Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moralnie niemoralna

Najgorszy kosz od chłopaka/dziewczyny!

Polecane posty

Gość Moralnie niemoralna

Ja byłam w liceum i podobał mi sie pewien chłopak. Wiedziałam o nim praktycznie wszystko. Gdzie mieszka, o której kończy i zaczyna lekcje, gdzie chodzi po szkole. Ale oczywiście wstydziłam się do niego podejść i zagadać. Jednak pewnego dnia, gdy paliłam zioło, postanowiłam że do niego zagadam. Podeszłam do niego i zaczynam mu nawijać jako on jest cudowny i wspaniały, a od do mnie " czy to nie ty mnie cały czas śledzisz? możesz sie ode mnie odczepić, ćpunko? spotykam sie z kimś!!!!!!!" boze, nawet mimo humorki po bace, poryczłam się :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze ci powiedzial hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Ja dostałem kosza i się nie spodziewałem:d Ty było najgorsze jak kopniak w dżądra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym ci jeszcze w pysk dal
ćpunko głupia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssasha
ja sie upiłam i mnie chłopak rzucił jak byłam totalnie zalana. na drugi dzien mało co pamietałam wiec dzwonie do niego czy sie spotkamy,, a on do mnie ze po co ? przeciez juz wszystko sobie wyjaśniliśmy .. a fajnie ze ja nic nie pamietałam .......... Ahhhhhh, dawne czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moralnie niemoralna
Jezu, ludzie! Nikt z was sobie nigdy zioła nie zapalił ?? Zachowujecie sie jak moi rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :P:P:P::PP
Byłam na sylwku tydzien wczesniej chlopak mnie rzucil. BYlam zalamana a na sylwku byla para i jeden wolny chlopak. Ja oczywisice mialam dola, a ten chlopak taki nawet malo wygladny byl, ale potrzebowalam czulosci chcialam zeby mnie pocalowal, przytulil, a on nie chcial wolal spac na podlodze niz ze mna na wersalce. Nie mialo byc seksu tylko przytulanie. Glupio mi bylo na maksa bo wkrecilam sobie ze tej nocy nie bede samotna. A najlepsze jest to, ze po roku zostalismy para wiec o tym, ze mu sie nie podobalam nie bylo mowy, ale wtedy czulam sie jak kretynka kiedy sie tak podstawialam a on lal na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×