Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Podusia099099

Kto wyzej w hierarchii- Maz czy Dziecko?

Polecane posty

Gość Podusia099099

Moje kolezanki na piedestale stawiaja dzieci, ja zawsze Meza. Zastanawia mnie to jak jest u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilluś Evangeline*__
przecież dziecko kocha się inaczej i mężczyznę też inaczej, tego nie da się porównać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilluś Evangeline*__
dobry mąż sam odda ostatnią kromkę chleba dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podusia099099
Oczywiscie ze ostatnia kromke chleba oddam mezowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko dlaczego? nie dlatego, ze kocham je bardziej niz męża. bo nie kocham bardziej. kocham inaczej ;) a dlatego dziecko pierwsze bo dziecko jest niewinne, bezbronne. a mąż to twardy facet, który o siebie zadba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półidealna :)
jak będziesz miała ostatnią kromkę chleba to oddasz ją mężowi, a anie dziecku? --------co za debilny argument :) wiesz ,ze w samolocie instruują ,zę jeśli cos sie stanie to matka najpierw ma założyć maskę tlenową sobie - a nie dizecku pierwszemu ? a dlaczego - bo jak zaloży sobie - to pomoze też dziecku - a jak zacznie zakladać dziecku to ani ona ani dziecko mogą nie przezć . Bo dorosly może pomóc dziecku - dziecko doroslemu nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Mówię jako facet;) Kobieta jak mama ma prawo w szczególny sposób kochać dziecko i mężczyzna powinien jej w tym pomagać. Dla mnie konkurowanie z kobietą o uczucie do dziecka to gówniarstwo. Jeśli facet nie dorósł do tego żeby być ojcem to nie zrozumie tego, że również dla niego dziecko może oznaczać szczęście. Ja chyba jeszcze bardziej kochałbym kobietę, która byłaby mamą mojego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podusia099099
Nie wiem, ja chyba jestem jakas dziwna, bo to wlasnie Meza kocham najmocniej na swiecie, jest moja Najwieksza miloscia, moim obronca i bohaterem i w ogóle naj... Dziecko tez kocham nad zycie ale jednak najwazniejszy jest dla mnie Maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilluś Evangeline*__
Pewnie nie masz dzieci dlatego tak uważasz, ja też kiedyś nie rozumiałam jak mocno kocha się dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podusia099099
Mam roczna Córke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tego nie można rozpatrywać w kategoriach hierarchii. Dziecko kocha się inaczej i męża również. Ale myślę,m że w rodzinie to małżeństwo jest najważniejsze - nasze dziecko kiedyś założy własną rodzinę, a jego rodzice będą ze sobą do końca swoich dni i muszą być dla siebie najważniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półidealna :)
a ja ciekawa jestem jak to będize wygladało kiedy wasze dzieci nie będą już nimaowlakami ani przedszkolakami - tylko np . nastolatkami i w rozważaniach czy kupić np. nasępną kurtkę czy inną rzecz dziecku - czy wydać pieniądze na jakaś przyjemnośc dla ich ojca - czy wybierzecie stronę ojców waszych dzieci . milość to nie tylko słotkie dizeciaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko! dziecko! i jeszcze raz dziecko!! bo To moja krew!! a maz! to obcy czlowiek ! ktory dzis jest , a jutro moze go juz nie byc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podusia099099
Maz Obcy Czlowiek?! Kobieto, ty to dopiero jestes dziwna... oO Biedny ten twój maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półidealna :)
31.10.2010] 18:42 [zgłoś do usunięcia]SAMOSIA123 Dziecko! dziecko! i jeszcze raz dziecko!! bo To moja krew!! a maz! to obcy czlowiek ! ktory dzis jest , a jutro moze go juz nie byc!! łoooo:) przy takim podejsću na pewno stanie sie obcym cżłowekiem a ty zaserwujesz swojemu dziecku rozbitą rodzine .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szekerekkke
ale ona ma racje. mąż nie jest biologicznie ze mna spokrewniony. maz jest, potem go moze nie byc. roznie sie w zyciu uklada, ale dziecko i rodzice zawsze beda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półidealna :)
no to moze za brata wyjdź - z nim też zawsze będziesz spokrewniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to inny argument
z płonącego domu kogo byście najpierw ratowali? współmałżonka czy dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cóż... w moim przypadku
Najważniejszy jest kochanek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półidealna :)
to inny argument z płonącego domu kogo byście najpierw ratowali? współmałżonka czy dziecko? ale ze współmałżonkiem mozęsz mieć jeszcze inne dzieci - prawda ? a bez niego - raczej żadnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana matka...
Starzeje się, córka ma 20 lat i sie wyprowadziła, syn w maju bedzie miał 15. Czyli niedlugo zostane sama jako ten palec od nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciakambka
No coz, dla mnie dziecko. W moim dziecku odnajduje siebie, jest moja czescia. A siebie tez kocham mocniej niz meza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyolaaa
myślałam,że nie tylko mężowie potrafią robić dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupoty gadacie....
Wg Kościoła to mąż jest ważniejszy... Bo dziecko czerpie całą wiedzę o świecie i życiu od rodziców! Na tej podstawie tworzy nową rodzinę. Od rodziców uczy się wszystkiego, i miłości... Wiem, że to sporo na wyrost, ale gdyby tak się zastanowić głębiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półidealna :)
no to paniom tak zakochanym w swoich dzieciach polecam rozmowe ze zdesperowaną matką :) zdesperowana - a co z twoim męzem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×