunku do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki*kuki
Mam nadzieje, ze ta sytuacja szybko sie wyjasni, a Twoj mąż zmądrzeje. Zycze sily i rozsadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki*kuki
dobranoc, spij dobrze i pamietaj, ze nie jestes sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o której wrocil do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulcia piękna
Wiesz co, współczuję Ci, ale dlaczego jesteś tak uległa wobec męża? Gdy mała była spiąca trzeba było głośno powiedzieć do męża- wracamy do domu, bo dziecko chce spać wzorowy tatuśku! Gdyby miał opory to trzeba było dać mu dziecko na kolanka i samej wrócic do domu. Dałas mu wolna rękę dziewczyno! Masz mu utrudniac kombinacje, a nie ułatwiać. Nie bądź naiwna, żeby facet zabawiał się za Twoimi plecami! Wart jest kopa w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha ale jaja moze wgl nie w
rocil D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poproszę o cd.
i co o której wrócił? coś gadał? co za pojeb z tego twojego męża!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizjana taka sobie
Autorko żyjesz? Napisz coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadyzm jak faszyzm
dżemka :D padłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi pisas ale
z Twojego opisu wynika ze sama pozwalasz sie tak traktowac . Autorko mniej troche szacunku do samej siebie . Twoj mąz widzi ze jestes za nim , malo tego - zrozpaczona . Twoj maz powinien z imprezy wrocic razem z Toba i dzieckiem w koncu tworzycie razem rodzine . A twoj maz wraca jakby nic o 23 wieczorem a rano wasze zachowanie przechodzi do porzadku dziennego . Dziwie sie ze jeszcze Cie szlag nie trafil - twoj maz jest bezczelny ! Na Twoim miejscu spakowalabym rzeczy swoje i dziecka i pojechalabym do rodzicow . Postawilabym ultimatum - albo ona albo Ja - niech wybiera Moze w ten sposobon ochlonie z tej nowej znajmosci i wroci mu rozum . Autorko bardzo Ci wspolczuje , ale nie mozesz narzucac sie facetowi - bo jak widac efekt jest odwrotny . Musisz dzialac , bo inaczej jesli nie teraz zdradzil cie fizycznie to wkrotce to nastapi . MIedzy mezczyzna a kobieta nie ma prawdziwych czystych przyjazni - wczesniej czy pozniej dochodzi do zblizen. W najgorszym przypadku on bedzie mial kochanke i Ciebie zone . Bo skoro mu tak wesolo i ciagle sobie zartuje to znaczy ze malo dla niego znaczysz - niestety . Naprawde wpolczuje Ci tej calej okropnej sytuacji - mam nadzieje ze wszystko dobrze sie ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przeczytaniu ..........
stwieradzam ze zamiast - BYLO TAK SOBIE powinno byc - TRAGICZNIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ot tak sobie?
nie kumam, tak sie rozstajecie, czyja to inicjatywa? pewnie jego, bo musi przemyslec.... jacy ci faceci sa beznadziejnni!!!! kopnij tego pseudo - meza w jego 4 litery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inicjatywa jego, bo musi podymać - a nie pomyślec... dzieci maja dzieci. ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żono niespokojna pisz
żono niespokojna napisz co u ciebie, może potrzebujesz jakiejś pomocy, wsparcia psychicznego? Napisz jak wygląda sytuacja, ja przed 4 laty byłam w podobnej.... jutro lub wieczorem napiszę więcej, bo niestety teraz mam kupę pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgdgfdgf
hello

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×