Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jesienna zarzaaaaa

Po czym poznać, że mężowi nie zależy już na rodzinie???

Polecane posty

Gość jesienna zarzaaaaa

Od jakiegoś czasu mój mąż zachowuje się tak, jakby nic go nie interesowało oprócz pracy. Czy on może myśleć o rozstaniu? Po czym poznać, że mężowi nie zależy już na rodzinie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
Proszę pomóżcie mi, moża ma ktoś jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeee nie nie nie
Akurat dwa dni temu rozmawialam z kolegą o jego związku.Ma żone i dziecko.Z żoną jest z przyzwyczajenia,nie umie odejsc,ale tez nie potrafi już z nią żyć. Ucieka w prace,cieszy sie kiedy do niej idzie,jest mu źle kiedy wie,ze praca dobiega konca i musi isc do domu. Robi wszystko by zostawac po godzinach,by pracowac jak najdłuzej,by pozniej wracac do domu... Wiec myślę,że jesli Twój mąż też tak DUŻO pracuje,to może to byc oznaka tego,że nie chce wracać do domu... Aczkolwiek najlepiej bedzie jak z nim porozmawiasz.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle w pracy, sprawy domowe go nie interesują.. Ale powiedziałam mu wprost,że mi się to nie podoba i jak tak dalej bd to się rozstaniemy.. powiedział,że to zmieni, bo nie chce mnie stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
Całkiem możliwe, że ucieka w pracę, bo w domu się nudzi. Ale tutaj też powinien czuć się odpowiedzialny za rodzinę i za dziecko, dziecko przecież też ojciec musi wychowywać, a później mówi, że z naszego syna mamisynek jest. Z drugiej strony musi pracować, bo mamy masę kredytów (które oczywiście on sam zaciągał). Raty miesięczne są w granicach 10 tys. zł. więc ktoś na to musi zarobić. I koło się zamyka. Szkoda tylko naszego małżeństwa i oczywiście dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też dziewica
jesienna zarzaaaaa-- jeśli taki kozak był przy zaciąganiu kredytu,dlaczego się zgadzałas na to.teraz będzie rył nosem przez ten okres.Nie dziw mu się .Jest wyczerpany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
Ja się nie musiałam zgadzać, zrobił co chciał. O kilku kredytach i tak dowiedziałam się po czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
Wziął kredyty na wyjazdy zagraniczne.Było super a nie wiedziałam,ze na kredyt w egipcie przebywam:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
Kredyty kredytami, ale nie rozumiem dlaczego on tak strasznie cycofał się z życia rodzinnego, jakby go wogóle nic nie interesowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no świetne
ike-nic dodać nic ująć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może idz do pracy i pomóż facetowi spłacać te długi?? im szybciej sie od nich uwolnicie tym szybciej wszystko wróci do normy.. najłatwiej siedzieć w domu i narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady ludzie biorą kredyty na różne rzeczy jeśli jest w stanie je spłacić a rozumiem, że jest- chociaż wymaga to większych nakładów pracy to jego sprawa cały problem polega na tym, że człowiek to nie wołu i idzie tam gdzie czuje się bardziej szczęśliwy i spełniony i owszem w teorii mąż powinien być mężem i ojcem posiadać fantazję i ochotę niczym facet z reklamy pulpetów "pomysł na" ale w praktyce jest inaczej co nie jest winą tylko żony bo człowiek decydujący się na rodzinę powinien być konsekwentny gorzej jak zamiast żony dostanie właśnie bezwolne ciało z wymaganiami co autorko robisz by mąż miał ochotę bawić się w dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
