Jak sprawić żeby odszedł?

nie mam już sily po prostu.próbowalam już 2 razy zerwac z facetem bo czuję że chyba już go nie kocham,ale za kazdym razem on mówi że się zabije i czuję się winna.. i w rezultacie dalej tkwię w tym związku... może by tak go czyms bardzo wkurzyc zeby sam zerwał? tylko czym? ;/ bozee nie wiem co zrobic;/

nie pozwol sie szantazowac emocjonalnie odejdz a gwarantuje Ci ze on nic sobie nie zrobi:) to tylko slowa

mowisz mu ze to koniec i zrywasz kontakt po dzwoni ,po chodzi i kiedys sie znudzi

a jesli naprawde sobie coś zrobi? on się za bardzo zaangazowal w ten związek .. szkoda mi go ...

zaden slabeusz emocjonalny nie popelni samobojstwa, bo do tego trzeba nie lada odwagi... dodatkowo jesli o tym mowi, to kolejny dowod ze tego nie zrobi. nie katuj sie tkwiac w zwiazku z nim! zostaw go a z czase zrozumie ze to byla przysluga.. zobaczysz

Daj spokuj, ile jestescie ze sobą? znasz jego rodziców? Może powiedz jego rodzicom co on mówi - albo będą mieli go na oku ...albo wybiją mu z głowy gadanie głupot

dziewczyno ? facet mowi ze sie zabije - ty mu mowisz ze w takim razie dzwonisz po policje, zawadamiasz jego rodzine ... ile ty masz lat ? 10 ?