Sushi, krewetki i piwo - ratunku! :)

Witajcie :) Czy Wy też tak histeryzowałyście w pierwszej ciąży? :D Mnie normalnie na łeb padło, łażę po różnych stronach dotyczących odżywiania się ciężarnych, ale mam kilka wątpliwości: - dlaczego nie można jeść sushi? bo surowa ryba? ale jak mam maki ogórkiem albo rzodkwią, czy grillowanym łososiem, to mogę je zjeść? - owoce morza - na jednej stronie jest napisane, że nie wolno, a na drugiej, że nie wolno surowych :O jednym słowem, czy mogę jeść moje ulubione smażone krewetki? - papierosy oczywiście poszły w odstawkę, ale co z piwem? gdzieś wyczytałam, że można się czasem napić bezalkoholowego piwa, ale jak patrzę na etykietki, to każde niby bezalkoholowe ma przynajmniej 0,5...

unikać trzeba sushi z surową/wędzoną rybą. Sery pleśniowe też odpadają. Obostrzenia wynikają z powodu zagrożenia listerią, która przenika do łożyska i może spowodować poważne komplikacje. Wegerariańskie wersje sushi są bezpieczne. Piwo 0.5% też:)

smażone krewetki są OK:D mniam smaka mi narobiłaś

Dziękuję za odpowiedź :) Jak dobrze, że nie muszę rezygnować z tych pyszności :)