Niestety też pracuję, ale od razu widzę, że wszyscy oskarżają mnie, że to moja wina, że nic nie robię. To nie były kredyty na wyjazdy, to jakieś podszywy były. Były to kredyty na dom i inne potrzebne do życia rzeczy. A ja oprócz tego, że pracuję zawodowo, zajmuję się również domem i dzieckiem, ,czego on nie zauważa, bo myśli że dziecko samo się wychowa. Dzieko potrzebuje również ojca, nie tylko matki. A to, że nie znam sytuacji finansowej naszej rodziny, to męża po części wina, bo wszystko przede mną ukrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to porozmawiaj z nim, wytłumacz spokojnie, że obowiązki domowe i zajmowanie sie dzieckiem jest jak druga praca a jednak nie opadasz z sil i dajesz rade.. najważniejsze jest aby umieć ze sobą spokojnierozmawiac, sluchac siebie na wzajem, mysle, ze rozmowa wiele tutaj pomoże.. kiedy bedziecie miec dzien wolnego siadzcie i pogadajcie, powiedz mu o swoich obawach, odczuciach, oczekiwaniach ale oczywiscie spokojnie i bez nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Były to kredyty na dom ale teraz to sobie kpisz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna zarzaaaaa
U nas dzień wolny wygląda w ten sposób, od rana mąż siedzi przed komputerem i nic nie jest w stanie go odciągnąć, obiad również je przy komputerze, natomiast po południu idzie pojeździć motorem, lub śpi. Na rozmowę też nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kiepsko, widać jest przekonany, że rola faceta ogranicza sie do zarabiania pieniedzy, musisz go uświadomić, że powinno być inaczej.. a dlugo jestescie malzenstwem?? zawsze taki był??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc jeszcze raz co ty robisz by to zmienić ? wybacz nadal nie rozumiem jaka z ciebie jest partnerka skoro nie masz zielonego pojęcia o ważnych aspektach waszego życia i takie pieprzenie- bo mąż ukrywa.......świadczy o tym, że pozwalasz mu na te ukrywania a on ma powody by ukrywać chyba od początku nie stanowiliście żadnej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, u mnie podobnie było , z tym że nie mamy dzieci i znalazł kochankę i wydzwania do niej po kryjomu jak wyjdzie z psem na spacer. To już czwarta pani jak wiem dotąd. Siedzę cierpliwie i czekam, bo co mam począć. Do domu przyjedzie na 1 dzień i na następny jedzie do pracy a wraca po 3 tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co masz poczac/ nie macie dzieci wiec zostaw tego roochacza, na co ty czekasz iodiotko, az cie zarazi syfem od kochanki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roochawica wyciąga stare tematy i nawija sama ze sobą. Masz rację roochawico, jesteś idiotką co liczy na cud. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż począć , czekam cierpliwie aż wróci do domu na 1 dzień i dalej w podróż jedzie , teraz nie wiem kiedy wróci nawet nic nie mówił tylko ,że wyjeżdza jako kierowca- jeżdzi wycieczek. Chciałam nawet jechać z nim ale się śmieje i mówi ,że nie ma miejsca jak już ma jechać . Wszystko sprawdził i w ostatniej chwili dowiedział sie ,że ma komplet. Ale ja wiem ,że nawt gdybym pilnowała to i tak go nie dopilnuję. 3 razy z nim jeżdziłam po srubki a za 4 razem sam pojechał i dodzwonić sie nie było jak bo na bilingu rozmawiał z nią 59 minut. Najgożej ,że ma 18 lat a on 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio jak szukałam to znalałam zdjęcie jej -najcudowniejszemu facetowi na świecie Maleńka.+ czerwone serduszko , nr konta jej i adres domowy + pendraiv ze zdjęciami jej i ich wspólnymi.cała sprawa od 28 05,2015 na bilingu są rozmowy i esemesy. Co począć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesienna zarzaaaaa 2010.11.02 Wziął kredyty na wyjazdy zagraniczne.Było super a nie wiedziałam,ze na kredyt w egipcie przebywampechowiec.gifsmutas.gif xxx nie kontrolujesz domowych dochodów i wydatków ty ubezwłasnowolniona krowo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×