czy ktod mogl rzucic jakiś urok na moja córke?

Sama juz nie wiem co mam myslec jejst zdrowa a od 2 dni budzi sie z placzem i uspokoic jej nie mozna.ma 21 mc

Marne prowo, 0/10 :-O

Może ząbki idą. Ma już wszystkie?

tak, na pewno to urok, teraz musisz ja przeciagnac przez spodnice:-D A teraz debilko zajmij sie dzieckiem zamiast pierdolic glupoty na necie!!!:-P

jakas czarownica kurcze zyjemy w XXI wieku a tu takim ciemnogrodem zawialo !!!!

przestań, może zęby albo przeziębiona jest

:D

i jej przejdzie

jakie zeby/ ma wszystkie 20 przeziebiona tez nie jest wiec o co moze chodzic?Juz sama nie wiem.A i nie musze sie nia zajmowac na razie bo śpi od godziny 20.00

Do szeptuchy na odczynanien uroku koniecznie się wybierz

trochę odbiegnę od tematu, ale opowiem wam co się Nam przydarzyło zeszłej nocy; obudziła nas grająca zabawka syna. Niby nic, ale żeby leciała melodia trzeba nacisnąć, a żeby poleciała kolejna trzeba nacisnąć jeszcze raz. A tu sama się włączyła, przeleciały wszystkie melodyjki i ucichła. Wstałam zobaczyć, czy syn się nie obudził i zauważyłam że przesikał pieluchę. Ściągam mu piżamę, chcę zmienić pieluchę, a te rzepy zaczynają świecić!! Widział to też mój mąż, więc niemożliwe że mi się zdawało :)

straszny_kocur co cpaliscie przed noca? ;-)

straszny kocur ; Ty tak na serio ?????

straszny_kocur, nie oglądałaś przypadkiem ostatnio Paranormal Activity? ;)

poważnie!!! ja nie żartuję - oboje z mężem byliśmy lekko przestraszeni. Jak za pierwszym razem mieszkałam u teściów to miałam podobne sytuacje (kiedy byłam sama w nocy, a mąż był w pracy). Słyszałam wyraźne kroki, czułam oddech i obecność czyjąś tuż przy łóżku. Raz pojawiła mi się taka stara postać, którą nagle jakby taki huragan przez cały pokój porwał. Pamiętam, że tak zaczęłam wtedy wrzeszczeć, że wszystkich w domu obudziłam.

:D:D:D:D:D:D Kafe zawsze mi humor poprawi :D:D:D:D:D:D Odstaw te leki bo ci nie sluza :D:D:D:D:D:D:D

możecie się śmiać - napisałam tylko co mi się przytrafiło. Bez ingerencji alkoholu, leków czy dragów :)

Miałaś spotkanie bliskiego stopnia z urojeniami ;)

Kurde ja wierzę w takie rzeczy typu uroki choć mnie osobiście nigdy się nic takiego nie przytrafiło. Na szczęście :D

zjawy moga przerpowiadac czyjas smierc- jakies znaki etc

ja tam wierze poswiec mieszkanie

autorko spluj uroki córce przejedz 4ry razy jezykiem po jej czole spluj za kazdym razem i przejdzie

poświęcić mieszkanie?? Staram się zaakceptować tego "ducha" :) Też ma prawo tu mieszkać :)

co jest dziwnego w poswieceniu mieszkania wodą święconą?

nie wierzę w wodę święconą.

I ja, w swoim i męża imieniu, dziękuję za ubaw na cały wieczór. :D

a wierzysz ze pielucha sie swieciła?

"takie jak u kocura autorko spluj uroki córce przejedz 4ry razy jezykiem po jej czole spluj za kazdym razem i przejdzie " No to ładnie :D

wierzę, bo widziałam i mąż widział! Nie byliśmy zaspani czy coś w tym rodzaju....nie wiem, może to te tanie pieluchy z Kauflandu :) Co do duchów, święceń itp...wierzę że duchy nas otaczają; czasem dają znać o sobie czasem nie mamy świadomości tego, że w pokoju może ktoś jeszcze być. Ale nie wierzę zbytnio w obrzędy religijne, wogóle jestem dość daleko od religii, boga i takich tam.

Tak, tak, znam takich jak Ty - niewierzących - na pęczki. Jak zaczną się nękania to polecisz do księdza i będziesz błagała o egzorcyzmy i pokropienie wodą święconą.