Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotny w nowym miescie

Smotny w nowym miescie

Polecane posty

Gość Samotny w nowym miescie

Niedawno przeprowadziłem się do Warszawy (praca). Mam 27 lat. Chciałbym poznać nowych ludzi, ale nie wiem jak się do tego zabrać. W miejscu gdzie pracuję wszyscy są o kilka lat starsi ode mnie i już mają rodziny, więc żadne wypady z nimi na piwo ani głębsze poznawanie się nie wchodzi w grę. Pracuję długo (po 12h), więc w tygodniu i tak nie ma jak się zapoznawać. Od razu powiem też że nie lubię samemu chodzić do knajp/klubów, czuję się dziwnie bo wszyscy przychodzą tam już z kimś. Nie przepadam za tańczeniem - wolę długie rozmowy przy dobrym winku, ale do tego niestety trzeba mieć z kim rozmawiać :/ Najgorsze są te samotne weekendy, od piątku wieczór do końca niedzieli czas dłuży mi się niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest tak
Zaczęłam pracę w Warszawie w czerwcu. Mam jedną znajomą poznaną na wyjeździe służbowym w poprzedniej pracy. Zamieszkałam początkowo w akademiku, tam poznałam obecną współlokatorkę. Powoli się rozkręca. W pracy wolę uważać ze znajomościami. Na weekendy wyjeżdżam do rodziny lub znajomych. Sądzę, że wszystko przyjdzie z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMMMMMMM.
Popieram wypowiedź wyżej-wszystko przyjdzie z czasem;-) A jeżeli AŻ tak bardzo czujesz się samotny to służę rozmową;-) Uszy do góry-nie od razu Rzym zbudowano.:-) POZDRAWIAM ze słonecznej W-wy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, chciałbym żeby właśnie i u mnie to zadziałało. Przyjechałem do Warszawy w sierpniu, więc już 3 miesiące tu jestem. Najgorsze jest to że nie mam okazji do poznawania nowych ludzi - mieszkam sam, w tygodniu nie mam jak wychodzić (praca do późna), w weekendy potrzebuję trochę odespać. Jeśli macie jakieś sposoby na poznawanie nowych ludzi (najlepiej o podobnych zainteresowaniach - ekonomia, gospodarka), to jestem otwarty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jestem od niedawna w Wawie, no i faktycznie brak znajomych to jest jakiś problem, nawet jak się nigdy nie było imprezowiczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMMMMMMM.
Pamietaj o jednym---ludzie nie znoszą marudzących osobników.... Więc weź sie trochę w garść, bo tym raczej odpychasz niż przyciągasz/ 27 lat w tyłku a pyta jak 10ciolatek jak poznać ludzi:-) PS to nie było złośliwe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMMMMMMM.
OOO "ALTERO" też jest samotna w W-wie:-) Umówcie się na kawkę na pogaduchy i problem z bani:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podróbką faceta chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMMMMMMM.
UPS:-)! To przepraszam Cię ALTERO:-) Ale zawsze możecie iść na jednego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMMMMMMM.
UPS:-) To przepraszam Cię ALTERO:-) Ale zawsze możecie iść na jednego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na co dzień jestem raczej wesoło usposobiony :-) Ale samotny weekend w Warszawie na mnie źle działa i dziś wzięło mnie na pesymizm. Najtrudniej zrobić pierwszy krok - no bo nie wiem gdzie go zrobić, jak kogoś poznać w mieście, w którym nie ma się żadnego punktu zaczepienia, żadnych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMMMMMMM.
No... to czekam na ten pierwszy krok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest tak
Heh ja właśnie próbuje zgłębić wiedzę ekonomiczną, ale jakoś opornie mi idzie. Też w tygodniu pracuje nieraz po 12 h, albo śmigam po delegacjach. Weekendy wolę poza Warszawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, poza Warszawą? tzn. w rodzinnym mieście? Ja musiałbym jeździć daleko co weekend, więc nie jeżdżę. Najfajniej było mieć jakiś punkt zaczepienia tu w Warszawie, kogoś znajomego, ale właśnie tego mi brakuje. Wiedza ekonomiczno-finansowa fajna jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wiedza ekonomiczno-finansowa fajna jest" Zwłaszcza jeśli ktoś jest nudziarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja----
