CO KUPIĆ NARZECZONEMU NA GWIAZDKĘ? CO WY KUPUJECIE?

czasami jeszcze pęka, truchleje, łopocze i dudni :)

jakiś taki wyłączony sie czuje" i dobrze Ci tak! :D

"czasami jeszcze pęka, truchleje, łopocze i dudni " przedawkowalaś lekturę forum, czy probujesz zgrywac literatkę? ;-)

i dobrze Ci tak! " co wcale nie zmniejsza mojej klaty :P :D:D:D

ostatnio zarzucilas mi skamieline to staram sie byc bardziej wrazliwa w porywach do melodramatu

Regres bo z wylaczenia zrobia sie karne oplaty za nieregulaminowe kuszenie

co kupić swojemu. Jesteśmy razem 7 lat więc pomysły na prezenty mi się wyczerpały. Mój interesuje się komputerami, pracuje w branży informatycznej więc myślałam, żeby kupić coś co mu się przyda ale co? Kupiłam mu ostatnio torbę na laptopa i stolik pod laptopa, ucieszył się bardzo, zwłaszcza że stolik służy mu też do śniadania w łóżku :p Tak poza tym to było już chyba wszystko: kosmetyki, ubrania,zegarek, bransoletka, czapka+szal+rekawiczki, portfel, aktówka... Nie wiem co mu kupić. Już mniejszy problem mam z teściową bo kobiecie to łatwiej wybrać prezent :p Kupię jej garnek do gotowania na parze , jako że musi się zdrowo odżywiać to się jej przyda a facetowi to nie wiem :(

"to staram sie byc bardziej wrazliwa w porywach do melodramatu" jezeli dziala terapeutycznie, to laskawie zezwalamy (pozwalam sobie wypowiedziec sie rowniez w imieniu Regresa, gdyż on jest w tej chwili zbyt zajęty reklamą swojej klatki piersiowej)

chyba, że mu buty jakieś porządne kupić? (nie wierzę w głupie przesądy, że zegarków i butów się nie kupuje :o) Z tym, że on ma butów sporo i ciągle kupuje nowe więc to mało oryginalny pomysł...

kup mu czystą wyborową - taki powrót do źródeł na tle tej komercji

nie wierzę w głupie przesądy, że zegarków i butów się nie kupuje" powaznie sa takie? jak kupuje co chwile nowe buty to mu kup szafke na nie Lucy, łaska Twa (czy tez Wasza, jak Regres skonczy mierzyc odleglosc miedzy sutkami) mnie opromienia, aczkolwiek wolalabym zebys mi zabronila tego procederu :)

Ja mojemu kupię wydech acrapovicia. Przewiążę wstążeczką, żeby estetycznie i pod choinkę :P

Ja mojemu nic nie kupię i to będzie dla niego największe zaskoczenie :)

"wolalabym zebys mi zabronila tego procederu" no skoro uważasz, ze Twoja wrażliwość jednak może temu forum zaszkodzić, istaralaś sie tylko dla mnie (swoją drogą skad ja mam taką moc??), to będę poczwórnie laskawa (Regres wydaje się być jeszcze niezdatny do działań równoległych) i na razie Cię zwolnię z tego modyfikowania skamieliny

Lucy moja wrazliwosc zapewne jest naturalna ... tak slyszalam, zmartwil mnie jedynie melodramat serca w łopocie :) skad Twa moc nie wiem, o dopalacze Cie nie posadzam, moze czerpiesz bioenergie ze słonca jak stachursky ? :D

"zmartwil mnie jedynie melodramat serca w łopocie " o czyim sercu mowa? "o dopalacze Cie nie posadzam" wlaśnie przyznałaś się do tego, ze nie idziesz z duchem czasu, postępem, nie dbasz o progres i za nic masz dominujące na forum trendy! i jak my mamy liczyc na powrót prosperity? :P

co do serca to nie wiem, moze to Regresa? jak ma taka duza klate to nic tylko łopotac :D "wlaśnie przyznałaś się do tego, ze nie idziesz z duchem czasu" hmm nie dosc ze mam kamień w osierdziu to jeszcze jestem ograniczona w sprawach duchowych, pieknie Lucy zaczynasz poswiateczny tydzien, pieknie...

tez zaczynam juz myslec po pomysly mi sie wyczerpaly w tamtym roku:( wszystko co chce to sobie kupuje sam.

szafkę mogłabym kupić ale nie bardzo będzie ją gdzie postawić... Z resztą szafkę na buty już mamy. On kiedyś chciał sobie kupić srebrną pancerkę na szyję :o Mnie osobiście się to nie podoba ale chyba sprawie mu taki prezent jak nic innego nie wymyśle. Najwyżej mu powiem, że jak razem będziemy gdzieś wychodzić to ma jej nie zakładać

A co powiecie na kalendarz ze swoimi zdjęciami? Tylko trudno wymyślić coś związanego z każdym miesiącem, więc jest trochę główkowania...

Mój jak go pytam co chce dostać na prezent to mówi "nic, wszystko już mam" :o Gdyby on mnie zapytał to mogłabym wymieniać bez końca

"pieknie Lucy zaczynasz poswiateczny tydzien, pieknie..." Prawda? Takie obszerne przemyślenia i obserwacje, a w ich nastepstwie laskawe i lagodne naprowadzanie chętnych (tak, to o Tobie) na wlasciwszą drogę!

Ja kupilam chłopakowi na mikołajki szalik. Mało oryginalne, ale sam by sobie nie kupił .

Kalendarz odpada, nie mamy wielu wspólnych zdjęć, jedynie jakieś z wakacji. Z resztą wolałabym kupić coś praktycznego

""nic, wszystko już mam" ile ja razy slyszalam w zyciu ten tekst - oczywiście za kazdym razem pojąc nie mogłam, jak można miec już wszystko :)

@ Nivea26 Ja robię kalendarz swojemu na urodziny :) Ma w styczniu.

Lucy to zabrzmialo bardzo pastersko, znowu mnieee e e obrazasz? :)

Lucy jezeli Ty jestes tym wszystkim to czemu nie?

Czizas, teraz to udajesz wrażliwą. Tylko klopot w tym, ze ja sie nie nabrałam, ale moze Regres zaraz wróci? :)

"Lucy jezeli Ty jestes tym wszystkim to czemu nie? " Słaba ze mnie megalomanka, więc pozwól, ze się nie odniosę :)