Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i dontknowwhattodo

co robić?3 lata związku na marne?pomozcie.

Polecane posty

Gość i dontknowwhattodo

on zarzuca mi ze spotykamy sie na chwile (spotkania po 3/4 godz) a on by chciał wspolnych weekendów, nocowania, dłuższych spotkan, ze jest nuda w naszym zwiazku bo spotykamy sie zakupy, film i czasem seks, i nic innego, ale jak ja cos zaproponuje to on nie ma kasy :( ja zarzucam mu ze nie chce slubu powiedział ze dopiero jak wyjdzie z długów to zacznie o tym myslec bo chce miec czyste konto. a ja mam ogromne parcie na slub i dziecko ( ginekolog kazał mi sie starac bo mam powazne problemy i moze czekac mnie operacja) ja mam 23 on 24 lata. pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpocznijcie od siebie, moze zrobcie przerwe i zobaczysz jak sie ulozy dobrze by bylo zeby obie strony mialy ochote na spotkanie, i robienie tych samych rzeczy, a nie tylko zakupy razem i takie przyziemne sprawy zamiast np pytac czy pojdziecie do kina, o ktorej , na co itp kup bilety i zapytaj czy ma ochote sie wybrac po 3 latach to juz prawie sama rutyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dontknowwhattodo
kocham go i nie chce sie rozstawac, chciałabym zeby było jak na poczatku naszej znajomosci, chciałabym zebysmy wzieli slub, mieli dziecko, chciałabym czegos wiecej niz bycia dziewczyna tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 lata związku to nie za wiele, gdybyś miała zmarnować 30. Tylko, że 24 lata to dla faceta MOŻE być za szybko z planowaniem ślubu i dzieci. Gdyby się nie udało, tęskniłabyś za nim, czy za niezałożoną rodziną i dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dontknowwhattodo
i za nim i za rodzina, ja bym chciała miec go ciagle przy sobie, gotowac mu sprzatac prac, budzic sie z nim razem, jesc z nim razem, bo tesknie za nim tego mi brak w naszym zwiazku, jestem troche staroswiecka ale chciałabym zeby on byl moj a ja jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzysz jak potłuczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dontknowwhattodo
boje sie ze zamieszkamy razem a on mnie zostawi potem, ze wszyscy mnie bede obgadywac, i on nie chce bo sie boi ze nie da rady finansowo bo ma pozyczke do splaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu,skad sie biora takie slabe,zalosne dziewczynki,boisz sie ze cie beda obgadywac? wez puknij czolem o sciane i nie mecz chlopaka,to ze TYYYYYYYY chcesz to wcale nie znaczy ze on ma chciec, ja sie mu wcale nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just my backspace
Nie dziwię się, że facet nie chce takiej marnej dziury jaką jesteś :) żałosna, głupia baba z parciem na ślub i bachora oraz pranie i gotowanie mężusiowi. Który facet zainteresuje się taką kurą domową? :D Faceci lubią kobiety z ambicjami, a nie z ich brakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram, faceci lubia zdobywac pewne siebie kobiety, a nie takie ktore wszystko im podaja na tacy, pranie,sprzatanie, gotowanie, i czekanie grzecznie w domu jak on wychodzi, to jest zalosne musisz miec swoje zycie dziewczyno, a nie byc wpatrzona w niego jak obrazek, a pozniej sie bedziesz zastanawiac czemu Cie zostawil, a przeciez bylas taka dobra, wszystko bys dla niego zrobila-ale faceci wcale tego nie chca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dontknowwhattodo
ale ja mu nie nadskakuje na wszystko nie pozwalam, mam powodzenie u facetów, wielu mnie mu zazdrosci, ze jestem ladna i madra, i mam wartosci swoje, ale ja bym chciała zeby on chciał mnie za zone zeby mnie kochał i tylko o mnie marzył, jak to sprawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co robicie? pracujecie?
studiujecie? macie za co zyc? macie mieszkanie? on jest jeszce bardzo mlody i chyba nie ma na to wszytko, bo skad, pewnie chce wiekszej stabilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co chcesz "sprawic to" na sile? zeby za pare lat tu pisac ze maz Cie nie kocha, zdradza itp a Ty siedzisz biedna, sama z dziecmi w domu i nie mozesz od niego odejsc bo nie masz gdzie i za co? ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubię, jak ktoś autorytarnie się wypowiada, że ktoś inny jest głupi, pusty, uwieszony na kimś. W każdym z typów związku można być szczęśliwym, jeżeli obu stronom naprawdę to odpowiada. Pranie i gotowanie facetowi to nie jest zniewaga, zwłaszcza, jeśli on odkurza i myje podłogi :))) Problemem jest raczej to, czy dogadacie się w porę ws. charakteru waszego związku, bo dla niego to chyba jednak za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×