Ja mialam pdoobnie tak jak Ty, przeprowadzilam sie do Poznania z powodu pracy, przez pierwszy rok ogolnie samotnosc mi doskwierala, ale z czasem samoistnie potworzyly sie nowe znajomosci, polubilam miasto, znalzlam mlosc. Polecam Ci poznawanie nowych osob przez internet, ktore sa np w podobnej sytuacji, razem mozecie zwiedzac miasto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja - ciekawy pomysł z poznawaniem ludzi przez Internet. To się może udać. Znasz jakiś portal, gdzie można szukać "po prostu przyjaciół"? Wiem że jest wiele randkowych, ale mi chodzi po prostu o poszerzenie grona znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirranda
Nie pomoge Ci niestety, ja juz mialam przyjaciol jak przyjezdzalam do Warszawy. Najlepiej zeby napisal ktos kto jest w podobnej sytuacji do Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgdfgfsgdfgfgf
ale ty jestes cwel dziewczyna o nicku mmmmm napisala ze czeka na pierwszy krok z twojej strony tak zrozumialem i ze ona jest z wawy a ty dalej jak ciapa na tym forum uzalasz sie wez ogranij koles ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiarygodne to jest !2343244
dokladnie-napisala ze czeka na twoja inicjatywe a ten dalej NIC Skoro jestes taka ciepla klucha to niedziwne ze siedzisz w domu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest tak
Teraz akurat jestem w moim rodzinnym mieście i wcale nie mam tak blisko - ok. 300 km. Czasem jeżdżę do znajomych (jeszcze dalej)... A może zaproś kogoś z Twoich znajomych do Warszawy, może razem gdzieś wyjdziecie... tak mi teraz przyszło na myśl. Wiedza ekonomiczno-finansowa to tak trochę dodatkowo mi potrzebna. Preferuję wiedzę przyrodniczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbfvhbgh
Ja bym po prostu wzięła 50 zł i poszła na drinka do jakiejś fajnej knajpki i usiadła przy barze :P. W moim mieście jak nie mam z kim iść, to tak robię i zaraz poznaję z 10 osób każdego wieczoru. Spotkam się później z każdym facetem jeden raz (nie wiem czemu, ale nie lubię długotrwałych znajomości) i mam spokój na 2 tygodnie :D. Po dwóch tygodniach znowu idę sama do innego baru i tak w kółko :D. Mam setki znajomych i żadnych zobowiązań :D. Życie jak w Madrycie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek fdsaf
Chyba warto zapytać np. Gdzie jest dobry striptiz ? Jeżeli będzie wiedziała to masz otwartą drogą do jej bazy ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też samotny
Mam podobnie. Jestem nie w Warszawie, a w Trójmieście. Przeprowadziłem się z Wrocławia, również do pracy. Zgadzam się że najgorsze są samotne weekendy. Nie próbowałem poznawania ludzi w pubach przy barze, chyba dziwnie bym się z tym czuł... ale nigdy nic nie wiadomo. Może macie jakieś porady? Podobnie jak kolega z Warszawy, w tygodniu bardzo dużo pracuję i nie mam czasu wychodzić wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz raczej wprost ...zapewne chodzi o to zeby jakaś babka sama tu napisąła coś typu"hej ja też jestem z wawy i ma wolny weekend....moze sie spotkamy" a nie owijasz w bawełnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tak. Wiele osób pisze że poznało podobnych sobie ludzi w "prawdziwym" świecie. Również chciałbym w ten sposób zawrzeć znajomość. Tylko nie wiem jak. Dotąd zawsze miałem znajomych we Wrocławiu, z liceum i ze studiów. Natomiast w tej chwili, daleko od domu, już po studiach, nie wiem jak poznać nowych ludzi. Byłem raz samemu w knajpie, ale to nieciekawe doświadczenie. Wszyscy wokół byli z kimś, a dwie dziewczyny z którymi rozmawiałem przyszły po prostu potańczyć a nie zawierać nowe znajomości. Więc obawiam się że chodzenie po knajpach żeby kogoś poznać to nie dla mnie. Więc jak mógłbym to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×