Seks bez zobowiązań

Co sądzicie na ten temat? czy przytrafiło się wam to kiedys ? :) jakie macie zdanie na temta kobiet ktore idą do łożka z facetem ktorego nie kochaja ?

kurewki i tyle. a goście kurwiszony hehehe

Jeśli nie robią tego za kasę to nie można napisać że "kurewka". :P

a potem dziecko w drodze, numeru brak imienia i nazwiska też ;p to debilizm bo można załapać kupę różnych chorób i zniszczyć sobie życie

idz na dyske i tam jest od groma takich panien a co o nich myslimy do loda sie nadaja do bycie matka czy zona nie

A jeżeli to akurat trafia sie z kimś kogo się zna, kolega czy były facet... ? ;)

MERWIN nie wiem czy wiesz ALE: kurewki dają z przyjemności a dziwki za pieniądze :D

to nadal głupota. z byłym tym bardziej bo nie bez powodu się rozstaje

No i czy musimy mieć o tym jakieś zdanie? :P

żyjemy w 21 wieku:) mineły juz zcasy kiedy cnote sie tzrymało dla tego jedynego. uwazam ze nie ma nic zdrożnego w sekssie bez zobowiazan chociaz: po pierwsze tzreba pamietac o zabezpieczeniach:) najlepiej gumka, po drugie nie robic tego pod wpływem alko bo potem kac moralny bankowy a po tzrecie nie mozna oszukiwac samego siebie i wmawiac sobie ze to tylko seks a tak anparwde cos czuc do drugiej osoby. najwazneijsze jest aby dwie osoby miały ten sam tok myslenia, podobne upodobania i obie wiedziały ''w co sie pakuja'' i potarfiły to w kazdym momencie zakonczyc:)

Mnie się zdarzyło, nie raz i nie dwa:) A kurewka jest wtedy, kiedy zarabia uprawiając seks

do anikaaaa nie ma co dorabiac ideologii do kurewstwa:P

a czym sie rózni laska która bierze za to kase a ta co nie beizre kasy tylko sie dobzre bawi? :) czyms napewno wiec nie sa to k****i :) mnie sie zdarzyło raz... z moim obecnym mężem:) i dla jasnosci oboje bylismy wolni, i nie mamy dziecka do tej pory wiec nie ejst meżem bo wpadłam :)

anikaaaaa -> no właśnie trzeba się liczyć z konsekwencjami i nie iść z kimś do łóżka tylko ze względu na seks ;)

kto tak robil to nie nazwie sie kurewką zeby sobie reputacji nie popsuć. - proste....

tak ale wiesz... sa zabezpieczenia, pozatym jesli to faktycznie tylko seks i sparwa miedzy nimi jest jasna...( mam na mysli jednorazowy numerek z dana osoba a nie regularne spotkania) to czemu nie? tylko tak jak mowie, ciezko sie do tego zdystansowac....

Mnie sie nie przytrafilo, bo jakos zawsze jestem w zwiazku, ale dla dwóch osób, które nie maja czasu lub ochoty na staly zwiazek, tudziez jeszcze nie znalazly odpowiedniej osoby, taki uklad jest ok. Wazne, zeby sie te dwie osoby lubily, ale zeby nie bylo tak, ze jedna z nich sie zakocha.

pójdą do łóżka z kimś kto im się nie podoba. A, że bez szumnej miłości. To co w tym złego? Jak się zabezpieczają i są wolne oraz ich partnerzy są wolni

Tyle, że ja nigdy nie poszłam do łóżka z nieznajomym. To zawsze byli faceci, których znałam wcześniej.

ja poszłam jeden jedyny raz z byłym oczywiśćie mając faceta juz 2 lata i wpadłam...

Ja tez poszlam z moim bylym facetem do lozka jak juz nie blismy razem ale nie uwazam tego za coś zlego a nawet z chęcia bym to powtórzyła. Ani on nie był w zadnym zwiazku wtedy ani ja wiec bylismy w porządku ;) Nie uwazam seksu nie w zwiazku za cos strasznego..

Oczywiście, że to nic złego. Zwłaszcza, że znałaś faceta:) chodzenie do łóżka z nieznajomym to też inna sprawa - ja bym się bała i czuła niekomfortowo.

Dokładnie tak. Z innym nowo poznamym facetem nigdy bym nie poszła do łóżka poniewaz nie ufałąbym mu a nie wiadomo czy niej est nosicielem jakiegos swinstwa. a Swojego bylego dosc dobrze znalam i ufałam mu i chociaz kochalismy sie bez zabezpieczenia poniewaz wyszlo nam to spontanicznie typowe pozadanie i nie balam sie ze moze cos sie zdarzyc. Poprostu spedzilismy kilka milych godzin po pracy ;) i oboje wiemy ze to byl tylko seks.

A co do Lewiatana - taki święty, a jakby go jakaś dziewucha, niekoniecznie bliska, posmyrała tu i ówdzie, ciekawe, czy by odmówił argumentując, jaki to seks bez miłości jest bez sensu:p

A w zyciu ;p tylko tak mowi ;)

A ja wzięłam sobie kochanka na seks bez zobowiązań, ale niestety sie zakochał... tak z tymi facetami jest, umawiają sie na jedno a potem chcą więcej...

Oblubienica -> pewnie by doszło do pewnych czynów ale też pewnie bardzo szybko by się skończyły ;D ale oczywiście z kompletnie nie znaną mi osobą bym nie poszedł jeśli to miało by być tylko na raz bo co innego jeśli to byłby seks na pierwszej randce po którym ma być jeszcze wiele spotkań ;)

no jakby zobaczyla twojego fistaszka 6cm to spieprzalaby w mgnieniu oka:D ale to i tak sie nie zdarzy, z twoją facjatą Leviatan i zrytym beretem od ciąglego myslenia o sexie i szarpania bagiety zadna na ciebie nie poleci, nawet garbata i zezowata:D:D

miho mijura -> a skąd wiesz ile mam? ;p to ze ty tyle masz (wersja jeśli jesteś facetem) lub ciągle takich spotykasz bo ci z większymi nie są tak zdesperowani jak ci z 6 cm (wersja jeśłi jesteś kobietą) nie znaczy że ja takiego mam ;p

pewnie jest, że masz kompleks mikroczłonka :)