co w sobie zmienic zeby wygladac doroslej???

mam 20 lat a w sklepach wciaz pytaja mnie o dowod. czasem jak poznaje nowe osoby i im mowie ile mam lat to sa w szoku bo mysleli ze 16... mam troche dziecinna buzke, 163cm wzrostu, ciemne wlosy, robie sobie codziennkei makijaz, tzn liner, tusz, czarna kredka czasem cienie... ubieram sie zazwyczaj w jeansy i adidasy... moze powinnam polubic spodnice? prosze pomozcie bo mam dosc wygladania jak gowniara, mam starszego faceta i czasem glupio sie czuje jak idziemy gdzies w jego towarzystwo wszyscy kolo 30 i czuje sie jak jakas mlodsza siostra :o wiem to glupie, pewnie zaraz napiszecie "ciesz sie! to twoj atut!" niestety mnie to nie cieszy...

pomoze ktos?... ;(

zacznij chodzic na solarium, i nos spodnice.

no to nie jest jeszcze tragedia. Co powiesz na 25latkę wyglądającą jak 16latka? wrzuć na luz. Młoda jesteś

chodze czasem, ale bez przesady.... spodniece mowisz? ale jest tera zimno na dworze to nie za bardzo chyba....:(

O mój problem, ja mam 18 Ja ścięłam włosy do ramion tylko, ale sporo pocieniowane i to mi sporo zmieniło I co do makijażu to mi się wydaje że właśnie delikatniejszy powinien być, do dziecięcej buźki i delikatnych rysów, bo ja np. jak umaluję mocniej oczy tak na co dzień to wyglądam jak ala 13latka, tak razi nieco Z tymi spodnicami najgorzej, ale nie potrafię sie przemóc tak na co dzień, ale to dobry sposób, jakieś bluzeczki kobiece, tuniki, biżuterii trochę (ja nie lubię żadnej)

po pierwsze: szpilki

Ja właśnie ze zdziwienia nie mogę, laski chodzą i w spódnicach, i w króciótkich spodenkach z cienkimi czarnymi podzurawionymi rajstopami (styl prostytutki prosto z chaszczy) I mówią że w rajstopach im nie zimno, Ale czego się dla wyglądu nie poświęca

a ja z kolei jak sie nie pomaluje to wygladam na jakies 15... naprawde. dobrze ze przynajmniej figure mam niezla, gdyby nie to to naprawde wygladalabym jak dziecko.

Właśnie eleganckie buty czy kozaki mnóstwo potrafią zmienić

bluzki z kołnierzykiem, ciemniejszy kolor włosów...

wszystko zależy jaki masz styl. Podaje przykład "elegancki" :czerwona szminka( w ładnym odcieniu głębokiej czerwieni), obcasy, małe kolczyki (wkręty np) , pomalowane paznokcie, porządna "droga" torebka, spodnie a la Marlena Dietrich, koszulowa bluzka i będzie git

Ja drobna i ogólnie taka delikatna jestem, to dlatego Z ubiorem ostrożnie musze

Obetnij się na krótko i noś garsonki :O

nosze, nosze mam fajne botki i z 5 par szpilek ale jakos tak wole moje adasie ;) ostatnio wracalam z pracy z papierosem i zaczepil mnie jakis stary dziadyga i skomentowal "ladnie to tak gimnazjalistka z papieroskiem, he? na wagary idziemy co?"....:o no masakra... powedzialam ze gimnazjum to ja juz dawno temu skonczylam....

na krotko sie nie zetne bo mi nie pasuje mam wlosy do ramion, ciemne, paznokcie maluje non stop, a na jakies zajebscie drogie ciuchy mnie nie stac... jakby ktos mogl to niech tu wklei lina np do jakiegos fajnego zestawu ze spodnica bo ja sie na tym kompletnie nie znam ;)

odmładzanie o 4 lata to wcale nie jest dużo ... no co Wy... chyba lepiej odjąć 4 lata niż dodawać :P mocny makijaż oczu kojarzy się z gówniarami z dyskotek:P maluj powieki brązowym lub szarym cieniem, daj tusz do rzęs ale bez kredki! Dżinsy i adidasy odmładzają!! Jak lubisz płaskie buty, to noś ale nie adidasy. Postarzają: -ciemne ciuchy -długie płaszcze grube -czerwona szminka

a zamiast dzinsow to co?

w kratke, czarne na kant, w paski , rozszerzane na dole,

ja mam ten sam problem z tym, ze mam juz 29 lat, a ludzie daja mi gora 22-23, jeszcze 2 lata temu musialam wszedzie npokazywac dowod ;/ inne babki musza sie odmladzac przed wyjsciem z domu, a ja mam odwrotnie, ale coz.. moze za pare dziesiast lat bedzie to mialo swoje plusy :)